Trzecie dziecko

Witaj...jestem w może nie takiej samej, ale podobnej sytuacji. Będę starała się, ale o trzecią ciążę.
Straciłam synka w 21 tygodniu ciąży i teraz bardzo chcemy zajśc jeszcze raz. Napisz czy ci sie udało i jak znosisz :)

Co do ciego dziecka..wspaniały pomysł. Ja zawsze wychodziłam z założenia, że nasze dzieci nie są dla nas, ale dla samych siebie. My zrobimy sie starsze i wolne, a one będą miały wsparcie, wspaniałe święta. Trzymam kciuki za Ciebie

Jeszcze się nie udało.Owulacja była na 100% bo miałam monitoring,więc znów czekam na efekty.Mam jeszcze zlecone bad. prolaktyny,bo mi szalała w zeszłym roku.

Może za jakiś czas

Mój pierworodny ma rok i 8 miesięcy, młodszy ma prawie 7 miesięcy, zatem nawet nie chcę myśleć o trzecim dziecku, jestem zmęczona ciążami i porodami.
Mimo to mój partner już wspominał o trzecim dziecku...
ale ja nie jestem gotowa

Witam! Moja kuzynka ma dwóch synów, starszy w grudniu skończy 2 lata, a młodszy za 2 tygodnie roczek. W styczniu ma urodzić trzeciego syna. Ja mam dwoje cudownych dzieciaczków, córka ma 8 lat, a syn prawie 15 miesięcy i bardzo chciałabym jeszcze jednego dzidziusia.:)

Witam wszystkie panie starające się o trzecią dzidzię.Ja mam dwie córy(18 i15 lat).Mam już 38 lat ale bardzo pragniemy mieć trzecie dziecko,taką maleńką pociechę:)).Może uznacie ,że to już za późno ale ja tak nie myślę.Mieliśmy już dwa nieudane podejścia:(.Teraz dopiero próba w styczniu bo mąż pracuje za granicą.

Witam ja staram się ale o drugą ciąże, i mam nadzieje że może się uda. Mam córkę 18 mcy i bardzo chciałabym żeby miała brata lub siostrę. Uważam że dzieci są najlepszym dobrem tego świata. życzę i Wam i sobie powodzenia, a jeśli uda mi się to oczywiście podzielę się z Wami tak radosna nowinką pozdrawiam

Udało się jestem w 7 tygodniu ciąży,upragnionej trzeciej ciąży

Witam,

Ja staram się o drugie :) mam nadzieję, że wszystko pójdzie jak za pierwszym razem .. pozdrawiam.

ja właśnie jestem w ciąży piąty tydzień,:) starałam się od stycznia i ten sam przypadek miałam co przy pierwszym i drugim dziecku tzn jak z zrezygnowałam z pracy to zaszłam w ciążę:D prace podjęłam bo chciałam finansowo poprawić sytuację domową, niestety nie skorzystałam z tego przywileju jak macierzyński czy zwolnienie l4 przy żadnej ciąży :mad: bo pracując blokowało się coś we mnie i nie mogłam zajść w ciążę :(
Już się w domu ze mnie mąż śmieje że najlepsza dla mnie antykoncepcja to iść do pracy:D