roczny synek nie chce "nic" jeść prócz...piersi

A obiadki ze słoiczków? może ekarz pediatra coś poradzi. Z dziećmi to jest tak że jak zgłodnieją to same sie upomną o jedzenie.Tak miałam z moim synkiem,odstawiłam go od piersi jak miał półtorej roku (nie było latwo(((( ) też nie chciał pić żadnego mleka, poza mlekiem z piersi, na siłę wciskałam mu kaszki, płatki owsiane, jogurty....itp
a on nic dławił sie.Pediatra mi poleciła żeby nie wciskać na siłę, i tak zrobiłam. W jego przypadku poskutkowało, sam zaczął zaglądać do lodówki, jak zgłodniał hihihi.

dziś po południu nastąpił mały przełom.Posadziłam go przy stole, dałam widelec i zaczął ze mną jeść. Nie była to ilość porażająca ale coś niecoś.Staram się co jakiś czas zająć jego buzię drobiazgami (jogurt, ciastko) żeby nie ciągał mnie co chwila za bluzkę.I dziś do popołudnia karmiłam go tylko 2 razy piersią.Sukces

Ja odstawiłam malutką dość szybko (po 7 m-cach) i bez problemów. A z jedzeniem to chyba najlepiej podejść spokojnie i bez nerwów - im większą wagę my będziemy do tego przykładać, denerwować się, naciskać, tym bardziej dziecko będzie oponować i przejmować nasze nerwy. Dziecko nie zagłodzi się - przynajmniej tak wypowiadają się specjaliści.
Niech jedzenie będzie zabawą (w granicach rozsądku oczywiście). Podawaj kolorowe rzeczy - gotowane warzywa oraz takie, które można brać w rączkę - niech to będzie coś atrakcyjnego. Jeśli nie chce jeść - nie zmuszaj - zgłodnieje to zje. Dobrze byłoby jeść razem z nim - dzieci obserwują nas i chcą naśladować.
Powodzenia i dużo spokoju oraz cierpliwości życzę :)

A może kolorowy talerzyk, fajna łyżeczka, jakieś ciekawe ułożenie jedzonka na talerzyku zachęci niejadka do jedzenia?

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Troszkę synek "ruszył z miejsca". Jest obecnie przeziębiony, więc odstawienie od piersi troszkę się odwlecze. Mam pytanko.Czy lepiej stopniowo, czy dratycznie odstawić go od piersi. Starszą córke odstawiłam jak miała 7 miecięcy, ale ona bez problemu zaakceptowała butelkę. Synek jest bardziej wybredny.

Hej witaj!!!
To w jaki sposób odstawisz, to zależy od ciebie,każde dziecko jest inne, i każde inaczej reaguje na pożegnanie się z piersią. Musisz sama wyczuć moment.Mojego starszego syna odstawiłam jak mial 1,5 roku, i nie wyobrażałam sobie jak to będzie, ale z pomocą przyszedł mąz,to on wieczorami kładł go spać,mały wtedy nie czuł mleka odemnie i chyba jemu też było łatwiej, trwało to z 4 dni potem już było coraz lepiej.
Mam też 4 miesięcznego malucha ,tylko że z nim będzie inaczej bo jego dokarmiam mlekiem modyfikowanym, także z butelką jest zaprzyjaźniony
Napewno sobie poradzicie, trzymam kciuki i powodzenia)) :p

cześć moja mała ma 1,5 roczku i w nocy budzi się do piersi co pół godziny i za nic nie chce innego mleka co ja mam jeszcze wyprubować poradź :confused: cie mi

cześć moja mała ma 1,5 roczku i w nocy budzi się co pół godziny a ja już wysiadam

ewelinas w takim wieku jeśli nie chce mleczka to nie musi go pić. Trzeba tylko pilnować by w diecie dziecka była odpowiednia ilość wapnia i innych niezbędnych składników. Może polubi jakieś smakowe mleczka? Albo jakieś napoje jogurtowe? Nocne karmienie też już nie jest niezbędne bo pociecha nie jest już niemowlaczkiem :) jej żołądeczek powinien odpocząć w nocy a i dla prawidłowego zgryzu dobrze zrezygnować z nocnych posiłków.
Trudno tak poradzić nie wiedząc nic o jej przyzwyczajeniech, jak zasypia - sama czy przy cycu? czy jada już normalne obiadki z Wami? czy pija inne napoje a cyc tylko do "ciamkania" służy...
Możesz stanowczo powiedzieć "NIE" ale to pewnie wywoła protesty Malutkiej bo zabierzesz jej coś co bardzo lubi. Albo zmiany wprowadzać stopniowo, łagodniej. To wszystko zależy od Twojej siły woli oraz od wrażliwości dziecka bo niektóre protestują gwałtownie ale szybko orientują się, że płaczem nic nie zysują i ostatecznie akceptują nową sytuację.
Powodzenia :)

do haszki
Dziękuje za podpowiedź pytasz o przyzwyczajenia, Madzia usypia przy piersi i smoczka nie doi.obiady w ciągu dnia je ale w małych ilościach a potem podjada i tak piersią.mam nadzieję że jeszcze razem popiszemy

nie wiem czemu kobiety szybko starają sie zakonczyc karmienie piersią .wiem ,ze to dosc utrudnione i ciezkie ,ale i dal samych kobiet i dla dziecka jest to piekne a co najwazniejsze zdrowe ..niestety moja mama nie karmila mnie bo miala cos z pokarmem i teraz mi sie udziala. hihihih.
a tak powaznie .jak dziecko syn czy cóka chca ssac tzn ,ze z pewnoscia im smakuje tzn ze jest dobrze i z wami i dzieckiem .wiadomo jak pokarm male dziecko je .z tym jest róznie. pozdrawiam karmiące matki.