pierwsze poranne wymioty

Ja też nigdy nie wymiotowałam tylko miałam zgagę. W pierwszej ciąży
zagryzałam surową marchewką a w drugiej używałam RENI i przechodziło.
Pozdrawiam
Użytkownik "gdaMa" napisał w wiadomości
> Porannych haftów nie miałam. Mdliło mnie przez pierwsze 4 m-ce i zrobiłam
> się nadwrażliwa na zapachy ( i antyzapachy), które to czasami wywoływały u
> mnie odruchy wymiotne (np. na zapach pewnego współpracownika -
> wystarczyło,
> że na piętrze otworzył drzwi a już na parterze wiedziałam, że czas
> ewakułować się do najbliższego okna).
>
>
> --
> Pozdrawiam,
> *gdaMa*
> "Meravigliosa creatura, sei sola al mondo..."
> Gianna Nannini mi gra :)
>

Użytkownik "Paulinka" napisał w
wiadomości news:fer90l$cth$1@atlantis.news.tpi.pl...
> dorothy pisze:
>> Witam serdecznie!!!
>> Czy ktoras z pan moglaby napisac, w ktorym tygodniu powinny pojawic sie
>> pierwsze wymioty itd.

W pierwsej i drugiej ciąży tak ok. 5-6 tygodnia...

>>Jestem w 4 tygodniu ciazy i jak na razie bardzo dobrze sie czuje,

Gratuluję

> Przy obu ciążach się nie pojawiły i dzięki Bogu.

Boszzzz, dlaczego niektóre mają tak dobrze?
Przy pierwszej ciąży haftowałam co kilka dni od 5 tyg. do ok. 12 tyg. co 10
dni miałam koszmarne bóle głowy, generalnie było mi cały czas niedobrze...
Przy drugiej haftowałam od 6 tyg. do 36 tyg. w 37 urodziłam... tak do ok. 5
mies. regularnie mnie mdliło bo mi wszystkie zapachy przeszkadzały. Tfuu,
dotąd mi źle jak sobie pomyślę o zapachu waniliowym do samochodu...
--
MałaRuda
(fotoblog: http://www.area.waw.pl)

"dorothy" wrote in message
> Witam serdecznie!!!
> Czy ktoras z pan moglaby napisac, w ktorym tygodniu powinny pojawic sie
> pierwsze wymioty itd. Jestem w 4 tygodniu ciazy i jak na razie bardzo
dobrze
> sie czuje, wiec czasami watpie czy w ogole jestem w ciazy. Okresu nie mam
juz
> 2 tygodnie i dwa testy daly wynik pozytywny, wiec chyba jestem, ale to
jakos
> nie daje mi spokoju.
>

Ciesz się! Po co Ci te wymioty? :) Ja przez 9 miesięcy nie wymiotowałam ani
razu.
Anka

Użytkownik "miranka" napisał w wiadomości

> Ciesz się! Po co Ci te wymioty? :) Ja przez 9 miesięcy nie wymiotowałam
> ani
> razu.
> Anka

Właśnie nie wiem, w czym kobieta ma problem ;)

W pierwszej ciąży raz (słownie raz) wymiotowałam, w drugiej zero, w trzeciej
była próba :) generalnie nie było wymiotów za to mdłości i owszem, w każdej.
Właściwie nie wiem, co gorsze ;)

Pozdrawiam,
Kasia.

Mateusz, przedszkolak
Marcin, za rok przedszkolak
Magdalena, dwuzębna :) siedząco-stojąco-raczkująca (za dwa dni 9 m-cy)

dorothy napisał
> Czy ktoras z pan moglaby napisac, w ktorym tygodniu powinny pojawic
> sie
> pierwsze wymioty itd. Jestem w 4 tygodniu ciazy i jak na razie
> bardzo dobrze
> sie czuje, wiec czasami watpie czy w ogole jestem w ciazy. Okresu
> nie mam juz
> 2 tygodnie i dwa testy daly wynik pozytywny, wiec chyba jestem, ale
> to jakos
> nie daje mi spokoju.

Zycze Ci aby te wymioty nigdy sie nie pojawily i zebys wspominala
ciaze jako cudowne 9 miesiecy Twojego zycia nie zaklocone rozmowami z
wielkim uchem, nudnosciami, bolami glowy, spuchnietymi nogami :)

pozdrawiam
Gosia (w 11 t.c., w depresji spowodowanej ciaglymi nudnosciami,
slinotokiem i niemoznoscia poswiecania takiej ilosci czasu swojemu
dziecku (2,7 l.), jaka by chciala, a to z powodu wspomnianych
dolegliwosci)