Ziemniaki na zimę - czy już?
napisał/a:
~Ikselka
2011-09-21 12:11
Dnia Wed, 21 Sep 2011 01:04:44 +0200, Paulinka napisał(a):
> Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" napisał w
>> wiadomości news:j5b553$t9q$8@node2.news.atman.pl...
>>> Veronika pisze:
>>>>
>>>> UĹźytkownik "Yarael Poof"
>>>> napisaĹ? w wiadomoĹ?ci news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>> Witam.
>>>>> ChcĂ?ďż˝ w tym roku sprÄ?Ĺ?bowaĂ?ďż˝ wrÄ?Ĺ?ciĂ?ďż˝ do starej
>>>>> tradycji i kupiĂ?ďż˝ worek ziemniakÄ?Ĺ?w "na zimĂ?ďż˝".
>>>>> 1. Czy to ju̟ odpowiednia pora czy jeszcze za wcze�nie
>>>>> 2. Szukam jakieÄšďż˝ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co
>>>>> siĂ?ďż˝ kupuje, jak coÄšďż˝ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>
>>>>
>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>> Hehe.
>>>
>>> Jecie ziemniaki z ziemniakami?
>>> Worek na tydzieĹ?...
>>
>>
>> Nieno. Jemy w zupie i w drugim daniu.
>> No dobra, moze na dwa, w porywach na trzy.
>
> A jak sie dobrze przyjrzeć to i pięć na pół roku.
> Bo kto to liczy...
> Dzisiaj zaserwowałam rodzinie makaron z sosem pieczarkowym i mięsem z
> zaskoczenia - obrażona była 1/3 :)
Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
przyzwyczajam.
--
XL
> Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" napisał w
>> wiadomości news:j5b553$t9q$8@node2.news.atman.pl...
>>> Veronika pisze:
>>>>
>>>> UĹźytkownik "Yarael Poof"
>>>> napisaĹ? w wiadomoĹ?ci news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>> Witam.
>>>>> ChcĂ?ďż˝ w tym roku sprÄ?Ĺ?bowaĂ?ďż˝ wrÄ?Ĺ?ciĂ?ďż˝ do starej
>>>>> tradycji i kupiĂ?ďż˝ worek ziemniakÄ?Ĺ?w "na zimĂ?ďż˝".
>>>>> 1. Czy to ju̟ odpowiednia pora czy jeszcze za wcze�nie
>>>>> 2. Szukam jakieÄšďż˝ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co
>>>>> siĂ?ďż˝ kupuje, jak coÄšďż˝ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>
>>>>
>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>> Hehe.
>>>
>>> Jecie ziemniaki z ziemniakami?
>>> Worek na tydzieĹ?...
>>
>>
>> Nieno. Jemy w zupie i w drugim daniu.
>> No dobra, moze na dwa, w porywach na trzy.
>
> A jak sie dobrze przyjrzeć to i pięć na pół roku.
> Bo kto to liczy...
> Dzisiaj zaserwowałam rodzinie makaron z sosem pieczarkowym i mięsem z
> zaskoczenia - obrażona była 1/3 :)
Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
przyzwyczajam.
--
XL
napisał/a:
~Aicha
2011-09-21 14:26
W dniu 2011-09-21 12:11, Ikselka pisze:
> Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
> rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
> przyzwyczajam.
Makaron z serem w przedszkolu? :D
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
> Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
> rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
> przyzwyczajam.
Makaron z serem w przedszkolu? :D
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
napisał/a:
~zbyszekz@gmail.com
2011-09-21 14:38
Spotyka się amerykański generał z rosyjskim
amerykański mówi "moi żołnierze dostają w racjach żywnościowych 5 tys. kalorii!". Rosyjski zbladł, zaniemówił, po chwili cicho mruczy pod nosem "Niet, niemożliwe! nikt nie zje pół worka ziemniaków!"
amerykański mówi "moi żołnierze dostają w racjach żywnościowych 5 tys. kalorii!". Rosyjski zbladł, zaniemówił, po chwili cicho mruczy pod nosem "Niet, niemożliwe! nikt nie zje pół worka ziemniaków!"
napisał/a:
~Ikselka
2011-09-21 15:40
Dnia Wed, 21 Sep 2011 14:26:24 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-09-21 12:11, Ikselka pisze:
>
>> Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
>> rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
>> przyzwyczajam.
>
> Makaron z serem w przedszkolu? :D
Makaron - zabrany z Polski, jedzony przez 3 tygodnie 3 razy dziennie
podczas wakacji w Jugosławii, kiedy na początku pobytu znajomi, z którymi
wspólnie jego rodzice zaplanowali ten wyjazd, pożyczyli od nich "na chwilę"
całą walutę (jak się okazało żeby po cichu kupić złoto), a oddali dopiero
po powrocie do Polski - złotówki... Wakacje i tak były wspaniałe, bo ciepłe
morze, plaże itp - ale wstręt do makaronu pozostał. Tak to bywa ze
znajomymi.
--
XL
> W dniu 2011-09-21 12:11, Ikselka pisze:
>
>> Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
>> rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
>> przyzwyczajam.
>
> Makaron z serem w przedszkolu? :D
Makaron - zabrany z Polski, jedzony przez 3 tygodnie 3 razy dziennie
podczas wakacji w Jugosławii, kiedy na początku pobytu znajomi, z którymi
wspólnie jego rodzice zaplanowali ten wyjazd, pożyczyli od nich "na chwilę"
całą walutę (jak się okazało żeby po cichu kupić złoto), a oddali dopiero
po powrocie do Polski - złotówki... Wakacje i tak były wspaniałe, bo ciepłe
morze, plaże itp - ale wstręt do makaronu pozostał. Tak to bywa ze
znajomymi.
--
XL
napisał/a:
~Aicha
2011-09-21 16:05
W dniu 2011-09-21 15:40, Ikselka pisze:
>>> Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
>>> rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
>>> przyzwyczajam.
>>
>> Makaron z serem w przedszkolu? :D
>
> Makaron - zabrany z Polski, jedzony przez 3 tygodnie 3 razy dziennie
> podczas wakacji w Jugosławii, kiedy na początku pobytu znajomi, z którymi
> wspólnie jego rodzice zaplanowali ten wyjazd, pożyczyli od nich "na chwilę"
> całą walutę (jak się okazało żeby po cichu kupić złoto), a oddali dopiero
> po powrocie do Polski - złotówki... Wakacje i tak były wspaniałe, bo ciepłe
> morze, plaże itp - ale wstręt do makaronu pozostał.
No to faktycznie trauma. Ja od czasu pracy w mleczarni nie wzięłam do
ust śmietany - też mi się przejadła.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
>>> Mój mąż w ogóe makaronu nie uznaje na drugie danie - tylko "nitki" w
>>> rosole. Ale ma prawo, po przejściach niegdysiejszych, więc go wyjątkowo nie
>>> przyzwyczajam.
>>
>> Makaron z serem w przedszkolu? :D
>
> Makaron - zabrany z Polski, jedzony przez 3 tygodnie 3 razy dziennie
> podczas wakacji w Jugosławii, kiedy na początku pobytu znajomi, z którymi
> wspólnie jego rodzice zaplanowali ten wyjazd, pożyczyli od nich "na chwilę"
> całą walutę (jak się okazało żeby po cichu kupić złoto), a oddali dopiero
> po powrocie do Polski - złotówki... Wakacje i tak były wspaniałe, bo ciepłe
> morze, plaże itp - ale wstręt do makaronu pozostał.
No to faktycznie trauma. Ja od czasu pracy w mleczarni nie wzięłam do
ust śmietany - też mi się przejadła.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
napisał/a:
~Veronika"
2011-09-21 22:10
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>
>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>> w
>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>> Witam.
>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>
>>
>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>> U mnie wystarcza na tydzien.
>> Hehe.
>
> 50 kg???
I owszem.
Absolutny maks trzy tygodnie.
napisał/a:
~Ikselka
2011-09-21 22:12
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:10:43 +0200, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>>> w
>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>> Witam.
>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>
>>>
>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>> Hehe.
>>
>> 50 kg???
>
>
> I owszem.
> Absolutny maks trzy tygodnie.
Ti ilewasjes?
--
XL
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>>> w
>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>> Witam.
>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>
>>>
>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>> Hehe.
>>
>> 50 kg???
>
>
> I owszem.
> Absolutny maks trzy tygodnie.
Ti ilewasjes?
--
XL
napisał/a:
~Veronika"
2011-09-21 22:17
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:10:43 +0200, Veronika napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Yarael Poof"
>>>> napisał
>>>> w
>>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>> Witam.
>>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ
>>>>> worek
>>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co
>>>>> siÄ
>>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>
>>>>
>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>> Hehe.
>>>
>>> 50 kg???
>>
>>
>> I owszem.
>> Absolutny maks trzy tygodnie.
>
> Ti ilewasjes?
>
Szesc. Nie liczac psa, bo on sie nie liczy.
Kartofli nie jada.
Wiec szesc, w tym dwa bardzo maloletnie. Malo moga.
napisał/a:
~Waldemar Krzok
2011-09-21 22:18
Veronika wrote:
>
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>>> w
>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>> Witam.
>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>
>>>
>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>> Hehe.
>>
>> 50 kg???
>
>
> I owszem.
> Absolutny maks trzy tygodnie.
Czyli 2.5 do 7kg dziennie. Niezły wynik. Masz pluton do wykarmienia?
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
>
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>>> w
>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>> Witam.
>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>
>>>
>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>> Hehe.
>>
>> 50 kg???
>
>
> I owszem.
> Absolutny maks trzy tygodnie.
Czyli 2.5 do 7kg dziennie. Niezły wynik. Masz pluton do wykarmienia?
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
napisał/a:
~Ikselka
2011-09-21 22:26
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:17:57 +0200, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:2bjflb8os2vu.1p8yix2kjisdl$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:10:43 +0200, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Yarael Poof"
>>>>> napisał
>>>>> w
>>>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>>> Witam.
>>>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ
>>>>>> worek
>>>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co
>>>>>> siÄ
>>>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>>
>>>>>
>>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>>> Hehe.
>>>>
>>>> 50 kg???
>>>
>>>
>>> I owszem.
>>> Absolutny maks trzy tygodnie.
>>
>> Ti ilewasjes?
>>
>
>
>
> Szesc. Nie liczac psa, bo on sie nie liczy.
> Kartofli nie jada.
> Wiec szesc, w tym dwa bardzo maloletnie. Malo moga.
RAZ w życiu zjadłam sama worek (50 kg) ziemniaków w miesiąc - laaata temu,
kiedy mi MŚK na poligon zabrali na 2 miesiące zimowe (styczeń-luty, zima
stulecia), byłam sama w nowo postawionym, niewykońzonym jeszcze domu, paląc
w piecu c.o., żeby chałupa nie zamarzła - dziecko mi rodzice zabrali do
siebie, a ja codziennie jadłam to, co najbardziej lubię - domowe FRYTKI!
Miałam wtedy pyszne ziemniaki jakieś.
I spaliłam wtedy 3 tony koksu w c.o.!
--
XL
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:2bjflb8os2vu.1p8yix2kjisdl$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:10:43 +0200, Veronika napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Yarael Poof"
>>>>> napisał
>>>>> w
>>>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>>> Witam.
>>>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ
>>>>>> worek
>>>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co
>>>>>> siÄ
>>>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>>
>>>>>
>>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>>> Hehe.
>>>>
>>>> 50 kg???
>>>
>>>
>>> I owszem.
>>> Absolutny maks trzy tygodnie.
>>
>> Ti ilewasjes?
>>
>
>
>
> Szesc. Nie liczac psa, bo on sie nie liczy.
> Kartofli nie jada.
> Wiec szesc, w tym dwa bardzo maloletnie. Malo moga.
RAZ w życiu zjadłam sama worek (50 kg) ziemniaków w miesiąc - laaata temu,
kiedy mi MŚK na poligon zabrali na 2 miesiące zimowe (styczeń-luty, zima
stulecia), byłam sama w nowo postawionym, niewykońzonym jeszcze domu, paląc
w piecu c.o., żeby chałupa nie zamarzła - dziecko mi rodzice zabrali do
siebie, a ja codziennie jadłam to, co najbardziej lubię - domowe FRYTKI!
Miałam wtedy pyszne ziemniaki jakieś.
I spaliłam wtedy 3 tony koksu w c.o.!
--
XL
napisał/a:
~Ikselka
2011-09-21 22:27
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:18:23 +0200, Waldemar Krzok napisał(a):
> Veronika wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>>>> w
>>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>> Witam.
>>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>
>>>>
>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>> Hehe.
>>>
>>> 50 kg???
>>
>>
>> I owszem.
>> Absolutny maks trzy tygodnie.
>
> Czyli 2.5 do 7kg dziennie. Niezły wynik. Masz pluton do wykarmienia?
>
> Waldek
No co, jak lubią. Kiedy robię frytki, to mi idzie na 4 osoby ze 3 kg.
--
XL
> Veronika wrote:
>
>>
>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>> news:sy7h6hn4sg9z$.k06dbs6tpbam.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 21 Sep 2011 00:41:28 +0200, Veronika napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Yarael Poof" napisał
>>>> w
>>>> wiadomości news:j5ae1q$9d3$1@news.icpnet.pl...
>>>>> Witam.
>>>>> ChcÄ w tym roku sprĂłbowaÄ wrĂłciÄ do starej tradycji i kupiÄ worek
>>>>> ziemniakĂłw "na zimÄ".
>>>>> 1. Czy to juĹź odpowiednia pora czy jeszcze za wczeĹnie
>>>>> 2. Szukam jakieĹ opracowania "dla ludzi" jaki ziemniak do czego,
>>>>> najlepiej z fotografiami. U mnei na ryneczku zwykle nie wiadomo co siÄ
>>>>> kupuje, jak coĹ jest opisane, to zwykle jest to Bryza.
>>>>
>>>>
>>>> Jeden? Worek? Na cala zime?
>>>> U mnie wystarcza na tydzien.
>>>> Hehe.
>>>
>>> 50 kg???
>>
>>
>> I owszem.
>> Absolutny maks trzy tygodnie.
>
> Czyli 2.5 do 7kg dziennie. Niezły wynik. Masz pluton do wykarmienia?
>
> Waldek
No co, jak lubią. Kiedy robię frytki, to mi idzie na 4 osoby ze 3 kg.
--
XL
napisał/a:
~Paulinka
2011-09-21 22:34
Ikselka pisze:
>>
>> Szesc. Nie liczac psa, bo on sie nie liczy.
>> Kartofli nie jada.
>> Wiec szesc, w tym dwa bardzo maloletnie. Malo moga.
>
> RAZ w życiu zjadłam sama worek (50 kg) ziemniaków w miesiąc - laaata temu,
> kiedy mi MŚK na poligon zabrali na 2 miesiące zimowe (styczeń-luty, zima
> stulecia), byłam sama w nowo postawionym, niewykońzonym jeszcze domu, paląc
> w piecu c.o., żeby chałupa nie zamarzła - dziecko mi rodzice zabrali do
> siebie, a ja codziennie jadłam to, co najbardziej lubię - domowe FRYTKI!
Domowe frytki (5 osób), to u nas były smażone na dwa duże garnki.
Krojone taką śmieszną czechosłowacką maszynką.
Zazwyczaj serwowane na kolację podczas rodzinnej gry w makao, bierki
albo Eurobiznes ;)
Teraz to się wrzuca do frytkownicy albo po prostu kupuje gotowe i do
piekarnika.
--
Paulinka
>>
>> Szesc. Nie liczac psa, bo on sie nie liczy.
>> Kartofli nie jada.
>> Wiec szesc, w tym dwa bardzo maloletnie. Malo moga.
>
> RAZ w życiu zjadłam sama worek (50 kg) ziemniaków w miesiąc - laaata temu,
> kiedy mi MŚK na poligon zabrali na 2 miesiące zimowe (styczeń-luty, zima
> stulecia), byłam sama w nowo postawionym, niewykońzonym jeszcze domu, paląc
> w piecu c.o., żeby chałupa nie zamarzła - dziecko mi rodzice zabrali do
> siebie, a ja codziennie jadłam to, co najbardziej lubię - domowe FRYTKI!
Domowe frytki (5 osób), to u nas były smażone na dwa duże garnki.
Krojone taką śmieszną czechosłowacką maszynką.
Zazwyczaj serwowane na kolację podczas rodzinnej gry w makao, bierki
albo Eurobiznes ;)
Teraz to się wrzuca do frytkownicy albo po prostu kupuje gotowe i do
piekarnika.
--
Paulinka