Życie po cesarce :)

ula_jente napisal(a):

Przy okazji taka rada: nam kazali zakładać tylko do wstawania i chodzenia, a leżeć bez, ale na leżąco też się czasem w niego szybko zapinałam, jak czułam, że będę kichać albo kaszleć, bo dużo łatwiej było to wtedy znieść.

a u nas powiedzieli, że dopiero 2 tyg po porodzie zacząć nosić i się czaję, żeby już zacząć... żałuję, że nie zaczęłam szybciej :/ no i pas nie może być niby zapinany tylko wciągany, bo wtedy równomiernie opina brzuszek na całej powierzchni...

odnośnie tych pasów Pani Teresy to jak patrzec na rozmiar, skoro urodzę i obwód brzucha sie zmniejszy to jak wybierałyscie rozmiar??

Mocca napisal(a):

odnośnie tych pasów Pani Teresy to jak patrzec na rozmiar, skoro urodzę i obwód brzucha sie zmniejszy to jak wybierałyscie rozmiar??

ja będe kupować teraz więc już wiem jaki mam rozmiar brzucha ;)

Mocca napisal(a):

to jak wybierałyscie rozmiar??

Ja o tym pasie dowiedziałam się w szpitalu i położna oceniła mnie "na oko" jaki rozmiar będzie potrzebny ;)

Gunia.a napisal(a):

no i pas nie może być niby zapinany tylko wciągany,

No i takiego pasa właśnie raczej nie możesz założyć wcześniej niż po 2 tygodniach, bo takiego wciąganego na 2 dzień po cc nie założysz (mówię tu o sytuacji, że w szpitalu zakładałyśmy te zapinane pasy do pierwszego wstawania z łóżka po cc). Nie wciągniesz go mając cewnik, opatrunek, czasem dren itp., zresztą tylko krzywdę mogłabyś sobie zrobić pewnie.

ula_jente napisal(a):

takiego wciąganego na 2 dzień po cc nie założysz (mówię tu o sytuacji, że w szpitalu zakładałyśmy te zapinane pasy do pierwszego wstawania z łóżka po cc). Nie wciągniesz go mając cewnik, opatrunek, czasem dren itp., zresztą tylko krzywdę mogłabyś sobie zrobić pewnie.

no w sumie tak... ja problemu ze wstaniem nie miałam i nie wiedziałam nawet że można od razu po cc założyć... no i cewnik zdjęty miałam już rano, ale mimo wszystko takiego wciąganego bym nie założyła

dziewczyny, ile czasu po cesarce czekałyście aby odmoczyc się w wanience?
marzy mi się kąpiel ale boję się namaczac bliznę bo w szpitalu mówili aby nie moczyc tylko nie powiedzieli do kiedy.. a tak marzy mi się kąpiel, mam dośc prysznica
kiedy wy moczyłyście brzuszek?

ja co prawda cc nie miałam ale ja odnośnie kąpieli...ja tam się jeszzenie wannowalam bo nadal trwa polog a nam mowili że w pology lepiej się nie wannowac zresztą jak mam okres to też nie robię kąpieli...chyba że tylko ja jakąś dziwna jestem

Klusia napisal(a):

dziewczyny, ile czasu po cesarce czekałyście aby odmoczyc się w wanience?
marzy mi się kąpiel ale boję się namaczac bliznę bo w szpitalu mówili aby nie moczyc tylko nie powiedzieli do kiedy.. a tak marzy mi się kąpiel, mam dośc prysznica
kiedy wy moczyłyście brzuszek?

Ja jak wróciłam ze szpitala to kąpałam się w wannie. Wiadomo że nie leżałam niewiadomo ile, ale nalewałam sobie wody chwile poleżałam, myju myju i wychodziłam. Także 2 pierwsze tygodnie prysznic a potem juz wanna.

Kasiulek napisal(a):

chyba że tylko ja jakąś dziwna jestem

ja też nie korzystałam z kąpieli w wannie ani w ciąży ani w połogu ani teraz... zdecydowanie wolę prysznic

dzięki za odpowiedź :) wezmę krótką kąpiel bo jako tako połogowo to już skąpo u mnie i może trafię na moment "nic nie lecenia między nogami" to się kąpnę ;)

a cwiczycie żeby wrócic do formy? zastanawia mnie co mogę robic aby kg leciały i żeby brzuch się nie nadwerężał... np rower stacjonarny- można używac tak wcześnie?

Klusia, ja zaczynam cwiczyc po przegladzie, no ale spadam stad bo ja nie po cc ;P

Klusia, ja bym z ćwiczeniami poczekała. Jakby nie było, jesteś po operacji brzucha, a minęły dopiero dwa tygodnie.
Co innego spacer Tylko, ze dziś pada