Pytanie

napisał/a: ~Klaudia Sz." 2006-02-11 13:05
Dzień dobry!
Powoli, acz skutecznie przechodzę do meritum sprawy, jako osoba konkretna i
zdecydowana. Niniejszym więc, uprzejmie zapytuję się Państwa, czy nie mogliby
Państwo mnie oświecić, skąd się biorą dzieci. Biorąc pod uwagę wszystkie
symptomy oraz niezawodne oznaki, byłoby to dla mnie niezmiernie ważne, ta
sprawa nurtuje mój umysł już od wielu dni.
Jednocześnie uprzejmie zapraszam na moją wysublimowaną, niezwykle artystyczną
i wnoszącą wiele w światowy dobytek kulturowy stronę internetową -
www.klaudiasz.republika.pl Gwarantuję, że nie pożałujecie państwo, strona ta
na pewno wiele wniesie w Państwa dotychczasowe życie, zarówno w sferze
społecznej jak i w zakamarkach Państwa umysłów.

Łączę wyrazy poważania,

Z poważaniem

Klaudia Sz. www.klaudiasz.republika.pl

--
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2006-02-11 13:53
Użytkownik "Klaudia Sz." ...
> Dzień dobry!
> Powoli, acz skutecznie przechodzę do meritum sprawy, jako osoba konkretna
> i
> zdecydowana. Niniejszym więc, uprzejmie zapytuję się Państwa, czy nie
> mogliby
> Państwo mnie oświecić, skąd się biorą dzieci. Biorąc pod uwagę wszystkie
> symptomy oraz niezawodne oznaki, byłoby to dla mnie niezmiernie ważne, ta
> sprawa nurtuje mój umysł już od wielu dni.
> Jednocześnie uprzejmie zapraszam na moją wysublimowaną, niezwykle
> artystyczną
> i wnoszącą wiele w światowy dobytek kulturowy stronę internetową -
> www.klaudiasz.republika.pl Gwarantuję, że nie pożałujecie państwo, strona
> ta
> na pewno wiele wniesie w Państwa dotychczasowe życie, zarówno w sferze
> społecznej jak i w zakamarkach Państwa umysłów.
>

Gdzie się podziało: zkótecznie, upszejmnie i rzycie? Wypadasz z roli.

A dzieci lęgną się od przedwczoraj z becikowego.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
napisał/a: ~Qrczak" 2006-02-11 14:38
Użytkownik "Harun al Rashid" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Klaudia Sz." ...
>> Dzień dobry!
>> Powoli, acz skutecznie przechodzę do meritum sprawy, jako osoba konkretna
>> i
>> zdecydowana. Niniejszym więc, uprzejmie zapytuję się Państwa, czy nie
>> mogliby
>> Państwo mnie oświecić, skąd się biorą dzieci. Biorąc pod uwagę wszystkie
>> symptomy oraz niezawodne oznaki, byłoby to dla mnie niezmiernie ważne, ta
>> sprawa nurtuje mój umysł już od wielu dni.
>> Jednocześnie uprzejmie zapraszam na moją wysublimowaną, niezwykle
>> artystyczną
>> i wnoszącą wiele w światowy dobytek kulturowy stronę internetową -
>> www.klaudiasz.republika.pl Gwarantuję, że nie pożałujecie państwo, strona
>> ta
>> na pewno wiele wniesie w Państwa dotychczasowe życie, zarówno w sferze
>> społecznej jak i w zakamarkach Państwa umysłów.
>>
>
> Gdzie się podziało: zkótecznie, upszejmnie i rzycie? Wypadasz z roli.

Jak to gdzie? na tej wysublimowanej stronie
Swoją drogą, po jej otworzeniu straszna mnie chęć wzięcia dziecia wzięła.
Oczywiście o ile to dziecię miało by takie pomysły

Qra

napisał/a: ~Habeck Colibretto 2006-02-11 14:43
Dnia 11.02.2006, o godzinie 13.05.21, na pl.soc.dzieci, Klaudia Sz.
napisał(a):


Potwarzasz się.

--
Pozdrawiam,
*Habeck* błędując czesko
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
napisał/a: ~Harun al Rashid" 2006-02-11 14:49

Użytkownik "Qrczak"
>
> Jak to gdzie? na tej wysublimowanej stronie

A nie, aż TAK bardzo nie tęsknię za ortami. :)

> Swoją drogą, po jej otworzeniu straszna mnie chęć wzięcia dziecia wzięła.
> Oczywiście o ile to dziecię miało by takie pomysły
>
Yyyyyy?
"mnie chęć wzięcia dziecia wzięła" znaczy... no nie rozumiem, kolejne chcesz
sobie zrobić, czy owo zbłąkane 'dziewczę' do matczynej piersi przytulić, czy
jeszcze inaczej? Proszę o objaśnienie w wersji dla zgąbczonych, koniecznie.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
napisał/a: ~Qrczak" 2006-02-11 15:17
Użytkownik "Harun al Rashid" napisał w wiadomości
> Użytkownik "Qrczak"
>> Jak to gdzie? na tej wysublimowanej stronie
> A nie, aż TAK bardzo nie tęsknię za ortami. :)

Wiesz, też wolę konstruktywną a wielce wnoszącą do życia dyskusję panelową i
parkietową a nawet wykładzinową... ale kiedy takiej czasem brak... lepszy
rydz niż nic

>> Swoją drogą, po jej otworzeniu straszna mnie chęć wzięcia dziecia wzięła.
>> Oczywiście o ile to dziecię miało by takie pomysły
> Yyyyyy?

Zaczęłaś w sumie dobrze

> "mnie chęć wzięcia dziecia wzięła" znaczy... no nie rozumiem, kolejne
> chcesz sobie zrobić,

Kiedyś sobie może zrobię...

> czy owo zbłąkane 'dziewczę' do matczynej piersi przytulić,

Bałabym się, bo może dziewczę za bardzo przestraszone i matczyną pierś zanim
ją odepchnąwszy jeszcze by zębiskami dziabło.

> czy jeszcze inaczej? Proszę o objaśnienie w wersji dla zgąbczonych,
> koniecznie.

Chyba jeszcze inaczej. Ten optymistyczny różowy co tak radośnie nastraja ku
lepszym czasom. Te zdjęcia dwa (dalej się bałam zaglądać, bo i tak poziomem
nie dorównuję, jeszcze coś nie tak zobaczę i opacznie zrozumiem), zwłaszcza
to ludzkie, osoby, która to znakomitym przykładem awansu społecznego jest,
jakże to wszystko jest w swej wymowie radosne. To wszystko wszystko, ach!
Aż się chce iść i rozmnażać, mnożyć, pomnażać co się da!!!

Qra
PS. Głupawka rulez!

napisał/a: ~Klaudia Sz." 2006-02-11 15:31
Harun al Rashid napisał(a):

> Gdzie się podziało: zkótecznie, upszejmnie i rzycie? Wypadasz z roli.

Dzień dobry!
Szanowni Państwo. Nie będę reagowała na tak prymitywne zaczepki.

> A dzieci lęgną się od przedwczoraj z becikowego.

Nie wierzę Ci. Uważam, że miłość to jest dopiero coś, a grupka pingwinów na
szczycie Mostu Świętokrzyskiego nie ma szans zdetronizować Radia Maryja, jest
to bowiem padający śnieg boży, tak jak szklarnie niepotrzebne są w krajach
śródziemnomorskich.

Z poważaniem

Klaudia Sz.

--
napisał/a: ~Klaudia Sz." 2006-02-11 15:34
Qrczak napisał(a):

> Jak to gdzie? na tej wysublimowanej stronie
> Swoją drogą, po jej otworzeniu straszna mnie chęć wzięcia dziecia wzięła.
> Oczywiście o ile to dziecię miało by takie pomysły

Dzień dobry!
Szanowny Panie!
W całej mądrości swej i wyimaginowej całkowicie bezpiecznej podaży na kurs
franka japońskiego stwierdzam, iż nie dziwię się Pańskiej tezie.

Z poważaniem

Klaudia Sz. www.klaudiasz.republika.pl

--
napisał/a: ~Klaudia Sz." 2006-02-11 15:35
Habeck Colibretto napisał(a):

> Potwarzasz się.

Dzień dobry!
To potwarz!

Z poważaniem

Klaudia Sz. www.klaudiasz.republika.pl

--
napisał/a: ~witek 2006-02-11 16:10
Klaudia Sz. wrote:
> Dzień dobry!


Znowu przylazła.
Nie odpowiadać trąbie, może sobie pójdzie.
napisał/a: ~Habeck Colibretto 2006-02-11 16:12
Dnia 11.02.2006, o godzinie 15.35.22, na pl.soc.dzieci, Klaudia Sz.
napisał(a):

>> Potwarzasz się.
> Dzień dobry!
> To potwarz!

Potwórz to jeszcze raz, a podam Cię do sondu!!!

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
napisał/a: ~Habeck Colibretto 2006-02-11 16:13
Dnia 11.02.2006, o godzinie 16.10.01, na pl.soc.dzieci, witek napisał(a):

>> Dzień dobry!
> Znowu przylazła.
> Nie odpowiadać trąbie, może sobie pójdzie.

Dlaczego? Fajna jest, a weekend przecież. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach