Pomocy zator w piersi

nitus
napisał/a: nitus 2009-01-13 17:28
Od ostatniego karmienia minęło 4,5godz. i zrobił mi sie zator w piersi. Córka z tej piersi troche pociągnęła i więcej chyba nie mogła. Próbowałam ściągnąc pokarm laktatorem ale nic nie leci, ręcznie też nie a piers mam lekko nabrzmiała i czuje tam zgrubienie, pobolewa mnie. Może któras z was miała tez taki problem i jakos poradziła sobie z tym.
napisał/a: Jusia_P 2009-01-13 18:00
mi się wydaje, że musisz mimo wszystko postarać się rozmasować pierś, ale mogę się mylić bo sama jestem dopiero na początku cyckowej przygody...
napisał/a: Aniinka 2009-01-13 18:12
ciepły okład, masaż, odciągnij mleko, albo daj małej pierś, potem okład ze schłodzonych i stłuczonych liści kapusty
pozdrawiam
napisał/a: ola_miko21 2009-01-13 18:29
Czasami pomaga bardzo cieply prysznic lub kapiel, najlepiej polozyc sie w dosc cieplej wodzie i masowac piers! Powodzenia!
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-01-13 19:14
Przykładaj w to miejsce ciepłą prasowaną pieluszkę i masuj. Jak przestygnie to kolejną i tak w koło.
Staraj się ściągać pokarm. przy masowaniu ruchy w kierunku sutka nigdy w przeciwnym
A na wieczór zrób okład z rozbitych tłuczkiem do mięsa liści z kapusty.

Lub podłącz chłopa pod cycuś :D:D:D i niech doi. On ma więcej siły niż dzidzia :)
nitus
napisał/a: nitus 2009-01-14 12:39
Dziewczynki dziękuję za rady.
Masowałam i co chwile chociaż po troszke ręcznie ściągałam pokarm potem przystawiłam Małą i juz wszystko mi ściągnęła. Juz wszystko jest OK.
napisał/a: Aniinka 2009-01-14 13:39
nitus napisal(a):Dziewczynki dziękuję za rady.
Masowałam i co chwile chociaż po troszke ręcznie ściągałam pokarm potem przystawiłam Małą i juz wszystko mi ściągnęła. Juz wszystko jest OK.


super):)
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-01-14 18:10
nitus napisal(a):Dziewczynki dziękuję za rady.
Masowałam i co chwile chociaż po troszke ręcznie ściągałam pokarm potem przystawiłam Małą i juz wszystko mi ściągnęła. Juz wszystko jest OK.


To dobrze :)
napisał/a: ~married_1982 2009-01-17 18:00
Dziewczyny jestem przerażona!!!
Miałam dzis pełną pierś i "wmuszałam" małą do mleczka, najpierw dałam lwą,bo az ciekło,a potem prawą-zasneła.I teraz wyczułam w prawej ponizej pachwiny(ale bardziej z przodu)jakies zgrubienie i boli troche.
Mam schizy,czy to nie guz ( siostra taty z.na raka piersi).Moja mama mówiła ze z tamtej str.jest ryzyko a u nas(tzn.ze str.mamy)nikt tego nie miał i nie powinnam sie martwic.

Moze kanaliki mi sie zatkały az ciepło czuje, na poczatku tez miałam jakies zgrubienia i bolało,ale jak mała oprózniła całą piers to przeszło i było wsio OK

a LAKTATOR MAM DO D...,PO CO MI NOWY,SKORO I TAK JESTEM Z MAŁĄ......
Teraz śpi,ale potem podam znów te prawą...z tym ze ost.tak Weri swedzą dziasełka ze nawet ciągnąc nie chce
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-01-18 13:55
Jeśli po opróżnieniu piersi jest ok to może być to zator...
Jeśli chcesz sie upewnić to możesz iśc do ginia na usg piersi
Ja np: najczęścej pokarm ściągałam ręcznie bo laktatorem to tak do DDD...było czasami
cohenna napisal(a):Przykładaj w to miejsce ciepłą prasowaną pieluszkę i masuj. Jak przestygnie to kolejną i tak w koło.
Staraj się ściągać pokarm. przy masowaniu ruchy w kierunku sutka nigdy w przeciwnym
A na wieczór zrób okład z rozbitych tłuczkiem do mięsa liści z kapusty.

Lub podłącz chłopa pod cycuś :D:D:D i niech doi. On ma więcej siły niż dzidzia :)