Paulinka, nie wolno!!!

napisał/a: ~Lebowski 2012-02-08 12:04
W dniu 2012-02-08 11:42, było cicho i spokojnie, aż tu Chiron jak
pierdolnie:
> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości
> news:jgt3t5$grd$1@speranza.aioe.org...
>> W dniu 2012-02-08 01:02, byĹ?o cicho i spokojnie, aĹź tu Paulinka jak
>> pierdolnie:
>>> Lebowski pisze:
>>>> http://demotywatory.pl/3674201/Glupota-niektorych-rodzicow
>>>>
>>>> Jakie to szczescie, ze jest tu z nami rozmnazajaca sie mlodziez po
>>>> ogolniaku.
>>>> Co prawda pierdoli same glupoty, ale przynajmniej mozemy ja ustrzec
>>>> przed typowymi bledami macierzynskimi :)
>>>
>>>
>>> Mam do Was wszystkich proĹ?bÄ?.
>>> Dajcie mu umrzeÄ? z gĹ?odu. MnÄ? siÄ? juĹź doĹ?Ä? obficie nakarmiĹ?.
>>> Nie chce mi siÄ?, nie mam siĹ?y, ochoty, potrzeby walczyÄ? z
>>> internetowÄ?
>>> gnidÄ?.
>>> Nawet nie mam narzÄ?dzi, Ĺźeby siÄ? za niego zabraÄ?, bo uĹźywa
>>> anonimowego
>>> serwera.
>>> Tyle.
>>
>> Twojej wdziecznosci bynajmniej nie oczekiwalem za swoja troske, ale
>> takiego gownianego poczucia humoru tez nie.
>> Normalnie zawoduwa.
>> Tyle.
> Zawodówa- bo zawodowy. Paulinka nie wali takich byków. Ja jednak nie o
> tym chciałem: zgodzisz się chyba, że ze starych schematów postępowania
> wynikają te same co zawsze (no, z bardzo małymi wyjątkami) konsekwencje?
> Lebowski- mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość: zrób_raz_inaczej. Wiem-
> rutyna, strach przed jej porzuceniem- te sprawy...no ale nie ma wyjścia.
> Czyli: albo postępując tak dalej sam siebie pozbawisz możliwości
> dyskutowania tu z kimkolwiek- i chyba wiesz o tym, prawda? Albo też
> zrobisz inaczej- i potem nowy sposób postępowania będziesz przenosił do
> reala i zastępował nim dotychczasowy. A wtedy masz spore szanse na
> zmianę relacji z ludźmi. Kto wie- może nawet kiedyś będziesz umiał
> obdarzyć kogoś miłością? Uważam to za mozliwe- serio.
> --
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Szkoda ze nie byles takim papa smerfem, jak ta gowniara zaszczula Ize
czy Ewe, kiedy one naprawde fajnie tu pisaly.
Dla was moze sie od tamtej pory zmienila, bo podlizala dupe tu i tam,
jest glupia i biedna i ma biedne dzieci, ale dla mnie nic sie nie
zmienila, poniewaz ani razu nie wykazala sie, ze rozumie co zrobila.
Zadnego przepraszam, przykro mi ani skruchy.
Sama zreszta szczycila sie tym ze jest sukowata.
Poza tym jej tworczosc tutaj sprowadza sie glownie do przypierdalania
sie do innych, najczesciej do Malgosi i dziwie sie, ze np. wtedy nie
masz obiekcji, jak blahara z wyuczonym zawodem sprzataczki co potrafi
dac w zyciu tylko dupy skacze z pyskiem do osoby znacznie od niej
starszej, lepiej wyksztalconej, do ktorej pierwsza powinna mowic dziendobry.
Takie smiecie jak ona maja szczescie, gdy nie znaja mnie w realu.
A Iza sama zaczela wymachiwac tu zawoduwa. Moze faktycznie juz
spokorniala w tej kwestii, choc tez mogla by dac znac, ze wyciagnela
jakies wnioski, bo przeciez nie jest mi milo nawiazywac w ten sposob do
niej.
Lubie ja, choc jej auto-deprecjacja jest bardzo odpychajaca.
napisał/a: ~Lebowski 2012-02-08 12:20
W dniu 2012-02-08 11:22, było cicho i spokojnie, aż tu Chiron jak
pierdolnie:
> Użytkownik "Paulinka" napisał w
> wiadomości news:jgse2l$66m$7@node2.news.atman.pl...
>> Lebowski pisze:

> On tak działa. To ciekawy przypadek. Kopie, pluje- a jak ktoś się czuje
> dotknięty- to właśnie o to mu chodzi. O ile dobrze wyczuwam jego
> psychikę- to agresja jest skierowana w pierwszej kolejności przeciw
> osobom, na których jemu w jakiś sposób zależy. Powaga. Wygląda to tak:
> jemu zależy, chciałby mieć z kimś fajne relacje- no i włącza mu się jego
> schemat życiowy: w swoim przekonaniu jest on niezdolny do normalnych
> relacji, więc i tak mu się nie uda mieć dobrych relacji (zaznaczam: to
> jego przekonania)- więc stara się krzywdzić taką osobę aby...odnieść
> sukces. Po prostu: skoro i tak jego relacje mają być złe- no to
> świadomie robi wszystko, żeby były.
> może ja zawile tłumaczę - ale to mniej więcej to:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Racjonalizacja
>
> Dla mnie jesteś super. IMO- wiele osób tu (i chyba nie tylko) odbiera
> Cię podobnie...on też...
> --
> serdecznie pozdrawiam
> Chiron

Z tego co pamietam, to Izie kilka razy zwracano uwage na jej zawoduwe,
ktora wymachiwala, ale po dobroci nie chciala.
Wiec ma przeciez czego chciala.
Zdumiewajace, ze nikt nie chce zrozumiec takich elementarnych i
wynikowych zaleznosci.
napisał/a: ~medea 2012-02-08 15:15
W dniu 2012-02-08 01:02, Paulinka pisze:
>
> Nie chce mi się, nie mam siły, ochoty, potrzeby walczyć z internetową
> gnidą.

Nie walcz. Nie ma po co i o co.
On - jaki jest - każdy widzi. Nic i nikt go nie zmieni, o ile sam tego
nie zechce.

A Ty jesteś (w moim odbiorze przynajmniej) dobrym, uczciwym człowiekiem,
kochającą żoną i matką, i żaden dupek nie może Ci podskoczyć i nie
będzie Cię z niczego rozliczać.

Ewa
napisał/a: ~Lebowski 2012-02-08 17:25
W dniu 2012-02-08 15:15, było cicho i spokojnie, aż tu medea jak pierdolnie:
> W dniu 2012-02-08 01:02, Paulinka pisze:
>>
>> Nie chce mi się, nie mam siły, ochoty, potrzeby walczyć z internetową
>> gnidą.
>
> Nie walcz. Nie ma po co i o co.
> On - jaki jest - każdy widzi. Nic i nikt go nie zmieni, o ile sam tego
> nie zechce.
>
> A Ty jesteś (w moim odbiorze przynajmniej) dobrym, uczciwym człowiekiem,
> kochającą żoną i matką, blabla
>
> Ewa

hehe i kompetentna rozmowczynia na grupie sci po ogolniaku i
przepieprzonej probie studiowania jakiegos badziewia.
Przeciez takie durnie nie powinny miec tu wogle glosu.
Zauwaz, ze tobie slowa nie powiedzialem, a tez roznice zdan nie zawsze
przedstawialas dyplomatycznie czy nawet kulturalnie.
A jaka jest matka to chyba najlepiej swiadczy stan zdrowia jej Mai,
ktory mam nadzieje, ze dochodzi jakos do normy.
napisał/a: ~Lolalny Lemur 2012-02-08 17:54
W dniu 2012-02-08 01:02, Paulinka pisze:

> Mam do Was wszystkich prośbę.
> Dajcie mu umrzeć z głodu. Mną się już dość obficie nakarmił.
> Nie chce mi się, nie mam siły, ochoty, potrzeby walczyć z internetową
> gnidą.
> Nawet nie mam narzędzi, żeby się za niego zabrać, bo używa anonimowego
> serwera.
> Tyle.

A Ty się jeszcze nie nauczyłaś ignorować? Udawaj, że nie ma, wrzuć do
kfa a jak widzisz zacytowane to omijaj szerokim łukiem. W końcu się
znudzi pisaniem na Berdyczów i zajmie się kimś innym. Ja mam go w KF od
drugiego przeczytanego przeze mnie posta jego autorstwa i zyję w
słodkiej nieświadomości.


--
Lemuria

http://krotkaseria.blox.pl
http://chmielowce.pl
napisał/a: ~Paulinka 2012-02-08 21:41
Paulinka pisze:

/ciach/

Dzięki za wyrozumiałość :)


--

Paulinka
napisał/a: ~Chiron" 2012-02-08 22:20
Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości
>W dniu 2012-02-08 11:42, było cicho i spokojnie, aż tu Chiron jak
>pierdolnie:
>> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości
>> news:jgt3t5$grd$1@speranza.aioe.org...
>>> W dniu 2012-02-08 01:02, by�o cicho i spokojnie, a̟ tu Paulinka
>>> jak
>>> pierdolnie:
>>>> Lebowski pisze:
>>>>> http://demotywatory.pl/3674201/Glupota-niektorych-rodzicow
>>>>>
>>>>> Jakie to szczescie, ze jest tu z nami rozmnazajaca sie mlodziez po
>>>>> ogolniaku.
>>>>> Co prawda pierdoli same glupoty, ale przynajmniej mozemy ja ustrzec
>>>>> przed typowymi bledami macierzynskimi :)
>>>>
>>>>
>>>> Mam do Was wszystkich pro�b�.
>>>> Dajcie mu umrze� z g�odu. Mn� si� juş do��
>>>> obficie nakarmiÄšďż˝.
>>>> Nie chce mi si�, nie mam si�y, ochoty, potrzeby walczy� z
>>>> internetow�
>>>> gnid�.
>>>> Nawet nie mam narz�dzi, şeby si� za niego zabra�, bo
>>>> uĚźywa
>>>> anonimowego
>>>> serwera.
>>>> Tyle.
>>>
>>> Twojej wdziecznosci bynajmniej nie oczekiwalem za swoja troske, ale
>>> takiego gownianego poczucia humoru tez nie.
>>> Normalnie zawoduwa.
>>> Tyle.
>> ZawodĂłwa- bo zawodowy. Paulinka nie wali takich bykĂłw. Ja jednak nie o
>> tym chciałem: zgodzisz się chyba, że ze starych schematów
>> postępowania
>> wynikają te same co zawsze (no, z bardzo małymi wyjątkami)
>> konsekwencje?
>> Lebowski- mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość: zrób_raz_inaczej.
>> Wiem-
>> rutyna, strach przed jej porzuceniem- te sprawy...no ale nie ma wyjścia.
>> Czyli: albo postępując tak dalej sam siebie pozbawisz możliwości
>> dyskutowania tu z kimkolwiek- i chyba wiesz o tym, prawda? Albo teĹź
>> zrobisz inaczej- i potem nowy sposób postępowania będziesz przenosił
>> do
>> reala i zastępował nim dotychczasowy. A wtedy masz spore szanse na
>> zmianę relacji z ludźmi. Kto wie- może nawet kiedyś będziesz umiał
>> obdarzyć kogoś miłością? Uważam to za mozliwe- serio.
>> --
>> serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron
>
> Szkoda ze nie byles takim papa smerfem, jak ta gowniara zaszczula Ize czy
> Ewe, kiedy one naprawde fajnie tu pisaly.
> Dla was moze sie od tamtej pory zmienila, bo podlizala dupe tu i tam, jest
> glupia i biedna i ma biedne dzieci, ale dla mnie nic sie nie zmienila,
> poniewaz ani razu nie wykazala sie, ze rozumie co zrobila.
> Zadnego przepraszam, przykro mi ani skruchy.
> Sama zreszta szczycila sie tym ze jest sukowata.
> Poza tym jej tworczosc tutaj sprowadza sie glownie do przypierdalania sie
> do innych, najczesciej do Malgosi i dziwie sie, ze np. wtedy nie masz
> obiekcji, jak blahara z wyuczonym zawodem sprzataczki co potrafi dac w
> zyciu tylko dupy skacze z pyskiem do osoby znacznie od niej starszej,
> lepiej wyksztalconej, do ktorej pierwsza powinna mowic dziendobry.
> Takie smiecie jak ona maja szczescie, gdy nie znaja mnie w realu.
> A Iza sama zaczela wymachiwac tu zawoduwa. Moze faktycznie juz spokorniala
> w tej kwestii, choc tez mogla by dac znac, ze wyciagnela jakies wnioski,
> bo przeciez nie jest mi milo nawiazywac w ten sposob do niej.
> Lubie ja, choc jej auto-deprecjacja jest bardzo odpychajaca.

Każdy człowiek swoimi opiniami zaświadcza w pierwszej kolejności o sobie
samym. Tu- w tym jednym poście- napisałeś sporo rzeczy, które np są
niespójne. Mogę Ci oczywiście je tu wyłuskać- tyle, że po co? No bo skoro to
napisałeś- to znaczy, że tego nie dostrzegasz. Ograniczę się tylko do
jednego- może coś zauważysz:
"Lubie ja, choc jej auto-deprecjacja jest bardzo odpychajaca."

Lebowski: jeśli się kogoś lubi, to z całą pewnością nie postępuje się tak,
jak Ty z Paulinką. Lubi się kogoś lub nie, jednak to nie nasze słowa o tym
zaświadczają, lecz czyny. Zgodzisz się? Stąd już blisko do emocji, którym
dajesz upust pisząc w taki sposób o Paulince. Jakie to emocje, skąd się
biorą- to IMO dla Ciebie ważne pytania. Z odpowiedzi na nie sporo ważnego
wynika: dla_Ciebie.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

napisał/a: ~Ghost" 2012-02-08 22:23

Użytkownik "Chiron" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości
> news:jgtkrt$oud$1@speranza.aioe.org...
>>W dniu 2012-02-08 11:42, było cicho i spokojnie, aż tu Chiron jak
>>pierdolnie:
>>> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości
>>> news:jgt3t5$grd$1@speranza.aioe.org...
>>>> W dniu 2012-02-08 01:02, by�o cicho i spokojnie, a̟ tu Paulinka
>>>> jak
>>>> pierdolnie:
>>>>> Lebowski pisze:
>>>>>> http://demotywatory.pl/3674201/Glupota-niektorych-rodzicow
>>>>>>
>>>>>> Jakie to szczescie, ze jest tu z nami rozmnazajaca sie mlodziez po
>>>>>> ogolniaku.
>>>>>> Co prawda pierdoli same glupoty, ale przynajmniej mozemy ja ustrzec
>>>>>> przed typowymi bledami macierzynskimi :)
>>>>>
>>>>>
>>>>> Mam do Was wszystkich pro�b�.
>>>>> Dajcie mu umrze� z g�odu. Mn� si� juş do��
>>>>> obficie nakarmiÄšďż˝.
>>>>> Nie chce mi si�, nie mam si�y, ochoty, potrzeby walczy� z
>>>>> internetow�
>>>>> gnid�.
>>>>> Nawet nie mam narz�dzi, şeby si� za niego zabra�, bo
>>>>> uĚźywa
>>>>> anonimowego
>>>>> serwera.
>>>>> Tyle.
>>>>
>>>> Twojej wdziecznosci bynajmniej nie oczekiwalem za swoja troske, ale
>>>> takiego gownianego poczucia humoru tez nie.
>>>> Normalnie zawoduwa.
>>>> Tyle.
>>> ZawodĂłwa- bo zawodowy. Paulinka nie wali takich bykĂłw. Ja jednak nie o
>>> tym chciałem: zgodzisz się chyba, że ze starych schematów
>>> postępowania
>>> wynikają te same co zawsze (no, z bardzo małymi wyjątkami)
>>> konsekwencje?
>>> Lebowski- mam dla Ciebie wspaniałą wiadomość: zrób_raz_inaczej.
>>> Wiem-
>>> rutyna, strach przed jej porzuceniem- te sprawy...no ale nie ma
>>> wyjścia.
>>> Czyli: albo postępując tak dalej sam siebie pozbawisz możliwości
>>> dyskutowania tu z kimkolwiek- i chyba wiesz o tym, prawda? Albo teĹź
>>> zrobisz inaczej- i potem nowy sposób postępowania będziesz przenosił
>>> do
>>> reala i zastępował nim dotychczasowy. A wtedy masz spore szanse na
>>> zmianę relacji z ludźmi. Kto wie- może nawet kiedyś będziesz umiał
>>> obdarzyć kogoś miłością? Uważam to za mozliwe- serio.
>>> --
>>> serdecznie pozdrawiam
>>>
>>> Chiron
>>
>> Szkoda ze nie byles takim papa smerfem, jak ta gowniara zaszczula Ize czy
>> Ewe, kiedy one naprawde fajnie tu pisaly.
>> Dla was moze sie od tamtej pory zmienila, bo podlizala dupe tu i tam,
>> jest glupia i biedna i ma biedne dzieci, ale dla mnie nic sie nie
>> zmienila, poniewaz ani razu nie wykazala sie, ze rozumie co zrobila.
>> Zadnego przepraszam, przykro mi ani skruchy.
>> Sama zreszta szczycila sie tym ze jest sukowata.
>> Poza tym jej tworczosc tutaj sprowadza sie glownie do przypierdalania sie
>> do innych, najczesciej do Malgosi i dziwie sie, ze np. wtedy nie masz
>> obiekcji, jak blahara z wyuczonym zawodem sprzataczki co potrafi dac w
>> zyciu tylko dupy skacze z pyskiem do osoby znacznie od niej starszej,
>> lepiej wyksztalconej, do ktorej pierwsza powinna mowic dziendobry.
>> Takie smiecie jak ona maja szczescie, gdy nie znaja mnie w realu.
>> A Iza sama zaczela wymachiwac tu zawoduwa. Moze faktycznie juz
>> spokorniala w tej kwestii, choc tez mogla by dac znac, ze wyciagnela
>> jakies wnioski, bo przeciez nie jest mi milo nawiazywac w ten sposob do
>> niej.
>> Lubie ja, choc jej auto-deprecjacja jest bardzo odpychajaca.
>
> Każdy człowiek swoimi opiniami zaświadcza w pierwszej kolejności o sobie
> samym. Tu- w tym jednym poście- napisałeś sporo rzeczy, które np są
> niespójne. Mogę Ci oczywiście je tu wyłuskać- tyle, że po co? No bo skoro
> to napisałeś- to znaczy, że tego nie dostrzegasz. Ograniczę się tylko do
> jednego- może coś zauważysz:
> "Lubie ja, choc jej auto-deprecjacja jest bardzo odpychajaca."
>
> Lebowski: jeśli się kogoś lubi, to z całą pewnością nie postępuje się tak,
> jak Ty z Paulinką. Lubi się kogoś lub nie, jednak to nie nasze słowa o tym
> zaświadczają, lecz czyny. Zgodzisz się? Stąd już blisko do emocji, którym
> dajesz upust pisząc w taki sposób o Paulince. Jakie to emocje, skąd się
> biorą- to IMO dla Ciebie ważne pytania. Z odpowiedzi na nie sporo ważnego
> wynika: dla_Ciebie.

Piwo? Jest.
Orzeszki? Są.
Pilot? Jest.
napisał/a: ~Ghost" 2012-02-08 22:24

Użytkownik "Paulinka" napisał w
wiadomości news:jguml5$7ov$1@node2.news.atman.pl...
> Paulinka pisze:
>
> /ciach/
>
> Dzięki za wyrozumiałość :)

Jak dzieci.
napisał/a: ~Paulinka 2012-02-08 22:32
Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" napisał w
> wiadomości news:jguml5$7ov$1@node2.news.atman.pl...
>> Paulinka pisze:
>>
>> /ciach/
>>
>> Dzięki za wyrozumiałość :)
>
> Jak dzieci.

Potrzebujesz jakiejś głębszej analizy, czy co, bo nie kumam?
Mi tego bagna wystarczy. Nie chcę o tym pisać, ani tego roztrząsać, więc
nawet się nie odniosłam do poszczególnych postów.
Masz problem z Chironem - radź sobie we własnym zakresie, ten wątek nie
został po to stworzony.

--

Paulinka
napisał/a: ~Lebowski 2012-02-08 22:58
W dniu 2012-02-08 21:41, było cicho i spokojnie, aż tu Paulinka jak
pierdolnie:
> Paulinka pisze:
>
> /ciach/
>
> Dzięki za wyrozumiałość :)

hehe, juz? Koniec popisuwy?
Spoko, maupy lubia czike ;)
napisał/a: ~Ikselka 2012-02-08 22:58
Dnia Wed, 08 Feb 2012 01:02:25 +0100, Paulinka napisał(a):

> Lebowski pisze:
>> http://demotywatory.pl/3674201/Glupota-niektorych-rodzicow
>>
>> Jakie to szczescie, ze jest tu z nami rozmnazajaca sie mlodziez po
>> ogolniaku.
>> Co prawda pierdoli same glupoty, ale przynajmniej mozemy ja ustrzec
>> przed typowymi bledami macierzynskimi :)
>
>
> Mam do Was wszystkich prośbę.
> Dajcie mu umrzeć z głodu. Mną się już dość obficie nakarmił.

No więc po co karmiłaś?

> Nie chce mi się, nie mam siły, ochoty, potrzeby walczyć z internetową
> gnidą.
> Nawet nie mam narzędzi, żeby się za niego zabrać, bo używa anonimowego
> serwera.
> Tyle.

A ja to sama sobie zadam głód, jak mi przestanie pasować. I Tobie też
radzę.
Jak Ci nie pasuje, to po co tu siedzisz?
--

XL