niejadek w dzien nadrabia w nocy

napisał/a: magdalen 2008-04-05 10:48
Witam, czy ktos mogłby mi doradzic jak przestawic dzieciaczka na dzienne jedzenie? Mój synek ma 5 mcy i ostatnio mu sie chyba pomyliły pory dnia gdyz w dzien w sumie zjada ok 300ml mleczka, natomiast w nocy to juz jest ok 700ml.mamy pore karmienia przed kapiela o 18tej, potem je o 23 potem ok, 2,3 a potem to 6 rano. po czym potrafi nie jesc do godz 11 a jak juz jest glodny to zjada tylko 100, 130.próbowałam dzis w nocy dac mu wode zamiast mleczka, wypil troszke, zasnal i po 10 minutach wierci sie i placz, wiec poddalam sie od razu i podałam mleko. macie jakies sposoby na takiego spryciula?
napisał/a: sylwiam35 2008-04-05 11:12
A podajesz jużsynkowi coś poza mlekiem?
Napisz jeszcze ile pije w ciągu dnia,bo tak to ciężko coś konstruktywnego wymyślić.:D
pozdrawiam
napisał/a: magdalen 2008-04-05 11:37
tak, juz jemy zupke jarzynowa i jabluszko tarte.wszystko ze sloikow gerberai tak je po pół kazdego.natomiast z piciem bylo gorzej, nie chcial dopiero od paru dni wział sie za wodę, wczesniej pluł i jej nie chciał
napisał/a: magdalen 2008-04-05 11:39
teraz od tego porannego karmienia o 6tej zjadl dopiero o 11tej. choc troche mnie zaskoczył bo zjadł 170 az
napisał/a: magdalen 2008-04-05 11:44
tak z moich wyliczen wychodzi ze w dzien w sumie zje ok 300, 400 ml zazwyczaj.troche sie obawiam że moge go utuczyc przez te nocne karmienie.w dzien robi sobie przerwy od jedzenia dłuzsze niz w nocy. juz głupieje i zastanawiam sie czy cos z tym robic czy poczekać aż mu sie znów przestawi
napisał/a: magdalen 2008-04-05 11:46
przepraszam że tak pisze na raty ale jestem sama z małym i kiedy moge to wpadam cos dopisac
napisał/a: sylwiam35 2008-04-05 17:17
Magdalena kobieto kochana,mogę poradzić/przekazać Ci to co wiem z własnego doświadczenia,ale ponieważ niewiele wiem o Twoim synku musisz sama zdecydować co u Was się sprawdzi a co nie.
Piszesz,że o 18 masz kąpiel i ostatnie karmienie,(swoją drogą ja zawsze karmię po kąpieli)więc pewnie synek idzie potem spać.Można go przestawić ,co kilka dni po 1/2 godziny,żeby szedł spać trochę później powiedzmy ok 19-19.30,wtedy pierwsza pobódka wypadnie ok 2-3 w nocy a to już nieźle.Można spokojnie dać mu wtedy mleczko.
Do ostatniego karmienia proponuję dodać kaszkę ryżową (nestle z malinami-pycha) bądź kleik - tak na początek 1 miarkę na butlę mleka,potem 2-3 miareczki.Jest szansa,że synek dłużej będzie najedzony.
Ja również karmię produktami gerbera i może Twój synuś polubi soki bobo frut,są bardzo dobre,dzieci przeważnie je lubią,i można trochę rozcieńczyć wodą.W nagłych wypadkach w nocy mogą się przydać,lepiej sycą niż woda.
Jeżeli Twoja pociecha zje 5 posiłków w ciągu dnia,z czego 2 ostatnie to mleko i mleko+ kasza,to może pomalutku bedzie się budził coraz później i później aż przespi do rana ( i jego mamusia też):D
No chyba,że w międzyczasie pójdą mu zęby,albo nauczy sie odwracac z plecków na brzuszek itp. i znów bedzie sie budził,ale wtedy chociaz bedziesz pewna,że nie z głodu.
pozdrawiam

ale sie rozpisałam:D
jakby coś to pytaj:)
napisał/a: magdalen 2008-04-05 17:43
Dzieki Sylwia że starasz się mi pomóc!! Własnie nie dopisałam najwazniejszego: że mój Maksiu juz od jakis 3tygodni je mleczko z kaszkami i kleikami, bo samo mleko to dla niego była jakby woda.( ja chyba naprawde mam w domu łasucha.)Do spania tez zazwyczaj idzie spać koło 19tej 19.30 góra.i staram sie mu dawac jeść po kapieli ale czasami wezmie go wczesniej na kolacyjke i jestem zmuszona dac mu ją wcześniej.i tak wtedy robi pobudkę koło 23, 24.co do zębów to możliwe że cos tam się powoli kluje bo ślini się niemiłosiernie i wszystko ląduje w buzce. piszesz cos o przekrecaniu się na brzuszek, od paru dni to robi i czy to może miec taki wpływ na budzenie w nocy? choć wiem że na pewno budzi się z głodu bo jak tylko dostanie butle to jest spokoj i wydoi cała do końca.niewiem, może go nauczyłam tak jeść w nocy ale zauważam to dopiero od paru dni, dawniej spał tak jak pisałas do 1,2 w nocy i nastepne jedzonko było dopiero rano. wczoraj poszedl spac o 19tej, jadł o 18tej, pobudke zrobił o 21już( tutaj juz mnie zaskoczył), nastepnie jadł o 2 a potem o6tej.tyle ze potem w dzien zjadł dopiero o 11, w miedzyczasie jabluszko, a o 16tej juz mu wcisnelam mozna powiedziec na siłe 80ml.więc cos czuje ze dzis w nocy znów bedzie chciał nadrobić.i co bys tutaj proponowała, podawac wode zamiast jednego posiłku w nocy?
Pozdrawiam
napisał/a: sylwiam35 2008-04-05 17:56
Kiedyś próbowałam podawać wodę ale mój syn nie dał się oszukać,lepiej herbatkę lub sok (bo słodkie).
Dziecko ,które uczy się nowych rzeczy,przekręcać,raczkować,chodzić zęsto budzi się w nocy.Tak jakby go energia rozpierała.:D
A ile waży teraz Twój synek?
Wiesz wiele dzieci je w nocy,problem tylko,że nie bardzo jest jak umyć im ząbki po tych nocnych karmieniach.No i spać nie dają.:D