od kiedy ogorki kiszone???

z tego co pamiętam to zalecają chyba po 12 miesiącu, ale moja dostała wcześniej;)

moja też dostała dużo wcześniej i na szczęście nie było jej nic, a do tego jak widzi ogórki kiszone to aż się trzęsie, dostaje jednego malucha do rączki i wcina jak batonik :P

z tego co kojarzę to swojej córce zupę ogórkową dałam jak miała skończony rok. raz jadła chętnie innym razem nie... po kilku miesiącach sama zaczęła wołać o ogórki kiszone i od tamtej pory chętnie je.

hehe moja też uwielbia ogórasy kiszone, ostatnio zobaczyła u mojej mamy ogórki w słoiku, ale to były konserwowe i nic nie dało tłumaczenie, że są niedobre, darła się jakby ją ze skóry obdzierali, więc jej dałam jednego, ale miałam ubaw z jej niezadowolonej miny, od razu zawartość jej buzi i reszta ogórka wylądowały w koszu:D dzisiaj jak widzi ogórki i powiem, że to są te niedobre to pokiwa głową i ani mruknie:p

aż chyba jutro ogórkową zrobię, bo mam smaka, to się rodzinka ucieszy :)

Moja mała też lubi ogorki i cukinie ze słoika (konserwowe, własnej roboty) i jak widzi tylko słoik to zaraz pokazuje ręką i krzyczy zeby jej dac, mąż sie śmieje że to jest ogórkowa dziewczyna.
Pierwszego ogórka dostała do ręki ok. 14mies. a zupe ogórkową jadła przed roczkiem.

hmmm ja konserwowych nie daję, ocet niewskazany dla dzieci poniżej 3rż

Aniinka napisal(a):

hmmm ja konserwowych nie daję, ocet niewskazany dla dzieci poniżej 3rż

Często nie je moja mała ogórków, jest to 1-2 razy w tyg. i wycieramy ogórki lub płuczemy pod wodą.

wiesz nitus każdy robi jak uważa... moje dziecko na pewno dostawać octu nie będzie w najbliższej przyszłości.
1-2 razy w tygodniu, wytarcie czy wypłukanie niewiele pomoże dziecko i tak spożywa ocet a jak wiadomo dziecko jest malutkie i wystarczą niewielkie ilości świństwa żeby zrobić swoje.

moj synek juz zjada zupe ogórkową i nic mu nie jest.

Czytałam, że ogórki kiszone od 10 miesiąca można podawać, ale coś mi się wcześnie to wydaje :)