Przyszły muzyk

Chcesz???? A dziecko tego chce? Z robienia na siłę nic nie wyjdzie dobrego.... Szkoda że nie myślisz o swoim dziecku, tylko o swoich planach.... A może ono będzie chciało robić coś innego, może będze chciało malować, albo robić jakieś wynalazki.... Co wtedy? Powiesz mu nie, bo ty masz być muzykiem....

Sun - to byłaby najgłupsza decyzja w Twoim życiu... Nawet nie próbuj decydować za dziecko kim ono będzie... Możesz co najwyżej podsunąć mu jak już będzie w odpowiednim wieku a to skrzypce, a to kartkę i kredki itd itd i z tego wywnioskować co lubi najbardziej... A może bedzie sportowcem? Decydując za dziecko wyrządziłabyś mu wielką krzywdę... Uwierz i nie próbuj tego robić bo potem będziesz żałować jak dziecko popadnie w nerwice, depresje i będzie się wypłakiwało znajomym że nie ma już siły spełniać Twoich oczekiwań. Będziesz jego wrogiem a tak nie powinno być. Chyba nie chcesz zrobić krzywdy swojemu dziecku? a takim zachowaniem wyrządziłabyś wielką bo zapewne w którymś momencie byłoby skłonne popełnić samobójstwo - mam wielu znajomych za których rodzice zdecydowali i przelewali na nich swoje niespełnione ambicje. Rodzic się cieszy że ma "zdolne" dziecko, a dziecko płacze po kątach, zaczyna pić, ćpać, pojawiają się myśli samobójcze, manie, stany lękowe... A potem taki człowieczek jest psychicznym wrakiem i nadaje się do klinicznego leczenia psychotropami... Także gratuluję świetnego pomysłu ... Przemyśl to, wiem co mówię mimo, ze młoda jestem... Też ze mną tak próbowali robić ale mam na tyle silną osobowość ze jestem wyniszczona psychicznie tylko w 60%, ale szpital już zdążyłam zaliczyć...