od kiedy można uzozmaicać dietę dziecka i o jakie produkty?

napisał/a: justyna1989 2008-03-19 09:18
Maja córka ma obecnie 3 miesiące i zastanawiam się od kiedy i o jakie produkty można rozszeżyć jaj dietę. Pomocy.
napisał/a: ~judita85 2008-04-05 11:25
justyna1989 napisal(a):Maja córka ma obecnie 3 miesiące i zastanawiam się od kiedy i o jakie produkty można rozszeżyć jaj dietę. Pomocy.


jak moj synek konczyl 3 miesiac zaczełam mu powolutku wprowadzac nowe pokarmy. zaczelam od łyżeczki soku wyskrobanego ze swiezego jabyszka zeby sie przyzwyczaił do smaku.dwa dni pozniej dostał juz łyzeczke musu jabłkowego ze słoiczka. pozniej dwie łyżeczki itd. nastepnie dostał marcheweczke tez najpierw jedna łyżeczke. teraz je bardzo ładnie wszystko co mu sie do buzi włoży:D doszedł juz do połowy słoiczka ale głodomorek stale domaga sie wiecej:D dostaje juz tez soczki z jabuszka i z bialych winogron.
moim zdaniem najlepiej jest powolutku przyzwyczajac dziecko do nowych smakow a jesli zle to znosi to poczekac jeszcze troszke:)
zycze powodzenia!
dotty
napisał/a: dotty 2008-04-05 12:15
To jeszcze zależy czy karmisz piersią czy butelką...
Pediatrzy radzą aby nowe pokarmy (na początku proste typu starte jabłuszko czy kaszka ryżowa) wprowadzać po 4 miesiącu życia dziecka...Jeśli natomiast karmisz piersią stałe pokarmy możesz wprowadzać nawet i dopiero po 6-tym miesiącu, ale jeśli zaczniesz wprowadzać je po 4 to też nie będzie stanowiło problemu. Trzeba tylko pamiętać, że w miarę urozmaicania pokarmów maluszki tracą instynkt ssania i nie zdziw się jeśli np w 7-8 miesiącu Twój maluszek nie będzie czasem chciał pić mleczka a za to kaszkę lub przecierek zje ze smakiem.
Jeśli dzidzia ma np. skazę białkową to też zupełnie inna bajka, wtedy wszystkie inne pokarmy niż mleko wprowadzane są jeszcze później. A kiedy, to już o tym decyduje lekarz.
Serdecznie pozdrawiam:)
napisał/a: monykaa 2008-04-06 22:59
podsylam ci linka do nowego schematu zywienia http://www.rodziceonline.pl/rodzice2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=97&news_id=1414&layout=1&forum_id=510&page=text

ja karmiac piersia zaczelam wprowadzac nowe smaki jakos 5-6miesiac, zaczynalam najpierw od warzyw zeby nie przyzwyczajac od razu babla do slodkich smakow-pozniej byly, owoce, kaszka i picku, soczek lubi najmniej ale nie przejmuje sie tym zbytnio bo karmie piersia wiec dostaje ode mnie picie :)
generalnie to od ciebie zalezy kiedy podasz, jedne mamy podaja juz w 3mies inne znacznie pozniej, jezeli maluszek dobrze przybiera na wadze to nie masz sie czym martwic na razie :o
napisał/a: AgaXmama6 2008-04-12 23:19
Ja zaczęłam wprowadzanie stałych pokarmów w 5 miesiacu, bo młoda miała zaparcia. I zaczęłam właśnie od słodkich smaków, mianowicie soku jabłkowego i jabłuszka Gerbera. W naszym przypadku teoria o słodkich smakach się nie potwierdziła - uwielbia warzywa (byle nie liściaste) i mięsko. Pozdrawiam
napisał/a: jolunia30 2008-04-13 01:10
u nas się potwierdziła - też zaczynaliśmy od jabłuszka i marchewki gerbera - tych jednoskładnikowych ma się rozumieć. no i do tej pory to jest ulubiona kombinacja owocowo-warzywna mojego dziecka - mieszanka gerberowego jabłuszka i marchewki :)
napisał/a: da_nutka 2008-04-23 22:49
Ja karmię piersią i butelką a właściwie piersią już tylko dokarmiam.Kiedy moja malutka zkończyła 4 miesiące dostała 2 łyżeczki skrobanrgo jabłuszka a po paru dniach marcheweczkę Gerberka.Teraz je zupkę marchewkową z ryżem oraz marchewkę z jarzynami.Z owoców to właściwie tylko jabłko bo kiedy zjadła jabłko z winogronem to wymiotowała i teraz jej tego nie daje.Ogólnie jest małym żarłoczkiem, otwiera buzię szeroko jak tylko zobaczy jedzonko.
napisał/a: boskagusia3 2008-04-24 13:10
moja Olivcia ma prawie 4 miesiace, narazie moja piers jej wystarcza, wazy 6,80 kg, takze nie mam sie raczej co spieszyc z dodawaniem solidnego jedzonka, jeszcze conajmniej dwa miesiace poczekam , ewentualnie woda lub herbatka wczesniej, pozdrawiam ;)
napisał/a: jagna251 2008-04-29 12:14
ddotty napisal(a):
Jeśli dzidzia ma np. skazę białkową to też zupełnie inna bajka, wtedy wszystkie inne pokarmy niż mleko wprowadzane są jeszcze później. A kiedy, to już o tym decyduje lekarz.
Serdecznie pozdrawiam:)


Ze skazą białkową to zależy od lekarza, bo mi kazał podawać bebilon peptii i marchewkę, a co 2 tygodnie dodawać nowy smak do marchwi. Podaję marchewkę i jabłko od świąt, a od 2 dni marchewkę z ziemniakiem. Celinka ładnie je, chociaż z łyżeczką jest różnie. Jabłuszko lubi z butelki z wodą, a marchewkę je łyżeczką. Kaszę ryżową dodaje do marchwi. Przybiera ładnie na wadze i jest zdrowa.
napisał/a: da_nutka 2008-05-03 14:54
A jak wprowadzać gluten?Słyszałam,że łyzeczkę kaszki manny na 100ml płynu ale nie wiem jak często to podawać i od kiedy.Mój bobasek kończy jutro 5 miesięcy.
napisał/a: winniczka 2008-05-03 23:28
Moja córeczka ma aktualnie 6 m-cy. Karmię ją piersią, mleczka modyfikowanego nie uznaje.Ok 5 m-ca podałam jej pierwszy raz jabłuszko.Krzywiła się strasznie.Później dostała jabłuszko z marcheweczką.Próbowałam podawać jej zupki ze słoiczka, ale niestety jej nie smakują, pluła strasznie, wręcz ją podbijały. Postanowiłam wręcz gotować córeczce zupki sama.Te wcina bez problemów. Nie dziwię jej się wcale, jak można jeść coś tak okropnego jak bezsmakowe zupki.Starsza córeczka także nie znosiła zupek ze słoiczka. Może są one i zdrowe, ale całkowicie bez wyrazu. Dzisiaj ugotowałam mojej córeczce np. zupkę ryżową( marchewka, pietruszka,por,seler,ziemniaki, troszkę masełka, ryż,troszkę miąska z kurczaka, minimalnie do smaku kawałeczek kosteczki rosołowej-przepis z gazety Dziecko.Oczywiście wszystko idealnie zmiksowane.Córeczce smakowało strasznie!!!Pozdrawiam