niemowlę lipca 2007

A ja własnie wyszłam z wanny :D
Anika no to szkoda że to nie ty ;)
Michaś w domu jest w body z krótkim rękawkiem i rajstopkach i do tej pory zakładałam mu na to spodenki i bluzę, i czapkę oczywiście, ale jak mówicie że moge zdjąć rajstopki to zobaczę jutro. Teraz muszę mu jakieś buty kupić bo do tej pory zakładałam te miękkie z misiami no ale Michaś je zaraz po założeniu ściąga i jak jedziemy na spacerze to co chwilę musze je podnosić z ziemi, bo ściaga i wyrzuca - mały łobuziak.
Dzisiaj na spacerze weszliśmy do sklepu i kupiłam mu 1 banana i zawiązałam w foliowej reklamówce i dałam mu do zabawy - była tylko chwila zainteresowania i banan wylądował na ulicy, dobrze że akurat żaden samochód nie jechał ;)
No to uciekam spac, do jutra - mam nadzieję ze teraz już będe wchodzic na forum bez żadnych problemów:)

Ja też już uciekam papa

No to mnie teraz z nóg zlaliłyście :eek: A tak sięnastawiałam na niego ... :confused:

To co polecacie?
Ja też sięszykujęjuż do spania, muszęodespać noc a jutro idziemy znowu do mini-przedszkola :) za tydzień przechodzimy do starszej grupy, juzsie nei mogę doczekać.

Babs ja juz tez nic nie daje Zosi bo wszystko wywala z wozka, ostatnio smoczka wyrzucila z tym lancuszkiem to szlismy spowrotem po trasie i znalezlismy przy klatce schodowej. Madziara mnie odpowiada happy derm tyle ze jak skoncze jedno opakowanie to musze zmienic na inny bo skora sie przyzwyczaja, ale zawsze do niego wracam. Teraz mam jakis Loreala, ktory dostalam na imieniny, ale stosuje od 3 dni wiec efektow chyba jeszcze nie widac...

ale piszecie na nadazam czytac
:)
a co do gustow mojego to on lubi okragle wiec jemu to nie przeszkadza jak jestem:)

ktoras z was dawala juz brzoskwinie z puszki jak je podawala po kawalku:confused: wogole to jakie jeszcze dajecie owocowe jeszcze bo ja to baba jablka ale wiki nie bardzo lubi wiec najczesciej daje jej jakies deserki gotowe ale teraz zaczynaja sie swieze jec jestem ciekawa jak je podajecie zdaje sie ze kajtusia i alekswy chyba ekspertki owocowe jestescie:p:)....podpowiadajcie:D

Doniu ja jestem sloiczkowa wiec codziennie Zosia dostaje inny deserek owocowy, albo z twarozkiem, albo z jogurtem, z biszkoptem itp. A ze swiezych to daje jablka zeby pogryzla i banana, puszkowych jeszcze nie dawalam, aha i miazsz z winogrona jadla. Tak to jeszcze nie ma takich swiezych owocow do kupienia bo truskawek mrozonych nie mam, a te swieze to napompowane chemia:/

Donia ja jak mam malo czasu to robie puree i karmie a jak nie to daje do lapki albo w kosteczke. No i wszystko, truskawy arbuza melony banany mango jablko winogrona oczywiscie bez skorki i pestek ,pomarancze sliwki,ananas no wszystko co mozna dostac. Niedawalam tylko jeszcze takich bardzo egzotycznych jak jakies owoce smocze czy lychee, guave to tylko ze sloiczka ale nie surowa.

Aleks co to za owoce?:D Dobra lece spac, do jutra mamuski:D

no ja tez lece aleks ty widze wybor owocoe szeroki nawet ja niektorych nie jadlam:P kajtusia no to tak jak ja sloiczkowa i chyba do lata tak pozostanie tylko jutro dam jej te brzoskwinie jakos:)...

................................

............

hehe dzieki ciuci. Kajusia ktore owoce? Pewnie te trzy ostatnie. A wiec lychee sa w Polsce bo kupowalam w geant czy gdzies w markecie. Tylko sa drogie, ale ja bardzo lubie. To sa takie chyba sliwki Chinskie czy Japonskie i maja cudna won i smak. Postaram sie wyszukac zdjecia. To jest takie male i w twardej cienkiej skorupce. Owoc smoczy nazywa sie tak bo jest czerwony duzy i ma takie smocze wasy i luski , z tad nazwa. Jest pyszny, slodziutki i kremowy. A Guava to tak troche melonowato wyglada, tylko w srodku ma ciemniejszy miasz i czarne ziarenka po srodku. To zdjecie to akurat inny rodzaj guavy ale to to samo...