zmiany na skórze

napisał/a: izaszu5 2009-01-01 20:16
witam ,mam mały problem może któraś z was też miała taki problem ,u mojej sześciomiesięcznej córki pojawił się na pleckach jakby liszaj ale teraz patrzę że ma jeszcze na rączce,może wiecie czym to smarować ,smarowałam cutivate ale tej maści nie można zbyt długo smarować,może któraś zna inną maść na tą dolegliwość,pozdrawiam
napisał/a: POZIOMA 2009-01-01 20:52
Olina sadze ze to sie bedzie przemieszczac, bo moja mala miala cos podobnego ...

i bylo to od tego ze z moim mlekiem cos przechodzilo .. i radze wizyte u lekarzza, bo u mojej to wygladalo koszmanie, lekarka nie wiedziala od czego , zaczelo znikac jak zaczelam dokarmiac butla , bo pokarmu mialam malo .. i smarowalam takim kremem z apteki na o.. ale nie oilatum ...
napisał/a: kasica50 2009-01-01 21:42
..nie wiem co to jest ale moze sprobuj cutibase -to mozna raczej stosowac bez ograniczen,nie alergizuje i jest natluszczajace-tez w aptece..Radzilabym pojsc jednak do lekarza,to w koncu male dziecko...
napisał/a: makssowa 2009-02-20 09:33
jeżeli któraś z Was ma jeszcze problem ze zmianami na skórze to napiszcie, a podam maść, którą robią w aptece. u mojego synka po tygodniu nic już nie było.
napisał/a: tokoferolka 2009-02-20 21:36
Moim zdaniem nie ma co samemu testować maści. Czasami lekarz też do bani jest. Radzę zrobić prywatnie testy. proponowałabym na gronkowca. Czortostwo straszne a lepiej dmuchać na zimne. Najczęściej atakuje skórę. U mojego szkraba zaatakował jelita. I żebym sama się nie uparła żeby zrobić wyniki to każdy leczyłby na uczulenie. I absolutnie nie straszę. Po prostu staram się pomóc. A wiem z doświadczenia wielu moich koleżanek - pierwszy test jaki należy zrobić to na gronkowiec. jak się okaże że to nie to, to tylko dziękować losowi. Ja wychodzę z założenia - najpierw wykluczyć najgorsze...