Warszawa, Mokotów - oddam 3/4 puszki Nan HA1

Angie napisał(a):
> Oddam jak w tytule. Puszka otwarta 17.02.2006 r, nie zwietrzała, trzymana w
> lodówce zamknięta przykrywką.

Nie przesadzasz troche? Jak dziecko bedzie uczulone na oliwke i
chusteczki to tez o pol paczki bedziesz ogloszenie pisac?
To mleko nie kosztuje 100 zl, zeby nie moc go poporstu wyrzucic albo
sprobowac zaniesc do Domu Dziecka (choc pewnie nie przyjma bo otarte)
czy innej pierwszej lepszej bardzo biednie wygladajacej kobiecie z
dzieckiem w parku.
Pomijam juz fakt, ze raczej malo komu bedzie sie chcialo fatygowac.

m. zadziwiona
i Kajetan (25.11.2004)

I tu się mylisz. Dziewczyna podjechała pod dom przejazdem i wzięła puszkę
waraz z pampersami. A czy sprzedaję czy daję to akurat moja sprawa. Nie
sądzę, abym zasługiwała n apotępienie. Czy te wszystkie babki, które na
allegro sprzedają ciuszki za 5 zł tez przesadzają? Bo ofert jest ponad 1500.
Pozdrawiam.

Angie napisał(a):
> I tu się mylisz. Dziewczyna podjechała pod dom przejazdem i wzięła puszkę
> waraz z pampersami. A czy sprzedaję czy daję to akurat moja sprawa. Nie
> sądzę, abym zasługiwała n apotępienie. Czy te wszystkie babki, które na
> allegro sprzedają ciuszki za 5 zł tez przesadzają? Bo ofert jest ponad 1500.

Ciuchy to nie zywnosc dla noworodka.
IMO to co najmniej niehigieniczne. Sama bym nie dala takiego ogloszenia
i tym bardziej bym na nie nie odpowiedziala.
Zrozumiale by to bylo w 2 przypadkach - towar jest unikalny i bardzo
drogi, niedostepny w Polsce.
Jedno i drugie nie ma miejsca, wiec jestem zdziwiona i tyle.

--
m.
i Kajetan (25.11.2004)

Użytkownik "magia" napisał w wiadomości

> Jedno i drugie nie ma miejsca, wiec jestem zdziwiona i tyle.

Malo wiesz chyba. Dla wielu osob te pare zlotych moze byc w sumie na wage
zlota. Sama zaproponowalas dom dziecka (ale oni rzeczywiscie by nie
przyjeli).
Jak nie wiesz ile czasem moze znaczyc zaoszczedzone pare zlotych to lepiej
nie atakuj w ten sposob .

Belin

Belin napisał(a):
> Malo wiesz chyba. Dla wielu osob te pare zlotych moze byc w sumie na wage
> zlota.

Powtarzam, IMO otwarta puszka mleka to nie temat na ogloszenie.
I nie atakuje. Dziwie sie.

--
m.
i Kajetan (25.11.2004)

"magia" napisała
> Powtarzam, IMO otwarta puszka mleka to nie temat na ogloszenie.

Sądzę, ze bardziej na ogłoszenie niż do oferowania "pierwszej lepszej bardzo
biednie wygladajacej kobiecie z
dzieckiem w parku".

Małgosia

kolorowa napisał(a):
> "magia" napisała
> Sądzę, ze bardziej na ogłoszenie niż do oferowania "pierwszej lepszej
> bardzo biednie wygladajacej kobiecie z
> dzieckiem w parku".

Fakt - pomysl sredni. Ja (z racji niedostepnosci parku w okolicy po
ktorym spaceruja matki z dziecmi) puszke bym wyrzucila.

--
m.
i Kajetan (25.11.2004)

Użytkownik "magia" napisała:
> > Sądzę, ze bardziej na ogłoszenie niż do oferowania "pierwszej lepszej
> > bardzo biednie wygladajacej kobiecie z
> > dzieckiem w parku".
>
> Fakt - pomysl sredni. Ja (z racji niedostepnosci parku w okolicy po
> ktorym spaceruja matki z dziecmi) puszke bym wyrzucila.

Super pomysl, lepiej wyrzucic niz oddac komus w potrzebie

Pozdrawiam
Lilla

Lilla napisał(a):
> Super pomysl, lepiej wyrzucic niz oddac komus w potrzebie
>
Ja w lesie nie mam nikogo w potrzebie, a karmic tym sarenki czy inne
dziki to chyba kiepski pomysl.
Pewnie jabym ten park miala to bym znalazla.

:)
--
m.
i Kajetan (25.11.2004)

Lilla wrote:

> Super pomysl, lepiej wyrzucic niz oddac komus w potrzebie

Coz.
Jakby nie patrzec jest to produkt zywnosciowy, juz otwarty.
Ja bym sie bral to brac od kogos i proponowac komus.
Ale co kto lubi.

--
Przemysław Maciuszko