Urodzic dziecko w Anglii

napisał/a: martunia2 2007-05-03 20:14
kala64 napisal(a):czy ktoras z was ma czsami bole krocza tyczy sie mamusiek po 20 tc.


Ja nie odczuwam takich dolegliwości, jedynie delikatne pukanie w brzuch i czasami kłucie-maluszek się rozpycha...
Uważam, że jak to jest silny ból to nie ma co czekać tylko do lekarza marsz
napisał/a: Kaira86 2007-05-03 23:11
kala64 napisal(a):Mam pytanie tym razem ja czy ktoras z was ma czsami bole krocza tyczy sie mamusiek po 20 tc.

Pamiętam że miałam takie bóle ale pojawiły sie koło 30 tyg więc chyba to normalne
napisał/a: ewka79 2007-05-11 11:46
heya. mam pytanko 5 lat temu urodzilam (w PL) zdrowa corka w 37 tyg (choc od 23do36tc bylam na fenoterolu), obecnie od ponad roku mieszkam i pracuje w Anglii i jestem w 20 tc. jesli chodzi o czestotliwosc wizyt i badan szczegolowych to w PL jest zdecydowanie lepszejsza,na ostanim spotkaniu z polozna wyniki badan krwi na syndrom Downa byly OK tak samo jak mocz,ale polozna stwierdzila ze skoro pierwsze dziecko urodzilam wczesniej to teraz kieruje mnie na badania prenatalne do szpitala.teraz mam pytanie z czym sie wiaza te badania i jak one wygladaja. czy to oznacza ze moja ciaza jest zagrozona?? pozdroffka
napisał/a: sarasarasara 2007-05-11 14:15
czesc dziewuszki
przez przypadek weszłam na forum, podoba mi sie bardzo. ja także mieszkam w Londynie i tez staram sie z mezem o dzidzie NIESTETY juz 6 miesiecy i nic. Do tego złapałam jeszcze jakąś infekcję byłam wczoraj w szpitalu dostałam antybiotyk wiec sprawa sie znowu przeciąga szkoda mówić : . Mam do was pytanie czy brałyscie jakies leki, zioła czy inne metody wspomagajace zajscie w ciąze? jak długo sie starałyscie? moze macie jakies rady. Strasznie sie tym stresuje, prosze dajcie znać
pozdrawiam was cieplo
sara
napisał/a: Jola 30 2007-05-11 16:56
Sara, nie stresuj sie, czasami to tyle trwa.
Moze za bardzo sie staracie...Radze sie odprezyc i nie myslec o dzidzi przez jakis czas.
Mozecie tez sprobowac tastow owulacyjnych.
Tutaj kosztuja okolo 20 funtow za 7 sztuk.
napisał/a: ewka79 2007-05-11 21:16
heya. mam pytanko 5 lat temu urodzilam (w PL) zdrowa corka w 37 tyg (choc od 23do36tc bylam na fenoterolu), obecnie od ponad roku mieszkam i pracuje w Anglii i jestem w 20 tc. jesli chodzi o czestotliwosc wizyt i badan szczegolowych to w PL jest zdecydowanie lepszejsza,na ostanim spotkaniu z polozna wyniki badan krwi na syndrom Downa byly OK tak samo jak mocz,ale polozna stwierdzila ze skoro pierwsze dziecko urodzilam wczesniej to teraz kieruje mnie na badania prenatalne do szpitala.teraz mam pytanie z czym sie wiaza te badania i jak one wygladaja. czy to oznacza ze moja ciaza jest zagrozona?? pozdroffka
napisał/a: nika81 2007-05-11 21:54
Niestety nie znam się na tym, więc Ci nie pomogę.
napisał/a: sarasarasara 2007-05-12 19:01
dzieki Jolu za pocieszenie
tak wiem że tak najlepiej tylko jak tu nie myśleć jak tak bardzo się pragnie dzidzi:(
testy owu kupię może faktycznie cosik pomogą
najlepiej faktycznie zapomnieć
tobie wszytskim starającym i dziewuszki w "błogosławionym" stanie :) życzę powodzenia, mam nadzieje ze za jakis czas ja tez bede mogła podzielic sie na forum "zafasolkowaniem"
napisał/a: nika81 2007-05-12 19:32
sarasarasara, trzymam kciuki
napisał/a: Jola 30 2007-05-12 23:45
Sara, My sie nie poddajemy...
Wam rowniez zycze duzo pozytywizmu...w koncu sie uda!!!!!!!!!!!!
napisał/a: daga3 2007-05-14 09:47
czesc dziewczyny.

chcialam tylko sie podzielic nowina, wczoraj robilam tescik i wyszedl pozytywnie,
nie mam odwagi zrobic drugiego wiec mam nadzieje ze jest wiarygodny

bardzo sie ciesze ale juz mnie dopadly obawy bo doszlo do mnie ze ja nie mam pojecia o dzieciach
napisał/a: natalia.nm. 2007-05-14 09:51
daga, Gratuluję
daga napisal(a): ja nie mam pojecia o dzieciach
nie Ty jedna a zobacz ile jest wspaniałych mam