sierpnioweczki

napisał/a: Kinia111 2008-02-16 23:41
Pewnie ze mozesz do nas dolaczyc ;)
napisał/a: Opolanka 2008-02-17 14:44
Witam wszystkie sierpniowiczniki ja też mam termin na sierpien a dokładnie na 06.08 .2008 więc jesli pozwolicie to też do was dołącze
napisał/a: ~married_1982 2008-02-21 11:13
polly55- ja rowniez współczuje, przykro mi bardzo, ze twoj maluszek odszedł-jeszcze bedac pod twiom sercem:(
napisał/a: Kinia111 2008-02-21 11:15
o.l.e.c.z.k.a. napisal(a):Witam wszystkie sierpniowiczniki ja też mam termin na sierpien a dokładnie na 06.08 .2008 więc jesli pozwolicie to też do was dołącze


To super, oby nas bylo coraz wiecej :)
A jak sie czujesz o.l.e.c.z.k.a
napisał/a: amizia 2008-02-21 15:31
Witam wszystkie przyszłe mamy, można dołączyć?
Ja mam termin na 30.08... dziś po południu wizyta u ginekologa...mam nadzieję ,że na usg zobaczę już cosik więcej niż ostatnio...dam znać po wizycie...
napisał/a: polly55 2008-02-21 16:34
mimo ze mojej kruszynki juz we mnie nie ma...to mam nadzieje ze nie bedziecie mialy nic przeciwko zebym uczestniczyla w tym forum...:)
mam sentyment...teraz bede sledzic wasze losy ;)
napiszcie jak tam wasze fasoleczki....ile juz mierza:)??
napisał/a: Opolanka 2008-02-21 18:49
Witam !!!
W sumie czuje sie na ogół dobrze , oprócz spiączki którą mam na okrągło , najbardziej mi sie w pracy chce spac :)
No i wiadamo mam takie dni jakby mnie czolg przejechał. za tydzień mam wizyte u gina wiec bede miała świeże wiadomości. obecnie jestem w 16 tygodniu.
Polly 55 takze bardzo ci współczuje tymbardziej że sama przeszłam to samo w kwietniu zeszlego roku , poroniłam w 7 tygodniu .czułam wtedy sraszny żal i jak wyszłam po zabiegu ze szpitala to przez 3 dni nie wychodziłam z domu i wyłam w poduszke. najgorsze było to ze mąż jest kierowca i jak sie to wszystko działo byl w trasie w danii i rozmawialismy tylko przez telefon.
Ale odczekalismy troszke i sie udało :) i jak narazie odpuka jest wszystko dobrze oprócz tego ze zyje od usg do usg ale jestem dobrej myśli :)
napisał/a: amizia 2008-02-22 11:18
Witam ponownie,
polly55 - trzymaj się:)
Byłam wczoraj u lekarza, maleństwo ma 70,2mm, widziałam już taki malutki kręgosłup, żebra, dwie rączki i dwie nóżki:)... Słyszałam też bicie jego serca:)
Niesamowite... Taki malutki a taki ruchliwy już (albo ruchliwa) :)
napisał/a: kijanka29 2008-02-22 13:41
witam wszystkie mamy sierpnióweczki. polly 55 ogromnie ci współczuję i łza się kręci w oku. to naprawdę bardzo ciężkie dla mamy utracić coś co już zdążyłaś pokochać, coś co było w tobie.jestem z tobą. ja mam termin na 4 sierpnia. juz nie mogę się doczekać kiedy utulę w moich ramionach najdroższą fasolkę. pozdrawiam!!!
napisał/a: kijanka29 2008-02-22 13:43
też się wzruszyłam jak oglądałam moją kochaną fasolkę na ekranie usg. to prawdziwy cud.pozdrawiam!!!
napisał/a: Kinia111 2008-02-22 21:26
kasia.p napisal(a):Witam ponownie,
polly55 - trzymaj się:)
Byłam wczoraj u lekarza, maleństwo ma 70,2mm, widziałam już taki malutki kręgosłup, żebra, dwie rączki i dwie nóżki:)... Słyszałam też bicie jego serca:)
Niesamowite... Taki malutki a taki ruchliwy już (albo ruchliwa) :)



Ja tez sie juz nie moge doczekac jak zobacze moje malenstwo. Musze czekac az do 20 marca(dla mnie to cala wiecznosc), bo wtedy mam dopiero usg.
:)
Pozdrawiam
napisał/a: polly55 2008-02-25 09:28
Czesc dziewczynki ;)
To napewno cudowne przezycie jak sie widzi malenstwo na ekranie ...
Pamietam jak wylam gdy patrzylam na moja coreczke,mala akrobatke...Naszczescie nie musialam dlugo czekac na usg,bo przy kazdej wizycie lekarz mi je robil,pytal czy chce,wiec czemu mialam nie chciec ;P
Ciesze sie strasznie jak czytam ze wasze fasoleczki takie duze juz,ten najgorszy pierwszy trymestr juz za wami,teraz bedzie tylko lepiej ;)