Problem

napisał/a: Drut 2008-07-08 23:00
Moja zona nie chce sie ze mna kochac jest w 4 miesiacu a wiec 2 trymestr i torpeduje moje wszystkie zapedy twierdzac ze nie ma ochoty :( ma ktos jakas rade jak ja przekonac ? bo zastanawiam sie czy nie pojechac w jakas delegacje :rolleyes:
napisał/a: malenstwo23 2008-07-08 23:36
Człowieku Twoja żona jet w ciąży!Niektóre kobiety nie mają ochoty bez względu na to czy to jest pierwszy miesiąc 4,5 czy inny.Okaż jej trochę zrozumienia hormony u niej szaleją a może boi się że może to zaszkodzić dziecku?Przede wszystkim okaż jej jakieś zrozumienie i trochę czułości postaraj się z nią porozmawiać i nic na siłe.A może za tydzień czy dwa nie będziesz musiał jej przekonywać?
napisał/a: jugola 2008-07-09 09:14
ja miałam podobnie... może potrzebuje więcej czasu...
a jakby nie było pamiętaj że zawsze są inne sposoby nie tylko seks ... :D
a może po prostu czuje się mniej atrakcyjna... zasyp ją komplementami.. kup piękne kwiaty.. zrób kolacje.. i najważniejsze bądź cierpliwy i rozmawiaj... powiedz co czujesz.. ale nie naciskaj... i broń boże nie szantażuj delegacjami..
powodzenia :)
nitus
napisał/a: nitus 2008-07-09 10:13
Czlowieku zastanów się co ty w ogóle wypisujesz zostawic żonę i jechac w delegację bo ona nie chce się z tobą kochac bądz wyrozumiały i zacznij myślec o potrzebach kobiety a nie tylko swoich. Kobiety w ciąży różnie przechodzą ten okres i zgodzę się z moimi przedmówczyniami że może czuje się mniej atrakcyjna więc jak najcześciej przytulaj, całuj mów że jest piękna i nosi wasz skarb a reszta potoczy się sama. U mnie było na odwrót ja chciałam zbliżeń a mąż nie bo jak zobaczył na usg nasze dziecko stwierdził że nie chce mu zrobic krzywdy.
Przede wszystkim cierpliwośc, zrozumienie a nie ucieczka w delegację i może tam zamierzasz szukac okazji - oj nieładnie.
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-07-09 10:18
Jednak każdy facet myśli tak samo. A ciekawe czy podczas jej ciąży zrobiłeś coś dla niej? Aby mogła odpocząć, a może jakaś niespodzianka? Na pewno nie.
napisał/a: MalaTerrorystka 2008-07-09 10:23
Taaaa...zdradź żonę w stanie błogosławionym podczas jakiejś delegacji...Meżczyzna, mąż, przyszły ojciec...
Samiec i tyle. A mózg w penisie.
Zrób coś dla Niej, okaż zrozumienie, bo teraz wymaga go bardziej, niż kiedykolwiek...Pokaż, na co Cię stać dla ukochanej kobiety i przyszłej matki Twego dziecka...
Albo naciągnij kaganiec na wszystkie Twoje członki, może to Cię powstrzyma i pohamuje kiepskie pomysły...
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-07-09 11:38
Drut napisal(a):Moja zona nie chce sie ze mna kochac jest w 4 miesiacu a wiec 2 trymestr i torpeduje moje wszystkie zapedy twierdzac ze nie ma ochoty :( ma ktos jakas rade jak ja przekonac ? bo zastanawiam sie czy nie pojechac w jakas delegacje :rolleyes:


Gdzie ty człowieku masz głowę. Podczas ciązy buzuję hormony i to one odpowiadaj a za nastruj kobiety. Okaż jej troche zrozumienia a nie tylko ja i ja i ja................teraz ona jest najważniejsza i wasze dziecko a nie twoja chęc zaspokojenia popędu.........!!!!!!
napisał/a: rossa 2008-07-09 12:05
Dziewczyny, nie tak ostro. Nie przeczytałyście dokładnie jego postu. To, że jesteśmy w ciąży i buzują w nas hormony nie upowaznia nas do zapominana o potrzebie bliskości naszych partnerów. Ja w ciąży miałam ochotę na zbliżenia ale infekcje i przekrwienie narządów bolały ale czasami pozwalałam sobie na pieszczoty. A Drut o delegacji wspomniał żartem, prawda? Nie możemy odtrącać ojców naszych dzieci, bo zanim się urodzą to już czują się odstawieni na boczny tor. Pozdrawiam i wyluzujcie, kobiety.
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-07-09 14:52
Drut napisał że jego zona nie chce sie z nim kochać i chce jakąś radę jak ja na mówic....Małgorzata2007 Nikt nie odtrąca ojców naszych dzioeci, ale tu jest wyraźnie napisane......on jest dla mnie egoista i "samcem" co mysli tylko o sobie. Czemu nie porozmawia z żona o tym co czuje tylko chce rad jak ja przekonać??? Rozmowa była by najlepszym rozwiązniem w tej sytuacji...tylko szczera!!!
napisał/a: jaka_ja 2008-07-10 10:51
Drut...przemawia przez Ciebie egoizm...myślę, że jako przyszłego ojca, jako męża powinno Cię stać na coś więcej...
Nawet jeśli wzmianka o delegacji jest żartem, to chyba nie na miejscu...Twoja żona czytając takiego posta, mogłaby się Tobą rozczarować...
napisał/a: ewe0005 2008-07-10 12:39
Również uważam że Drut jest egoistą. Ja także nie mam ochoty na seks, jestem już w 37 tygodniu i mój mąż wcale nie nalega. Jest ze mną cały czas i mówi, że cieszy się że ma mnie i może się przytulić, pocałować i że jest szczęśliwy że będzie miał następną kobietkę w swoim życiu. Sama czasem myślę o tym że go zaniedbuję, ale on rozumie to, że teraz seks sprawia mi czasem nawet ból.
napisał/a: rossa 2008-07-10 13:08
Dziewczyny za ostro. Drut napisał,że żona odtrąca każde jego zaloty, więc ona także powinna porozmawiać na ten temat-jakie ma oczekiwania ze strony sexu. Mój mąż także miał ochotę na sex (ja także)jak byłam w ciąży i nie uważałam to za przejaw egoizmu, tylko akceptacji zmieniającego się mojego ciała.