Położna/pielęgniarka w domu
napisał/a:
Annie
2017-03-04 10:30
Dziewczyny,
Czy któraś z Was zatrudiała od pierwszysh ctygodni obecności dziecka w domu położną/pielęgniarkę? Macie kogoś godnego polecenia? (Warszawa)
Macie w ogóle doświadczenie z opiekunkami?
Ja niestety nie mogę przerwać pracy i w tydzień po porodzie, będę musiała być już w trybie pełno zadaniowym, stąd też taki pomysł.
Czy któraś z Was zatrudiała od pierwszysh ctygodni obecności dziecka w domu położną/pielęgniarkę? Macie kogoś godnego polecenia? (Warszawa)
Macie w ogóle doświadczenie z opiekunkami?
Ja niestety nie mogę przerwać pracy i w tydzień po porodzie, będę musiała być już w trybie pełno zadaniowym, stąd też taki pomysł.
napisał/a:
KarolciaK
2017-03-04 14:43
jestes pewna ze dasz rade? a jesli np. bedziesz miala cesarke?
napisał/a:
Annie
2017-03-04 15:30
Nie pomyślałam o tym :/ ... Kurde...
Wtedy najwyżej będę się ratować pracą zdalną, z łóżka, chociaż przyzam, że to średnio wygodne. Na ekstremalne sytuacje nie mamy wpływu.
Całe szczęście mi do pracy potrzebny jest tylko komp i łącze internetowe, ale mobiloność jest bardziej niż pomocna.
napisał/a:
KarolciaK
2017-03-04 15:56
Annie, aha to fajnie ze masz mozliwosc pracy z domu. Myslalam ze bedziesz musiala wybywac do pracy. Ja po tygodniu od cesarki juz normalnie smigalam, ale wiadomo, rana byla, niewygodnie bylo siedziec czy chodzic dluzej, plus zmeczenie. Ja tez nie sadzilam ze bede miala cesarke, ale skonczylo sie tak jak sie skonczylo. Trzeba tez brac to pod uwage. Podziwiam ze bedziesz wracac do pracy, chociaz moze trafi Ci sie aniolek ktory bedzie spal calymi dniami i bedzie Ci latwiej 
napisał/a:
Annie
2017-03-04 16:44
Wiesz, mam własną firmę i jednocześnie jestem jej jedynym pracownikiem
A nie mogę sobie zrobić przerwy, ani zawiesić działalności, bo mam podpisany roczny kontrakt.
Mogę pracowac w domu, i często to robię, ale wiesz, też do pracy potrzebuję skupienia, więc położna/pielęgniarka, która przyszłaby na 3/4 godziny dziennie byłaby chyba idealnym rozwiązaniem.
Mam nadzieję, że trafi mi się aniołek :D A jak nie, no to najwżej naucze się pracować w stoperach w uszach :D
A nie mogę sobie zrobić przerwy, ani zawiesić działalności, bo mam podpisany roczny kontrakt.
Mogę pracowac w domu, i często to robię, ale wiesz, też do pracy potrzebuję skupienia, więc położna/pielęgniarka, która przyszłaby na 3/4 godziny dziennie byłaby chyba idealnym rozwiązaniem.
Mam nadzieję, że trafi mi się aniołek :D A jak nie, no to najwżej naucze się pracować w stoperach w uszach :D
napisał/a:
KarolciaK
2017-03-04 18:36
Annie, pewnie ktos Ci sie przyda do pomocy 
powodzenia i gratulacje
powodzenia i gratulacje
napisał/a:
krasnolud1
2017-03-05 23:11
a myślałaś o odwrócieniu roli i zatrudnieniu na pierwsze tygodnie życia maleństwa nie niani, a pracownika na pół etatu?
napisał/a:
Annie
2017-03-06 16:44
Mimezja, niestety jest to niemożliwe :(
Ja obsługuję infrasrukturę IT mojego klienta i po porstu nie ma takiej możliwości, żeby potrafił zrobić to ktokolwiek inny.
Ja obsługuję infrasrukturę IT mojego klienta i po porstu nie ma takiej możliwości, żeby potrafił zrobić to ktokolwiek inny.