Test Tombaka

napisał/a: ~Are" 2005-05-12 19:11
Użytkownik "Krystyna*Opty*" napisał w
wiadomości news:d5snii$bfu$1@news.onet.pl...

> Nauka jest sprawą wielkich. Maluczkim dostają się nauczki. S.J. Lec

Oj tak Krysia, oj tak...

napisał/a: ~Are" 2005-05-13 22:25
"Une uczone profesory" vs. Krystyna*!*!*___Opty___*!*!*:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22&w=10645161&a=10670052

napisał/a: ~Leszek Serdyński" 2005-05-14 00:03

Użytkownik "Are" napisał w wiadomości
> "Une uczone profesory" vs. Krystyna*!*!*___Opty___*!*!*:
>
> http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=22&w=10645161&a=10670052

Swego czasu, jakieś prawie trzydzieści lat temu byłem na wczasach
radiestezyjnych. Uczestniczyłem w kursie radiestezji. Podczas jednych z
zajęć chodziliśmy po łąkach i chaszczach szukając ziół. Nasz wykładowca
(wybitny radiesteta) przy pomocy wahadełka pomagał nam komponować zdrowy dla
każdego z nas zestaw ziół. Coś tam nazbierałem, a wybitny pomachał
wahadełkiem i stwierdził, że są to dla mnie bardzo zdrowe zioła. Pożułem
więc je sobie (jak inni). Dostałem po tym takiego uczulenia i bólu brzucha,
że leżałem przez pozostałą część dnia zwinięty w kłębek na łóżku. Od tego
czasu jestem dość sceptyczny co do pewności wskazań wahadełka. Jak nie ma
pewności, to jest to niewiele warte.

Pozdrawiam
Leszek

napisał/a: ~Are" 2005-05-14 00:05
Użytkownik "Leszek Serdyński" napisał w wiadomości

> Swego czasu, jakieś prawie trzydzieści lat temu byłem na wczasach
> radiestezyjnych. Uczestniczyłem w kursie radiestezji. Podczas jednych z
> zajęć chodziliśmy po łąkach i chaszczach szukając ziół. Nasz wykładowca
> (wybitny radiesteta) przy pomocy wahadełka pomagał nam komponować zdrowy
> dla
> każdego z nas zestaw ziół. Coś tam nazbierałem, a wybitny pomachał
> wahadełkiem i stwierdził, że są to dla mnie bardzo zdrowe zioła. Pożułem
> więc je sobie (jak inni). Dostałem po tym takiego uczulenia i bólu
> brzucha,
> że leżałem przez pozostałą część dnia zwinięty w kłębek na łóżku. Od tego
> czasu jestem dość sceptyczny co do pewności wskazań wahadełka. Jak nie ma
> pewności, to jest to niewiele warte.

Moze bakterie je oblazly?

napisał/a: ~Jurek" 2005-05-14 07:59

"Are" a écrit dans le message de news:
d638c7$kdj$1@inews.gazeta.pl...

> Moze bakterie je oblazly?

a wahadelko "pokazalo" ze wszystko jest OK!?

Jurek

napisał/a: ~Are" 2005-05-14 08:18

Użytkownik "Leszek Serdyński" napisał w wiadomości

> Swego czasu, jakieś prawie trzydzieści lat temu byłem na wczasach
> radiestezyjnych. Uczestniczyłem w kursie radiestezji. Podczas jednych z
> zajęć chodziliśmy po łąkach i chaszczach szukając ziół. Nasz wykładowca
> (wybitny radiesteta) przy pomocy wahadełka pomagał nam komponować zdrowy
> dla
> każdego z nas zestaw ziół. Coś tam nazbierałem, a wybitny pomachał
> wahadełkiem i stwierdził, że są to dla mnie bardzo zdrowe zioła. Pożułem
> więc je sobie (jak inni). Dostałem po tym takiego uczulenia i bólu
> brzucha,
> że leżałem przez pozostałą część dnia zwinięty w kłębek na łóżku. Od tego
> czasu jestem dość sceptyczny co do pewności wskazań wahadełka. Jak nie ma
> pewności, to jest to niewiele warte.

No OK, ale powaznie to jak to bylo 30 lat temu, to pewnie nie miales wtedy
za duzo praktyki wykonanej? Tak bez cwiczen to nie ma o ile wiem szans, zeby
uzyskiwac pewne wyniki.

Skoro juz przypomniales mi, to moze niedlugo sam zobacze jak mi pojdzie.
Probowalem jakis rok temu i nawet nie sprawdzalem na ile wiarygodne wyniki
mi wychodzily, ale teraz to moze juz lepiej pojdzie, kto wie? W kazdym razie
jeszcze duzo roboty mam nas soba do wykonania, oj duzo... Moze nawet tylko
10x mniej niz Jurek.

napisał/a: ~Are" 2005-05-14 08:20
Użytkownik "Jurek" napisał w wiadomości
>> Moze bakterie je oblazly?
>
> a wahadelko "pokazalo" ze wszystko jest OK!?

Nie wiesz chyba kiedy ziola sa ok a kiedy nie. Wahadelko pokazalo ze ziola
sa zgodne z jego konstytucja i z jego aktualnym (wtedy aktualnym) "bilansem
energetycznym". Ziola moga wyrownac taki bilans, niewiele wiecej od nich
warto oczekiwac.

No ale to w zasadzie i tak calkiem sporo.

napisał/a: ~Tomasz" 2005-05-16 09:55

Użytkownik "Are" napisał
>
> Skoro juz przypomniales mi, to moze niedlugo sam zobacze jak mi pojdzie.
> Probowalem jakis rok temu i nawet nie sprawdzalem na ile wiarygodne wyniki
> mi wychodzily, ale teraz to moze juz lepiej pojdzie, kto wie? W kazdym
razie
> jeszcze duzo roboty mam nas soba do wykonania, oj duzo... Moze nawet tylko
> 10x mniej niz Jurek.
>
>
Czytalem gdzies niedawno, ze Niemcy dosc duzym nakladem srodkow zrobili
jakis czas temu eksperyment naukowy majacy potwierdzic lub zaprzeczyc
dzialanie radiestezji.
Do eksperymentu zaprosili wielu znanych radiestetow.
Wyniki badadan byly niestety negatywne
Zadnemu radiestecie nie udalo sie osiagnac wynikow odbiegajacych od
oczekiwanych, wynikajacych z rachunku prawdopodobienstwa.
Moze ktos z Was zna blizej ten temat lub ma jakis link do wynikow tych
eksperymentow.

--
Tomasz