SSOD - Starające Się O Dziecko <odnowiony wątek>

My dopiero zaczynamy starać się o dzidzie :D
Wcześniej się leczyłam w sumie konkretnie lekarz nie nazwał moich dolegliwości
Miałam po prostu nieregularne cykle wahające się od 2 tyg, do 35dni, a nawet 60 dni :mad:
Brałam hormon Progesteron, jakieś 5 mies temu zaczęłam przygotowania do ciąży, podstawowe badania, zgubienie nadwagi, niezbędne szczepienia
No i pan doktor kazał odstawić tablety odczekać 3mies i zacząć działać
W końcu nadszedł ten moment i działamy, mam nadzieje, że się uda przez wakacje :>
Aktualnie mam dni płodne wiec @ xD działamy
Od roku prowadzę kalendarzyk objawowo termiczny, wiec jak ktoś potrzebuje konsultacji to służę swoja wiedza :)

A wy dziewczyny ile sie już staracie?
Jakie przygotowania czynicie, aby Wasze maleństwo miało jak najlepiej kiedy już zafasolkuje? :)

Kurcze ja w tym tygodniu wypatruje śluzu płodnego powinien mi się pojawić lada moment wypada ze piątek/sobota
Czy ktoś też stosuje mierzenie tempki i obserwacje śluzu?
Jak wam sie to sprawdza?

wszystkim staraczkom życzę powodzenia w robieniu dzidzi :)

ja brałam tabletki anty przez 5 lat, ostatnią zjadłam na początku stycznie 2008 a w połowie kwietnia zrobiliśmy młodą...

Jusia_P napisal(a):

wszystkim staraczkom życzę powodzenia w robieniu dzidzi :)

ja brałam tabletki anty przez 5 lat, ostatnią zjadłam na początku stycznie 2008 a w połowie kwietnia zrobiliśmy młodą...

Mam nadzieje że wkrótce podziele Twój los

ja stosowalam met. objawowo-term. zarowno przed pierwsza jak i przed ta ciaza. jestem zadowolona. o pierwsza core staralismy sie 4 cykle. teraz udalo sie przy trzecim cyklu. ponadto za pierwszym razem obliczona przez mnie data porodu sprawdzila sie chyba nawet co do godziny heheheh

Ja sie staram o drugą dzidzię ale ja przy was to zacofana jestm he he :)
Pierwszy synek to wpadka ( ale po 5 latach bycia razem )... a teraz cóz kochamy się kiedy nam przyjdzie ochota i żadnych wspomagaczo - obliczaczy nie stosujemy .. ale może opiszecie mi co i jak wy robicie jak obliczacie te dni płodne i wogóle . wiem że tego sporo w necie ale wole poczytac od kogos kto to praktykuje a nie jakies suche fakty .
A i dodam że ja dopiero zaczynam starania :)

czasami pójście na żywioł jest lepsze niż wyliczanki, ale czasem bez wyliczanek się nie da :D

ania, a nie chcesz trochę odpocząć po szymku..? i żeby się trochę usamodzielnił..? mi jak na razie wystarczy moja julka i tak jestem zdechnięta i padnięta :)

O mgs to super! Fajnie wiedzieć, że metoda się sprawdza
My dopiero pierwszy cykl się staramy :D więc się okaże :rolleyes:
Mam nadzieje, że ja tez będę dowodem na skuteczność tej metody :)

Metoda objawowo-termiczna polega na obserwacji organizmu i mierzeniu temperatury podstawowej ciała (wewnętrznej) tuż po przebudzeniu, bez jakich kol wiek czynności. Na podstawie zapisków z obserwacji można ustalić kiedy są dni płodne a kiedy nie.
Temperaturę mierzy się zawsze po przebudzeniu po minimum 3godz snu w ustach, lub pochwie, bądź odbycie i notuje się najlepiej w kalendarzyku w postaci wykresu.
Obserwuje się również organizm zwłaszcza śluz szyjkowy - to akurat proste bo przy każdej wizycie w wc można zerknąć na bieliznę.
Po okresie śluzu nie ma lub jest suchy, gesty, mętny
W połowie cyklu występują dni płodne śluz zmienia się, jest go więcej, staje się bardziej wodnisty, wilgotny, przeźroczysty - czasem czujemy ze mamy mokro na bieliźnie. Szczytem dni płodnych ( wtedy następuje owulacja) jest śluz podobny do białka jaja kurzego lepki ciągnący przeźroczysty jak ślina :)
>Wtedy są największe szanse na chłopczyka, a na dziewczynkę najlepiej kilka dni przed szczytem <
O dzidzie można się starać w środku cyku prze ok 5 dni płodnych i 2 dni po szczycie. A jeśli ktoś nie chce dzidzi to w tym czasie musi się powstrzymać o przyjemności, bądź dobrze zabezpieczyć
Dniom płodnym towarzyszą też inne objawy jak kłucie jajnika, ból piersi, bądź ból głowy - każda kobieta ma inne objawy zależy od organizmu, po kilku miesiącach obserwacji już się rozpoznaje swój organizm
Polecam tę metodę zwłaszcza przy nieregularnych cyklach pomaga ustalić dni płodne
W razie pytań służę swoją wiedza, a mgs jet zawodowcem w tej kwestii wiec myślę, że nas doszkoli jeszcze :)

pozdr i powodzona laseczki

Jusia_P napisal(a):

ania, a nie chcesz trochę odpocząć po szymku..? i żeby się trochę usamodzielnił..? mi jak na razie wystarczy moja julka i tak jestem zdechnięta i padnięta :)

Jusia - właśnie nie chce odpoczywac , bo teraz się wolę przemeczyć i potem miec z głowy a za kilka lat mi się nie bedzie chciało już w pieluchy wracac . Zreszta dzieci z małą różnica wieku potrafią sie potem lepiej np. bawic razem .. więc może wtedy odpoczne he he. Zreszta mój synek jakos jest mało kłopotliwy .. teraz wszędzie go pełno ,ale spi całe noce i nie jest typem płaczka

no moja julka też od kiedy skończyła 2 m-ce to przesypia całę noce i ogólnie nie jest trudna w obsłudze, zwłaszcza ostatnio jak zaczęła siedzieć to zrobiła się prawie samoobsługowa... tylko z butelki nie umie jeszcze pić i nie chce się nauczyć...
a mi od ciągłego jej noszenia na początku zrobił sięzespół cieśni nadgarstka i powinnam cośz tym zrobić zanim będę miała następnego klocka do noszenia...
poza tym miałam cc więc też powinnam mieć jakąś przerwę...