..

darosia
napisał/a: darosia 2010-04-15 19:53
Czy byliście kiedys w takim stanie.. odnosicie wrażenie, ze sie obudziliscie, ale nie mozecie otworzyc oczu, krzyczec, ruszyc sie.. przy tym slyszycie rozne rzeczy, czujecie cos.. chocby lek, obawe, dretwieje Wam cialo.. ?
Taka bezradność, bezsilność..
I skąd to się dzieje?
napisał/a: ~gosc 2010-04-16 09:22
Witaj,postaram sie Ci pomoc w miare tego co sama wiem. To zle przebudzenie w ktorym odczuwasz lek i slyszysz rozne rzeczy moze byc spowodowane silnym stresem z jakiegos powodu np.wydarzenia w twoim zyciu ale zaznaczam bardzo silnym stresem-moze to tez byc mordercza wewnetrzna walka jaka czasem toczymy w swoich sercach np.w podjeciu bardzo trudnej zyciowej decyzji.
Ale tez moze to byc atak na twoje zycie aby pozbawic Cie bezpieczenstwa i gruntu pod nogami. To odretwienie,lek i bezsilnosc to owoce tego ataku ktore maja spowodowac twoje silne oslabienie. Ale to wszystko ma korzenie w swerze duchowej i jesli to jest atak - to poradze Ci abys sie temu nie poddawala i pomimo takiego stanu - walczyla. Bo nikt nie ma prawa Cie niszczyc i twojego zycia. Jestes cenna a twoje zycie jest unikatem. Pozdrawiam
napisał/a: ~gosc 2010-04-16 09:40
Zapomnialam jeszcze napisac Ci, ze jesli jest to atak - to nie boj sie. Takie ataki maja za zadanie przede wszystkim wlac w nasze zycie strach jak trucizne aby nas niszczyc od wewnatrz. Wiec najlepiej odrzucic taki atak,nie poddawac sie temu i nie przyjmowac do swego zycia. Jeszcze raz pozdrawiam.
paikea
napisał/a: paikea 2010-04-28 08:21
Też miewam takie "ataki", tylko odczuwam to tak, że tuż przed przebudzeniem staram się odetchnąć, ale nie mogę nabrać powietrza, tylko raz po raz przełykam ślinę i się duszę - przez sen! (z relacji innych wiem, że jest to dla nich słyszalne) Potem się budzę. To nieprzyjemne i niepokojące... Czy możliwe, że to jest zespół bezdechu sennego? Czy to groźne?
darosia
napisał/a: darosia 2010-05-02 12:25
"Bezdech senny lub inaczej zaburzenia oddechu podczas snu, to poważne, potencjalnie zagrażające życiu zjawisko, znacznie bardziej powszechne niż się zwykle szacuje". Może powinnaś się zgłosic do lekarza..
paikea
napisał/a: paikea 2010-06-02 09:04
Ok, już chyba wiem. Od znajomej psycholog dowiedziałam się, że to może być tzw. porażenie przysenne, związane ponoć ze stresem...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pora%C5%BCenie_przysenne