oddanie komórki jajowej - jakie procedury?

napisał/a: butterfly86 2011-07-02 06:36
za ten proces otrzymałam 5000 + koszty badań, dojazdów, leków, oraz zabiegu, które w sumie wyniosły prawie drugie tyle. Cały proces trwa ok. 3 miesięcy, najpierw szczegółowe badania krwi, moczu, usg ginekologiczne, wywiad na temat chorób w rodzinie, później stymulacja hormonalna- zastrzyki, oraz zabieg pod narkozą. W sumie błam na 6 wizytach w klinice. Zamierzam jeszcze raz oddać komórkę, jednak ustanowię sumę 100% wyższą, ponieważ sam proces nie jest taki łatwy, jak się wydawało. Ja mam już 1 dziecko, za 3-4 lata planuję następne, także n razie poprzestanę na 2 razach, może później zdecyduję się jeszcze na 2. Generalnie preferowane są kobiety do 30 r życia, które już rodziły. Można oddać ok. 4-5 komórek be szkody dla zdrowia, jeżeli kobieta jet płodna (określa to ginekolog), większa ilość oddanych komórek przyspiesza menopauzę. A jeżeli lekarz namawia Was abyście oddały komórki za darmo, to wyśmiejcie go, 5.000 muszą zapłacić minimum, dlaczego niby kobiety mają się poświęcać za darmo, nie jest to produkt niezbędny do życia (jak np. krew) także można na tym spokojnie zarobić.
napisał/a: kasiula222 2012-06-22 19:09
A w jakiej klinice oddawałaś komórkę?
napisał/a: katarzyna894 2013-12-25 16:53
butterfly86, hej :) chciałabym poddać sie takiemu zabiegowi, natomiast nie mam pojecia od czego zacząć.. Czy mogłabyś udzielić mi instrukcji "co, jak gdzie i kiedy"? bardzo proszę o kontakt na adres mailowy kasiula892@vp.pl, z góry dziękuje i pozdrawiam serdecznie :)
napisał/a: magda242489 2014-02-14 14:31
Chcialabym sprzedac komórki jajowe, czy ktos móglby mi9 polecic klinike w której moglabym je sprzedac? Z góry dziekuje :)

[ Dodano: 2014-02-14, 14:32 ]
Chcialabym sprzedac komórki jajowe, czy ktos móglby mi polecic klinike w której moglabym je sprzedac? Z góry dziekuje :)
magda242489@wp.pl
napisał/a: martynka_0103-vp-pl 2014-10-30 17:28
butterfly86,
Witam,
chciałabym się dowiedzieć, w której klinice oddawałaś swoje komórki, bo szukam jakieś sprawdzonej kliniki.
Martyna
napisał/a: swiadoma_73 2017-02-27 13:30
Ja również jestem zainteresowana tym tematem. Każdy ma jakieś swoje pobudki dlaczego chce podjąć decyzję o oddaniu innej kobiecie komórek i nie powinno się tego oceniać. Moja koleżanka zdecydowała się i opowiadała mi, że wiąże się to z dokładnymi badaniami, które sprawdzają stan zdrowia kobiety. W tym czasie następuje weryfikacja czy kobieta może być dawczynią. W trakcie całego procesu kobieta jest pod opieką ginekologa. Otrzymuje także wsparcie psychologa. Myślę, że takie spotkania dużo dają. Nie wiem jeszcze czy się zdecyduję, ale na pewno chcę się spotkać i porozmawiać na ten temat z osobą, która ma większą wiedzę w tym zakresie :