Znowu wycieczka - tym razem przedszkolna
napisał/a:
~Anna G."
2007-10-24 14:41
Księżniczka Telimena (gsk) napisał(a):
> Ja generalnie jestem zwolennikiem zasady, że lepsza choroba (typu
> przeziębienie) niż utrata szansy na zobaczenie czegoś ciekawego.
Nawet jeśli dziecko jest świeżo po chorobie?
pozdrawiam
Ania
> Ja generalnie jestem zwolennikiem zasady, że lepsza choroba (typu
> przeziębienie) niż utrata szansy na zobaczenie czegoś ciekawego.
Nawet jeśli dziecko jest świeżo po chorobie?
pozdrawiam
Ania
napisał/a:
~Elżbieta
2007-10-24 15:53
Dnia Mon, 22 Oct 2007 22:53:34 +0200, medea napisał(a):
> Ale ja to kwoka jestem, ciekawa
> jestem Waszej opinii (tak z czystej ciekawości, bo decyzję już właściwie
> podjęłam
).
No chyba faktycznie kwoka. Jak się ma zahartować, to jest właśnie po temu
okazja. Myślę, że panie na tyle rozsądne, że w deszczowy dzień to raczej
się nie wybiorą tylko przy sprzyjającej pogodzie. No niestety teraz już
tylko taka pogoda będzie przez jakiś czas gdyby patrzeć na to z Twojej
perspektywy to dzieciaki nie mogłyby nigdzie wychodzić aż do wiosny.
--
Elżbieta
> Ale ja to kwoka jestem, ciekawa
> jestem Waszej opinii (tak z czystej ciekawości, bo decyzję już właściwie
> podjęłam
).No chyba faktycznie kwoka. Jak się ma zahartować, to jest właśnie po temu
okazja. Myślę, że panie na tyle rozsądne, że w deszczowy dzień to raczej
się nie wybiorą tylko przy sprzyjającej pogodzie. No niestety teraz już
tylko taka pogoda będzie przez jakiś czas gdyby patrzeć na to z Twojej
perspektywy to dzieciaki nie mogłyby nigdzie wychodzić aż do wiosny.
--
Elżbieta
napisał/a:
~medea
2007-10-24 17:04
Elżbieta pisze:
> okazja. Myślę, że panie na tyle rozsądne, że w deszczowy dzień to raczej
> się nie wybiorą tylko przy sprzyjającej pogodzie.
Jutro zapytam, czy wycieczka się odbyła. Leje dzisiaj prawie non stop.
>No niestety teraz już
> tylko taka pogoda będzie przez jakiś czas gdyby patrzeć na to z Twojej
> perspektywy to dzieciaki nie mogłyby nigdzie wychodzić aż do wiosny.
Nie. Nie uważam jednak, że powinny wyjeżdżać na całodniową wycieczkę
(8-15) pod deszczową chmurkę.
Pozdrawiam
Ewa
> okazja. Myślę, że panie na tyle rozsądne, że w deszczowy dzień to raczej
> się nie wybiorą tylko przy sprzyjającej pogodzie.
Jutro zapytam, czy wycieczka się odbyła. Leje dzisiaj prawie non stop.
>No niestety teraz już
> tylko taka pogoda będzie przez jakiś czas gdyby patrzeć na to z Twojej
> perspektywy to dzieciaki nie mogłyby nigdzie wychodzić aż do wiosny.
Nie. Nie uważam jednak, że powinny wyjeżdżać na całodniową wycieczkę
(8-15) pod deszczową chmurkę.
Pozdrawiam
Ewa
napisał/a:
~pamana
2007-10-24 17:22
> Nie. Nie uważam jednak, że powinny wyjeżdżać na całodniową wycieczkę
> (8-15) pod deszczową chmurkę.
jesli to impreza na 8 godzin to zdecydowanie nie bo ja sama nie dalabym
rady tyle czasu na nogach w zimnie ,jelsi 2-3 godziny z atrakcjami na
caly czas to owszem.
p.
napisał/a:
~Księżniczka_Telimena_(gsk)
2007-10-24 21:12
Anna G. wrote:
> Księżniczka Telimena (gsk) napisał(a):
>
>> Ja generalnie jestem zwolennikiem zasady, że lepsza choroba (typu
>> przeziębienie) niż utrata szansy na zobaczenie czegoś ciekawego.
> Nawet jeśli dziecko jest świeżo po chorobie?
Nie, zaraz po chorobie nie.
Teli.
> Księżniczka Telimena (gsk) napisał(a):
>
>> Ja generalnie jestem zwolennikiem zasady, że lepsza choroba (typu
>> przeziębienie) niż utrata szansy na zobaczenie czegoś ciekawego.
> Nawet jeśli dziecko jest świeżo po chorobie?
Nie, zaraz po chorobie nie.
Teli.
napisał/a:
~Marta"
2007-10-30 13:15
Witam,
Napisz jakie podajecie leki uodparniajace i ile synek ma lat.
Z gory dzieki
Marta
--
Użytkownik "Anna G." napisał w wiadomości
>
> Konrad też dwa tygodnie chorował. Teraz poszedł mamy serię leków
> uodparniających.
> Wczoraj byliśmy u lekarza i pani powiedziała, że w ramach tego
> uodparniania poleca spacery, ale taki dzień jak wczoraj jest dla niego
> stanowczo za mroźny, bo jest świeżo po chorobie.
>
> pozdrawiam
> Ania
Napisz jakie podajecie leki uodparniajace i ile synek ma lat.
Z gory dzieki
Marta
--
Użytkownik "Anna G." napisał w wiadomości
>
> Konrad też dwa tygodnie chorował. Teraz poszedł mamy serię leków
> uodparniających.
> Wczoraj byliśmy u lekarza i pani powiedziała, że w ramach tego
> uodparniania poleca spacery, ale taki dzień jak wczoraj jest dla niego
> stanowczo za mroźny, bo jest świeżo po chorobie.
>
> pozdrawiam
> Ania