Sześciolatki do szkoły?

napisał/a: AdriXAnna 2009-01-23 14:27
Nie Wiem czy ma pani własne dzieci Moje dziecko wychowało sie z dala od rówiesników i teraz uczęszcza do zerówki jako szesciolatek poza naukĄ pisania czytania i liczenia ,uczy sie zwłaszcza zycia w społeczeństwie
napisał/a: AdriXAnna 2009-01-23 14:35
Milkalem...Obrazanie matek Nie jest żadnym sposobem argumentacji..A dzieci majac sześć lat nie sa przystosowane do szkoły Jestem matka szesciolatkai widze jak szybko nabył zdolności społeczne w przytulnym przedszkolu Przedszkole nie zmusza do nauki... Szkoła owszem Szkoła stawia oceny Przedszkole Nie!"Dzieci nie są nasza własnoscią"To niezaprzeczalny fakt Masz racje.. Ale to my je mamy chronic i nikt inny jak własna matka Tylko ona wie jakie jest jej dziecko i cz jest gotowe by brac udział w"wyscigu" jakim jest szkoła..
napisał/a: emilkalem 2009-01-26 11:04
Nie wiem kogo mogłabym obrazić moją wypowiedzią i czym ktokolwiek mógłby poczuć się urażony, bynajmniej nie miałam tego na celu. I jeszcze jedno... mam dwoje dzieci w wieku przedszkolnym, które chciałabym, aby poszły do szkoły w wieku 6lat.
I powtórzę to co napisałam wyżej "lepiej by było gdyby każdy miał równy dostęp do przedszkoli" i gdyby w przedszkolach było tyle miejsc, żeby korzystały wszystkie chętne dzieci.
napisał/a: emilkalem 2009-01-26 11:21
Adri-Anna napisal(a): Ale to my je mamy chronic i nikt inny jak własna matka Tylko ona wie jakie jest jej dziecko i cz jest gotowe by brac udział w"wyscigu" jakim jest szkoła..

Zgadzam się,że rodzice mają chronić dziecko, tylko trzeba to robić w rozsądny sposób. Nie obronimy swoich dzieci przed całym złem tego świata, jak będziemy je trzymać zamknięte w domach...to nie jest sposób. Czy matka, która wychodzi do pracy, jak dziecko śpi i wraca z niej gdy dziecko kładzie się spać naprawdę najlepiej zna swoje dziecko??? Dopóki dzieci nie poszły do przedszkola byłam z nimi 24h/dobę, teraz jak wracają z przedszkola jestem przy nich i znam moje dzieci. A ile jest matek, które po macierzyńskim musiały iść do pracy?
"Milkalem...Obrazanie matek Nie jest żadnym sposobem argumentacji" zastanów się kto tu kogo obraża!!!
napisał/a: AdriXAnna 2009-01-29 16:55
Zatem dobrze.Podsumowujac tą dyskusje doszłysmy do wniosku ,że jedne dzieci są gotowe pójść do szkoły w wieku sześciu lat a inne nie..Nawet nie wiesz jaka jest moja racość że mój synek urodził sie w 2002 roku a nie w 2003 r. Teraz zapewne bardzo bym się martwiła. A tak jestem spokojna Widząc jak mój smyk coraz to chetniej uczęszcza do zerówki,jest mozliwość by popatrzeć jak dziecko radzi sobie w grupie. Życzę szczęścia i dobrej przyszłosci dla dzieci na wielkich stanowiskach:)
napisał/a: AdriXAnna 2009-01-29 17:06
Moja szwagierka ma syna w wieku czterech lat , wysyłała dziecko do sklepu,dziecko szło pół kilometra poboczem .Szwagierka bardzo wysoko stawiała dziecku poprzeczkę.Obserwójac Kamila mozna zauwazyc,że jest on bardzo powazny jak na swój wiek,wciąz cos rysuje,koloruje pisze.ma bardzo powazny stosunek do rywalizacji w grupie.W tym roku Kamil pójdzie do pierwszej klasy w wieku szesciu lat.Zapewne jego mama jest tym zachwycona."Nie użala się nad nim" Nie chroni go przed złem całego " Świata" jak napisałaś milkalem. Zatem widzisz moim zdaniem to wczesne puszczanie dzieci na głeboką wodę Zabiera im radoś-Jeszcze zdążą być dorosli .
cohenna
napisał/a: cohenna 2009-01-29 17:12
Pączek napisal(a):Co myslicie o pomyśle likwidacji zerówek w przedszkolach i ich przeniesienia do szkół? Jak toi wygląda w waszych miastach? W gdańsku urząd wpadł na taki właśnie pomysł a rodzice protestują


Jak dla mnie 5lat do zerówki a sześć do szkoły to troszkę za wcześnie :(
To jeszcze za małe dzecie żeby siedziały po kilka godzin w miejscu w ławkach i się uczyły. Mimo że nauczanie początkowe ma dużo zabaw i prac plastycznych żeby dziecko zainteresować
napisał/a: Lirena 2009-10-23 10:18
Moja 5latka poszła do zerówki szkolnej i jest zachwycona szkołą, koleżankami i panią. Rozmawiam na bieżąco z wychowawczynią i one twierdzi, ze córka świetnie sobie radzi. Za rok pójdzie do 1. klasy.
Cieszę się, że moje dziecko poszło do szkoły. Ona nie chodziła nigdy do przedszkola, bo w naszym chorym mieście nie było miejsc :(
napisał/a: wesola11 2011-05-05 11:17
pXczek napisal(a):Co myslicie o pomyśle likwidacji zerówek w przedszkolach i ich przeniesienia do szkół? Jak toi wygląda w waszych miastach? W gdańsku urząd wpadł na taki właśnie pomysł a rodzice protestują


wiem, ze post jest z 2008 roku,a le sprawa jest w dalszym ciagu aktualna. Ja osobiście bedąc mama 2 dzieciaczków jestem zdecydowanie przeciwna przeniesieniu zerówek z przedszkola do szkoły to po pierwsze, a po drugie - tez nie podoba mi sie pomysł z obowiazkiem szkolnym dzieci 6-letnich, które mają iśc do 1 klasy
dowiedziałam się, że jest akcja RATUJ MALUCHY i maja do 22.06.2011 zebrać 100.000 podpisów osób, które sa temu przeciwne
Trzymam kciuki za powodzenie tej akcji bo szkoda maluszków
jak ktoś chce może sobie poczytac nt.

http://www.rzecznikrodzicow.pl/oswiatowa.php
http://www.ratujmaluchy.pl/

Od dziś do udziału w akcji zachęca Mumio:)
https://www.youtube.com/watch?v=PYe6XobnK2A
napisał/a: grape 2011-06-29 23:10
Trochę mnie to wszystko przeraża...W naszych Mądrych Główkach przy przedszkolu będzie też szkoła podstawowa, więc ten problem się rozwiązał, bo chcę żeby dziecko nadal uczyło się według zasad montessori. Ale jak czytam o tych kolejnych świetnych pomysłach to naprawdę zastanawiam się kto to wymyśla i czym się kieruje.