sposób na bliźniaki
napisał/a:
candela1
2011-02-11 14:54
Mam pytanie, czy uważacie, że są rzeczywiście "sposoby" na podwójne szczęście?
Ja ostatnio mam wielkie ciśnienie na dziecko (na razie nie do zrealizowania) i tak mnie naszlo, że chciałabym mieć bliźniaki. Oczywiście jak będzie jedno to też się będę strasznie cieszyć i najważniejsze żeby było zdrowe jednak bliźniaki to moje takie skryte marzenie.
A więc pare pytań. Czy uważacie, że rzeczywiście wpływ na poczęcie bliźniąt ma :
przyjmowanie kwasu foliowego?
poczęcie w lecie....(jak dla mnie to troche naciąganie)
bliźniaki w rodzinie
częste kochanie się
...
Może znacie jakieś jeszcze?
Oczywiście nie wspominam tu o in vitro i kuracji hormonalnej bo to wiadomo, że może skutkować podwójną ciążą.
A jeszcze mnie ciekawi, jak młode mamy radzą sobie z takimi dwoma niemowlakami na codzień (usypianie, karmienie...). Są tu jakieś mamy bliźniąt na forum?
Co myślicie o takim samym ubieraniu bliźniąt? A posyłanie do tej samej klasy w szkole?
Fascynuje mnie ten temat mimo, że mnie nie dotyczy
Ja ostatnio mam wielkie ciśnienie na dziecko (na razie nie do zrealizowania) i tak mnie naszlo, że chciałabym mieć bliźniaki. Oczywiście jak będzie jedno to też się będę strasznie cieszyć i najważniejsze żeby było zdrowe jednak bliźniaki to moje takie skryte marzenie.
A więc pare pytań. Czy uważacie, że rzeczywiście wpływ na poczęcie bliźniąt ma :
przyjmowanie kwasu foliowego?
poczęcie w lecie....(jak dla mnie to troche naciąganie)
bliźniaki w rodzinie
częste kochanie się
...
Może znacie jakieś jeszcze?
Oczywiście nie wspominam tu o in vitro i kuracji hormonalnej bo to wiadomo, że może skutkować podwójną ciążą.
A jeszcze mnie ciekawi, jak młode mamy radzą sobie z takimi dwoma niemowlakami na codzień (usypianie, karmienie...). Są tu jakieś mamy bliźniąt na forum?
Co myślicie o takim samym ubieraniu bliźniąt? A posyłanie do tej samej klasy w szkole?
Fascynuje mnie ten temat mimo, że mnie nie dotyczy
napisał/a:
~gość
2011-02-11 15:07
i to jest jedyne, z czym się zgadzam ;)
reszta albo naciągana, albo przesądy ;)
dla mnie bezsens
no to zależy od charakteru dzieciaków ;)
reszta albo naciągana, albo przesądy ;)
dla mnie bezsens
no to zależy od charakteru dzieciaków ;)
napisał/a:
errr
2011-02-11 15:15
ja myślę, że to zależy właśnie od rodziny. W rodzinie obojga rodziców było dużo bliźniaków. Mam brata bliźniaka:)
Dzięki Bogu nie ubierano nas tak samo, nie musieliśmy robić/lubić tego samego.
Dzięki Bogu nie ubierano nas tak samo, nie musieliśmy robić/lubić tego samego.
napisał/a:
KarolciaK
2011-02-11 16:42
to napewno,tylko wlasnie nie wiem jak to jest,bo jesli u kobiety w rodzinie sa to wiem ze jest wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie miala blizniaki,a czy jak u faceta to tez?
nie widze w tym nic zlego,poki sa male,a pozniej same zadecyduja co beda chcialy ubierac,nikt ich nie bedzie zmuszal zeby nosily to samo.takie jest moje zdanie
ja jestem tylko ciocia ale mieszkamy razem
ja jestem ciekawa czy jesli u M w rodzinie sa blizniaki,to czy nam tez to "grozi"? bo to chyba zalezy od tego co kobieta ma w genach,bo to od niej zalezy nie?
napisał/a:
~gość
2011-02-12 10:44
tylko jesli sa bliźniaki w rodzinie
Poza tym mozesz brac jakieś dodatkowe hormony (???) , np. clostilbegyt(raczej najsłabszy z tego typu hormonów), który powoduje owulację i może spowodować u Ciebie uwolninie dwóch jajeczek.
No ale to durnota jest... bo musiałabys się przebadac i bezwzgędnie robić to pod okiem lekarza, a ten lek przepisuje się tylko wtedy, kiedy są problemy z poczeciem albo z owulacją.
Poza tym mozesz brac jakieś dodatkowe hormony (???) , np. clostilbegyt(raczej najsłabszy z tego typu hormonów), który powoduje owulację i może spowodować u Ciebie uwolninie dwóch jajeczek.
No ale to durnota jest... bo musiałabys się przebadac i bezwzgędnie robić to pod okiem lekarza, a ten lek przepisuje się tylko wtedy, kiedy są problemy z poczeciem albo z owulacją.
napisał/a:
candela1
2011-02-12 19:10
mala_zuchwala, no ja nie mam zamiaru w żadnym wypadku brać hormonów tylko dlatego że mam kaprys mieć bliźniaki :P jeszcze mnie do końca nie pogięło ;)
Tak tylko sie zastanawiam na możliwym prawdopodobieństwem...
Tak tylko sie zastanawiam na możliwym prawdopodobieństwem...
napisał/a:
~gość
2011-02-12 20:14
spoko, tak tez myslałam
no tylko jak Ci się uwolnią dwa jajeczka....bo jednojajowe owszem ,ale rzadziej (w przypadku czynnika genetycznego chyba)
no tylko jak Ci się uwolnią dwa jajeczka....bo jednojajowe owszem ,ale rzadziej (w przypadku czynnika genetycznego chyba)
napisał/a:
Misiaq
2011-02-12 20:17
Nie trochę tylko bardzo naciagane
Już pomijam przy tym, ze pierwsze przeczytałam jak "poczęcie w lesie"
napisał/a:
~gość
2011-02-12 20:33
napisał/a:
candela1
2011-02-13 04:11
....i to konkretnie w lipcu...:P
i jeszcze jedno bardzo ciekawe " matka urodzona w miesiącach od stycznia do maja"
i jeszcze jedno bardzo ciekawe " matka urodzona w miesiącach od stycznia do maja"
napisał/a:
katka851
2011-03-12 11:57
haha dobre dobre :D czyli wynika z tego ze mam szanse na blizniaki
napisał/a:
Anja.S
2011-03-12 19:22
Dobre jestem z kwietnia to się załapię
Ale tak na serio u mnie bardzo prawdopodobne by było, że spotka nas to szczęście bo w rodzinie mojej mamy były bliźniaki, ona też jest z bliźniaków- ma siostrę a z rodziny mojego M. jego babcia miała braci bliźniaków
Ech... może zdarzy się cud....
Ale tak na serio u mnie bardzo prawdopodobne by było, że spotka nas to szczęście bo w rodzinie mojej mamy były bliźniaki, ona też jest z bliźniaków- ma siostrę a z rodziny mojego M. jego babcia miała braci bliźniaków
Ech... może zdarzy się cud....