Spiczasta główka u 3-miesięczniaka POMOCY!

napisał/a: kucinerka 2008-12-10 10:44
Witam. Mam problem z moją córeczką, urodziła się z wydłużoną, spiczastą główką, nie przejmowałam się tym, bo wszyscy w koło mówili, że to skutek porodu i za parę tygodni wszystko wróci do normy... Mała za tydzień skończy 3 miesiące i nic się nie zmieniło, nie zwracałam na to uwagi aż do ostatniej wizyty u pediatry, który stwierdził, że skoro do tej pory się nie wyprostowała to jest coś nie tak :( Czy któraś z was miała podobny problem? Bardzo proszę o odpowiedź, co może być nie tak przy takiej główce?
napisał/a: mgs 2008-12-10 13:32
skoro pediatra powiedział że coś jest nie tak to czy nie dał Ci jakiegoś skierowania na dodatkowe badania albo nie poprosił o konsultację z innym lekarzem? poproś go o to jak najszybciej albo niech powie Ci co podejrzewa.
ja takiej sytuacji nie miałam. jedna z moich kolezanek jak urodziła to faktycznie jej synek miał wydłużoną główkę ale po kilku tygodniach nie było po tym śladu. dlatego nie mogę Ci pomóc. ale myślę że powinnaś porozmawiać z lekarzem
napisał/a: kucinerka 2008-12-10 13:44
Nic się nie dowiedziałam więcej... Ciemiączko to przednie jest chyba takie jakie było 1x1 cm, główka od porodu urosła z 34 do 39 cm, ale ten spiczasty kształt pozostał. Pójdę najwyżej jeszcze raz i może się w końcu coś dowiem, bo tylko mnie zestresowała i teraz już sama nie wiem co myśleć...
napisał/a: aniap1 2008-12-10 16:43
poproś lekarza o skierowanie do neurologa nich obejży dziecko a nie tylko gada że cos nie tak i nic nie robi
napisał/a: POZIOMA 2008-12-10 17:02
Ja sie dziwie ze od razu nie dostalas skierowania na badania. ja dostalam skierowanie do neurologa na pierwszej wizycie ze starsza cora, byla wywolywana, a porod trwal bardzo dlugo, wiec stwerdzila ze nie ma na co czekac, chcodzilo o to czy na pewno podczas porodu nie doszlo do niedotleniania...
napisał/a: ola_miko21 2008-12-10 17:16
Bardzo dziwny ten lekarz, moj dal mi skierowanie do neurologa i na usg ciemiaczka tylko dlatego, ze Nadia wiecej trzymala glowke po prawej stronie. Wiec dobrze jesli udasz sie do niego jeszce raz i poprosisz o skierowanie, bo nie wiem jak w Twoich stronach, ale u mnie terminy byly bardzo odlegle (dluzej niz miesiac czekania).
napisał/a: POZIOMA 2008-12-11 10:27
U mnie tez terminy byly odlegle ....
trzymala glowke po prawej stronie, i w ogole je nie chciala podniesc, w dodatku to wywolywanie, wiec od razu na pierwszej wizycie skierowanie bylo ...
a tenm lekarz to narwde jakis dziwny...
napisał/a: tokoferolka 2008-12-11 21:08
Tak to jest z tymi lekarzami. Ja też jak chodziłam do rodzinnej to sierota nic nie widziała. W końcu znalazłam dobrą prywatną. I co okazało się że ma refluks III stopnia, jest uczulony na mleko krowie. Z główką też jest problem, który dopiero prywatna zauważyła, a mały ma już 3 miesiące. Z jednej strony ma spłaszczoną i także na brzuszku odwraca głowę tylko w jedną stronę i słabo ją podnosi. Od razu skierowała nas do neurologa. Na szczęście ta nas uspokoiła. Okazało się że główka jest spłaszczona bo na jakimś etapie przestała się wchłaniać witamina D (przez refluks), była za miękka. A z tym odwracaniem główki to stwierdziła że to jeszcze odruchy noworodkowe. Kazała zaczekać do końca 4 miesiąca, ale ewentualnie zgłosić się na małą rehabilitację, jak najczęściej kłaść na brzuszku (co niestety refluks też utrudnia) i stawać z drugiej strony. Powiedziała że bardziej mam się przejmować refluksem niż tym bo Mały nie jest dzieckiem neurologicznym. Czaszka później się wyrówna, jak zacznie siadać.
Więc kochana zmień lekarza, może to nic groźnego, ale konował powinien wiedzieć co z tym robić. Aż krew się gotuje. Rozumiem Cię, co ja się nadenerwowałam to ja tylko wiem. Przez rodzinną w szpitalu wylądowałam z Małym.