ulożenie dziecka

napisał/a: Hasia8 2007-12-11 15:18
Witam wszystkie obecne i przyszłe mamusie. Mam nadzieje, że ten nowy wątek będzie pomocny.
Ja spodziewam się swojego maleństwa równo na przełomie tego i nowego roku, jestem obecnie w 37 tyg.ciąży. Wczoraj miałam wizytę u ginekologa i pojawiła się u mnie masa wątpliwości. Z dzidzią wszystko w porządku, ale niestety ułożyła się tak, że patrzy buzią do wyjścia (w internecie wyczytałam, że to tzw. ułozenie twarzyczkowe). lekarka stwierdziła, że jesli nic się nie zmieni, to będzie konieczne cesarskie cięcie - bo dzidzia się nie przeciśnie. Dodam jeszcze, że juz jest spora (wg. USG 3800 gr). Czy macie jakieś doświadczenie w tej dziedzinie? czy dziecko może jeszcze ułozyć głowkę brodą do swojej klatki piersiowej, a czubkiem głowy do wyjścia? czy cesarka rzeczywiście jest konieczna? chciałabym mieć możliwośc cieszenia się swoim dzieciątkiem od momentu urodzenia, dlatego wolałabym urodzić naturalnie..
Z góry dzięki za wymianę wszelkiej wiedzy i doświadzczeń. Pozdrawiam :)
napisał/a: gosiachaos 2008-01-09 00:11
U mnie też tak była położona na kilka dni przed porodem miałam usg i cwana bestia podczas porodu sama się przekręciła....urodziłam bez cc. Także nie martwcie się, dziecko samo wie najlepiej jak wyjść na ten świat.