Październikowe mamusie 2008!!

Właśnie Ninka dzieki! A co do chrypki.. jeżeli nie kaszle, nie ma kataru to ja tez bym stawiala na suche powietrze. Ale dobrze ze bylas u lekarza, bo z takim malenstwem to nigdy nic nie wiadomo! :)

Halooo... no i kolejny problem... tym razem ja a nie mój Oskarek :D Nie wiem czy Wy też tak miałyście, ale ja strasznie zaczęłam się pocić po porodzie :( Nigdy przedtem nie miałam takiego problemu :( Kąpię się codziennie!!! Żadne antyperspiranty nie pomagają :( Myślicie, że to hormony???

Cześć
NInkaMyślę, że to po porodzie ja też tak miała, a później samo przeszło tylko ja nie stosowałam antyperspirantów, ze względu na karmienie, ale może można. Po prostu na ten czas zrezygnowałam.
Buziaczki dla Ciebie i Twojego maleństwa.

Fajnie, że nasze forum ożyło:)

Ninka - ja do tej pory tak mam.. :/ Ale to wszystko hormony. Ja jak zawsze mam małe problemy w tym temacie (po pierwszej ciąży też mi sie wszystko popiepszyło), ale jest coraz lepiej. Tylko, że teraz stosuje dwa dezodoranty. W sztyfcie, mocny antyperspirant i w areozolu dla zapachu.. Takie życie kobiet ;)

calluna, ludka - czeeeeeesc :D

Cześć dziewczynki
A ciekawe co tam u październikówek 2009,

Ninka to na pewno hormony.Oby szybko Ci się unormowało! :***

Dzięki wielkie :D

A u Nas już wszystkie rozpakowane :D W sumie dużo nas nie było bo aż 4 :D

Ejjj to nie można antyperspirantów przy karmieniu???????

To rzeczywiście Was mało było. A nas jest dość dużo i nadal utrzymujemy kontakt tylko przeniosłyśmy się do zamkniętego forum. Zarządza nim suwe jeśli chcesz to musisz do niej napisać a wtedy ona dołączy Cię do naszej grupy wsparcia. A z tym antyperspirantem to nie wiem, po prostu na początku nie używałam bo to nigdy nie wiadomo. Tak nawiasem mówiąc, to podobno szkodliwe.

Pozdrawiamy

Właśnie zapraszam :)

Qrcze u Nas serio pustki :( Może rzeczywiście Was nawiedzę :p

E tam, szkodliwe! Używam od wielu lat i nic........ ;)
Ale tylko Rexony, bo inne na mnie nie działają :/ I kłócą się zapachem z moim naturalnym :p

Zapraszamy Nineczko!

qrcze nasz wątek już chyba całkiem umarł :(
A tak na marginesie to gdzie Was znajdę???

I jeszcze jedno... co może oznaczać śluz w kupce??????????