stałe posiłki o stałej porze
napisał/a:
monkoszturm1
2007-07-14 21:41
powiecie mi czy macie jakiś harmonogram dnia 7:00 śniadanie potem drugie deser obiad podwieczorek kolacja.ma synka ma 10 miesięcy i wprowadzam mu to co trzeba ale rożnie,trzeba mieć te stałe godziny.i parówki można podawać takiemu dziecku.jak ktoś może to napiszcie mi swój dzień co jada wasza pociech w tym okresie co mój synek jest.pozdrawiam
napisał/a:
haszka9
2007-07-15 05:42
Hej monikuś moja Ewa ma 9 m-cy i u nas jest stały rozkład dnia. Moja mała wstaje około 6, najpierw pielucha, ubieranie się itp. potem śniadanie (butka) . Następnie drzemka około 9, 9:30 jak wstanie to je zupkę a około 14 deserek (słoiczek) i łapie drugą drzemkę. Kolejny posiłek to kaszka w okolicach godziny 17. Kąpiemy się około 19:30 - kolacja (butka) - i lulu o 20.
Powiem szczerze, że u nas stały rozkład dnia sprawdza się rewelacyjnie! Jak mi Bąbel zaczyna marudzić to wiem co może chcieć - czy już zmęczona, czy robi się głodna. Dla niej też jest lepiej bo organizm przyzwyczaja się np. do stałych pór snu i nie mam najmniejszego problemu z usypianiem ( a wcześniej bywało różnie...). Nie twierdzę, że trzeba dziecka pilnować z zegarkiem w ręku :) Trzeba zachować elastyczność - jak mała wstanie przed 7 to nie ma mowy, żeby zasnęła o 9 :)
Z jedzenia to jeszcze daję różne rzeczy do rączki typu chrupki kukurydziane, chlebek, biszkopty itp. Niektórzy już podają w wieku 10 m-cy paróweczki (ja bym nie dawała) ale to już od Ciebie zależy.
Pozdrawiam niedzielnie :)
Powiem szczerze, że u nas stały rozkład dnia sprawdza się rewelacyjnie! Jak mi Bąbel zaczyna marudzić to wiem co może chcieć - czy już zmęczona, czy robi się głodna. Dla niej też jest lepiej bo organizm przyzwyczaja się np. do stałych pór snu i nie mam najmniejszego problemu z usypianiem ( a wcześniej bywało różnie...). Nie twierdzę, że trzeba dziecka pilnować z zegarkiem w ręku :) Trzeba zachować elastyczność - jak mała wstanie przed 7 to nie ma mowy, żeby zasnęła o 9 :)
Z jedzenia to jeszcze daję różne rzeczy do rączki typu chrupki kukurydziane, chlebek, biszkopty itp. Niektórzy już podają w wieku 10 m-cy paróweczki (ja bym nie dawała) ale to już od Ciebie zależy.
Pozdrawiam niedzielnie :)
napisał/a:
kasiunia205
2007-07-26 14:10
Witam
Mój Mateusz ma 10 miesięcy.Budzi się przeważnie koło 6 i wtedy dostaje mleko. Koło 8 idzie spać a jak sie obudzi przeważnie koło 10 dostaje na drugie śniadanko twarożek z owocami.Koło 14 jest czas na zupke(bardzo lubi pomidorówke z lanymi kluseczkami). Po obiadku następna drzemka i kolo 17 dostaje deserek ze słoiczka.Kąpiel jest przeważnie o 19-20 a potem kaszka owocowa i spanie zazwyczaj bez problemów. ;)
Mój Mateusz ma 10 miesięcy.Budzi się przeważnie koło 6 i wtedy dostaje mleko. Koło 8 idzie spać a jak sie obudzi przeważnie koło 10 dostaje na drugie śniadanko twarożek z owocami.Koło 14 jest czas na zupke(bardzo lubi pomidorówke z lanymi kluseczkami). Po obiadku następna drzemka i kolo 17 dostaje deserek ze słoiczka.Kąpiel jest przeważnie o 19-20 a potem kaszka owocowa i spanie zazwyczaj bez problemów. ;)
napisał/a:
falbala1
2007-07-27 10:58
u mnie bardzo podobnie:
- 7.30 butla od 9 spanko do 11
- 11.30 2 sniadanie kleik z owocem albo jakies moje wynalazki kanapeczka jajecznica itd
- 14 obiad i spanko
- 17 deser
- 19 kasza na kolacje
Plan dnia dzien w dzien ten sam :o
co do parowek to moja ma prawie rok i jej nie dawalam jeszcze tego co jedzenia.