Samochód - jaki wybrać?

anathe
napisał/a: anathe 2010-03-10 11:29
Szukam dobrego, bezpiecznego autka :) na poczatku myślalam o jakimś malutkim do poruszania się po mieście i łatwego parkowania, ale zdecydowaliśmy się, ze lepiej kupić cos "na zapas", jak już będą dzieci, zwłaszcza, że teraz dużo wyjeżdzamy samochodem, przeprowadzamy się i chcemy trochę wiekszy. ogólnie najważniejsze, aby był przestronny i się wygodnie prowadził ;) np. jeździłam toyotą yaris i pomijając fakt wielkości, to ma tak małą tylną szybę, że przy manewrach było ciężko, bo niewiele widziałam... możecie coś polecić? jaka marka jest dobra, bezawaryjna, przystępna cenowo?
napisał/a: klarnetka 2010-03-10 16:23
No z opisu to wynika, ze ty potrzebujesz auta rodzinnego:)...tzn takiego , ktorym mozna i wybrac sie na wycieczke i przewiezc wieksze zakupy. moj tata jezdzi np peugeotem 5008, co prawda nie jest to jego auto tylko firmowe i wozi nimi czesto pracownikow, ale jest to auto osobowe, w ktorym jest duzo miejsca, i jest z tego co mi mowil bardzo bezpieczne. moze powinnas sobie w tym kierunku poszukac, poza tym jak wpiszesz auto rodzinne to tez pewnie pojawi sie propozycja jakas , wiec zapamietaj slowo klucz ;)
napisał/a: Z_glebi_duszy 2010-03-10 16:25
ja mialam peugota 206 coprawda 3 drzwiowego, ale nie bylo problemu sadzalam dziecko z tylu w foteliku. Swietne miejskie autko, latwe do parkowania i swietnie sie prowadzi. Dla mnie super.
Pozdrawiam:)
napisał/a: Aniinka 2010-03-10 19:01
najwyżej w rankingu bezawaryjności plasują się japońce np hondy i niemieckie- audi, bmw, mercedes
najbardziej zawodne fiaty i francuzy niestety...
napisał/a: klarnetka 2010-03-11 14:24
Z_glebi_duszy napisal(a):ja mialam peugota 206 coprawda 3 drzwiowego, ale nie bylo problemu sadzalam dziecko z tylu w foteliku. Swietne miejskie autko, latwe do parkowania i swietnie sie prowadzi. Dla mnie super.
Pozdrawiam:)



206 to przyjemne autko, przyjaciolka nim jezdzi, jak jej chlopak pozyczy, ale jesli ona potrzebuje wieksze auto, to 206 nie spelni swojej roli, sama wiesz jak ciezko czasem zapakowac sie do takiego malego auta, szczegolnie jak sie przewozi jakies wieksze paczki czy rzeczy
napisał/a: ~Promesse 2010-03-11 14:38
Ja bardzo lubie jezdzic toyota yaris, czesto pozyczam od tesciowej. Teraz jezdze VW scirocco, jest dosc duzym autem, ale nie wyobrazam sobie wozic w nim wozek czy fotelik dla dziecka na tylnim siedzeniu, bo jest dosc nisko i ciasno, co ogranicza troche ruchy. Kiedy w koncu przyjdzie do nas bocian napewno zmienie auto. Myslalam nad Lancia Ypsilon, ladna z zewnatrz i wewnatrz. Bardzo wazny jest bagaznik, co w malych autach jest troche problemem. Moze mercedes klasy A spelnilby twoje oczekiwania?
Moj maz jezdzi alfa 159 sportwagon, auto jest super. Typowo rodzinne, ale za duze jak dla mnie (nie umiem nim jezdzic i sie go nie dotykam).
anathe
napisał/a: anathe 2010-03-11 15:44
Promesse napisal(a):Ja bardzo lubie jezdzic toyota yaris, czesto pozyczam od tesciowej. Teraz jezdze VW scirocco, jest dosc duzym autem, ale nie wyobrazam sobie wozic w nim wozek czy fotelik dla dziecka na tylnim siedzeniu, bo jest dosc nisko i ciasno, co ogranicza troche ruchy. Kiedy w koncu przyjdzie do nas bocian napewno zmienie auto. Myslalam nad Lancia Ypsilon, ladna z zewnatrz i wewnatrz. Bardzo wazny jest bagaznik, co w malych autach jest troche problemem. Moze mercedes klasy A spelnilby twoje oczekiwania?
Moj maz jezdzi alfa 159 sportwagon, auto jest super. Typowo rodzinne, ale za duze jak dla mnie (nie umiem nim jezdzic i sie go nie dotykam).

alfą to chyba bym się bała jeździć :P a nie przeszkadza Ci w yarisie właśnie ta mała tylna szyba? bo ja jak parkowałam, to mi to dosyć mocno przeszkadzało. jak dla mnie może być duży, bo wtedy czuję się bezpieczniej niż w knypkach. np. jakbym wsiadła do smarta to bym chyba zawału dostała. zwłaszcza, że teraz sa takie technologie, te wszystkie czujniki, wspomagacze, że duże auta się nawet lepiej prowadzi. mercedesy są drogie, do bmw mam uraz (w sensie psychiczny).
a francuzy są takie awaryjne? bo właśnie wśród peugeotów jest sporo dużych takich fajnych jak ten 5008, on byłby rewelacyjny... a jest cała masa opinii, że peugeoty się dobrze prowadzi. myślałam jeszcze o volvo ale to z kolei podobno jak się coś zepsuje, to naprawa potrafi kosztować tyle co nowe auto :/
napisał/a: ~Promesse 2010-03-11 15:52
Powiem Ci szczerze, ze ja parkuje tak, zebym nie musiala robic jakis skomplikowanych operacji. Zazwyczaj parkuje tam, gdzie jest duzo wolnego miejsca, wiec nie zwrocilam uwagi na ta tylna szybe. Co do Volvo - jesli Cie na niego stac, to nawet sie nie zastanawiaj! Pracuje w firmie automotive, produkujemy czesci m.in. dla Volvo i powiem Ci szczerze, ze Volvo i Honda maja najwieksze wymagania co do norm bezpieczenstwa i funkcjonalnosci produktu. A Francuza sobie odpusc. Godny uwagi i dosc tani w eksploatacji jest nowy VW Golf 6, szczegolnie bialy jest sliczny.
napisał/a: Aniinka 2010-03-11 21:20
hehe ja też nie rozumiem uporu na francuza, zwłaszcza że to niezbyt dobry pomysł...
a kia, hyundai, honda, toyota, skoda, mazda??? z pewnością godne uwagi
anathe
napisał/a: anathe 2010-03-12 10:44
no to teraz już zupełnie nie wiem buchcheche. ale pomyślę jeszcze. z tym Francuzem to tak, bo wiem, że wygodne są też dla kobiety. a jak zobaczyłam nowego peugeota 5008 to się nim zauroczyłam. naprawdę ładną linię ma i taka wielką szybę ech. będę musiała poszperać.
napisał/a: klarnetka 2010-03-15 19:13
Aniinka napisal(a):hehe ja też nie rozumiem uporu na francuza, zwłaszcza że to niezbyt dobry pomysł...
a kia, hyundai, honda, toyota, skoda, mazda??? z pewnością godne uwagi



z tego co sie orientuje a troche sie orientuje, to koreanskie auta, jakie bys nie wybrala nie sa konkurencyjne do auta typu peugeot 5008. to jest zupelnie inna klasa wozow.
anathe
napisał/a: anathe 2010-03-16 13:47
ja hyundai-e lubię bardzo, mam do nich sentyment, bo się na pony uczyłam jeździć :) ale niestety to, co było z jego akumulatorem, to jakas masakra, poza tym w wersjach większych, vanowych nie ma takiego ładnego jak ten peugeot. udał im sie design w mordę. chociaż mazda 5tka jest spoko, ale i tak jej tego czegoś brakuje ;)