Pierwsze oznaki ciąży

atka83 napisal(a):

kasiaaa16 boże ręce mi opadają. Zanim zabiera się za seks mysli się o antykoncepcji,wiesz chyba co to jest guma i tabletki antykoncepcyjne???
Myśle,że test powiedział prawde,że nie jesteś w ciąży.a te swędzenie pochwy,to możesz miec jakieś zapalenie lub grzybice. Najlepiej wybierz się z mamusią do ginekologa

Powiem Wam tak. Sam bylem w podobnej sytuacji mniej wiecej w tym wieku. Teraz jestem z Aska mamy 6 letnia kochana Julunie i bardzo dobrze nam razem w 3. W wieku 18 lat przyszla na swiat. Bylo wielu ludzi ktorzy tak mowili ludzie tacy mlodzi i juz maja dziecko, oceniali itp. Ale powiem Wam bardzo mnie to irytowalo.

Nie wiem czy kiedykolwiek mieliscie cos takiego jak poryw namietnosci i nie obchodzil was caly swiat ?? Unikajmy postaw w ktorych oceniamy innych.

Spojrzmy na przyklad.
Kobieta w obozie koncetracyjnym oddala wlasne dziecko chcac uniknac smierci.
Pewnie w tym momencie padnie larum no jak tak mozna wlasne dziecko ??

Ok ale czy kazdy z nas na 100% moze powiedziec ze zachowal by sie inaczej gdyby byl w sytuacji w ktorej zagrozone jest jego zycie ??

nie wiem co sie dzieje kocham sie z moim chlopakiem raz z zabezpieczeniem raz bez......od niedawna mam zoltawe uplawy w dodatku ciagle uczucie swedzenia jestem w anglii wiec nie mam szansy pojscia do specjalisty ????doradzcie blagam czy to infekcja???zadazylo sie to ktorejs?????pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam

Tak myślę, że to infekcja. Jeżeli upławy będą dalej, to musisz iść do specjalisty. Raczej jest to jakieś zapalenie (infekcja) bakteryjna, nie grzybiczna (wówczas nie ma upławów, a wydzielina jest skąpa). Niestety, gdy dolegliwości się nasilą to trzeba zastosować antybiotyk. Spróbuj może czegoś do irygacji np. jak pisała Marusia Tantum Rosa lub coś podobnego. Przy niewielkiej ifekcji powinno pomóc.

Pewnie zaraziłaś się jakąś chorobą od swojego pratnera. Proponuję iść do apteki (o infekcjach miejsc intymnych i lekach na nie jest już inny temat- poszukaj na forum).
Szczerze ci radzę- lepiej daruj sobie ten "raz" bez zabezpieczenia. Rzadziej, ale z zabezpieczeniem, bardziej ci się opłaci . Mam nadzieję, że przemyślisz sprawę i zaczniesz się zachowywać trochę bardziej odpowiedzialnie, skoro już podjęłaś decyzję o rozpoczęciu współżycia...

asia dziekuje Ci bardzo martwi mnie to bo nigdy takiego czegos nie mialam!!!!Jest to dla mnie bardzo wstydliwe....jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam

Wiem, że to dość wstydliwy temat. Ale każdemu może sie przydażyć. Mam nadzieję, że to pomoże. Możesz zastosować też inny preparat o podobnym działaniu. Zapytaj się w aptece (nie ma się czego wstydzić, na pewno nie będziesz pierwszą, która o to pyta).

....................................

Ale to moze byc tez zwykla wydzielina, to normalne, jednak jesli ma zabarwienie zolte to infekcja. Lekarz tam mi mowil.
Co do uplawow, to duzo kobiet je ma, i fakt faktem jest to wstydliwe
Ja mialam ale biale, powiedzialam lekarzowi bez krepowania i przypisal mi tabletki dopochwowe.

dziekuje Vaneska...Czasem mysle ze my kobiety jestesmy za bardzo skaplikowane Tyle tego jest....to jest wstydliwe i daje duzy dyskonfort fizyczny i psychiczny pozdrawiam i dziekuje

Kasiu i jeszcze jedna rada, jesli dosc przeszkadzaja ci te uplawy, to uzywaj wkladki higieniczne...
I idz do lekarza, nie wstydz sie bo to Twoje zdrowie. Zreszta lakarz na wizycie sam Cie spyta czy masz uplawy Bylas juz u ginekologa?

marusia napisala ze to nie to forum ale stwierdzialam ze jednak zaryzykuje i powiem Ci ze jestem zadowolona bo zarowno Ty jak i Asia na prawde mi pomagacie .mam 21 lat i azwstyd sie przyznac ale jeszcze nie bylam. Od 2 lat mam stalego partnera wiec nie sadze ze to on mnie zarazil zastanawiam sie czy to nie przez kapiele w morzu lub basenie.Wlasnie nie wiem czy nie polece do polski bo przeciez to wazne a powiem Ci szczerze ze boje sie gorszych konsekwencji.........

Podczas kąpieli w basenie bardzo łatwo złapać jakies infekcje. Idź proszę koniecznie do lekarza, bo to może się źle skończyć. Uważam że powinnas tez porozmawiać ze swoim chłopakiem i na jakiś czas, do tzw "wyjaśnienia sprawy" powstrzymać się od współżycia.