Pierzecie w specjalnych proszkach?

Ja kupiłam proszek JELP i płyn do prania Lovela. Tak poleciła mi siostra. Jej młodszy synek ma skończone 1,5roczku i nadal Marta pierze w specjalnych proszkach, bo po takim dla "dorosłych" Szymek dostaje strasznego uczulenia. Ja nie widzę nic złego w używaniu proszku dla niemowląt. No chyba, że chodzi o wydatek, no to wtedy kwestia jest inna..

Ja też mam zamiar prać w specjalnych proszkach dla dzieci...przynajmniej przez jakiś czas a potem będe powolutku zmieniać na taki normalny...ale właśnie słyszałam,że trzeba prać przynajmniej niemowlaka ciuszki w specjalnym proszku,bo te "dorosłe" uczulają...więc chyba nie będe ryzykować.Pozdrawiam

Prałam w Loveli przez pierwsze trzy miesiące. Czasem zdarzyło mi się uprać w innym proszku, ale nie zauważyłam żadnej alergii. Obecnie nie używam juz proszków dla dzieci, bo po prostu zawiodły mnie swoją skutecznością. Nie mamy problemu ze skórą.

moj synek ma 2 lata a ciagle piore ciuszki w proszku dla dzieci

A my wyczailismy orzechy piorace i wiekszosc rzeczy pierzemy/myjemy wlasnie w nich. Dobrze sie sprawdzaja, nadaja sie dla noworodkow, sa wydajne i pranie wychodzi miekusie no i co najwazniejsze dla mnie sa 100% ekologiczne.

Agatita, czytałam o tych orzechach a są wydajne?

Edytka, Wlasciwie to tak, sa wydajne. Zalezy w jakiej temp. pierzesz i jaka masz wode (miekka czy twarda) mozna tych samych uzywac kilkakrotnie. Wsadzasz do woreczka (zalaczony) chyba 6 polowek orzechow i uzywasz 2 do 3 pran. Do plukania mozna dodac olejek eteryczny lawendowy czy herbaciany (kilka kropel) ale jeszcze nie uzywalam ojejkow.
To sa orzechy myjace, wiec mozna z nich zrbic wywar do mycia naczyn, mydlo, szampon i wrzucic do zmywarki - ale to jeszcze przede mna.
U mnie w praniu sie sprawdzaja I dla noworodka bezpieczne.

Ja od kiedy mój synek się urodził prałam jego ubranka w takich zykłych proszkach do prania i jakoś do tej pory nie zuwarzyłam u niego jakiego kolwiek uczulenia.. To już zależy od temperatury i wody i jak dziecko na dany proszek zaareguje..jak jego ciało będzie wygladac..niektóre dzieci mają alerggie a pory nie dostał żadnego uczulenia..niektóre dzieci czasami są wrażliwe na takie proszki i mogą mieć uczulenie a niektóre po prostu są bardzo odporne i nie cierpią na jkąś tam alergię

Zanim coreczka się urodziła, prałam rzeczy moje i męża w płynie do prania dreft, więc jej rzeczy zaczęłam prać razem z naszymi. Jak do tej pory nie dostała żadnego uczulenia, a jej ubranka są mięciutkie i ładnie pachnące.

Wszystkie rzeczy Patryka prane są od początku w proszku Lovela. Ja mam tylko jeden rodzaj do ubranek kolorowych ale piorę i kolorkowe i białe. Proszek jest bardzo delikatny i dobrze się wypłukuje, ciuszki mało pachną po praniu. Planuję używać specjalnego proszku do 6 miesiąca a potem stopniowo prać w ,,naszym'' Vizirze

My również praliśmy w zwykłym proszku od początku i wszystko było oki zależy czy bebe jest delikatne

Ja piorę w Loveli a płynu do płukania używam albo Jelpa albo Loveli