Dziwny sen...
napisał/a:
~JulkaWrulka
2010-10-16 08:44
MIałam bardzo dziwny sen... Śniło mi się żę wybraliśmy się z rodziną na wycieczkę, zatrzymaliśmy się przy dużym jeziorku. Weszłam do wody i zaczełam pływać, nagle wokół mnie znalazło się pare delfinów, chciały mnie ostrzec przed orkami które tez znajdowały się w tych wodach, złapałam się jednego delfina i pomógł mi dopłynąć na brzeg po drugiej stronie plaży. Po chwili wrócił i przytaszczył ze sobą martwego delfina chciał mi dać do zrozumienia ze te orki mogą mnie zaatakować tak jak jego... Weszłąm ponownie do wody i starałam się dopłynąć do brzegu delfiny starały mi siępomóc i łapiąc się za ich płetwy dociągneły mnie do brzegu na tym mój sen się skończył. Nie wiem jakie może być jego znaczenie. Bardzo proszę o pomoc
napisał/a:
~gosc
2010-10-18 12:44
Witaj, jesli sie nie myle to Twoj sen moze oznaczac, ze masz w zyciu lub bedziesz miec jakas trudna i niebezpiczna sprawe ktora bedzie wymagala Twojej sily i odwagi ale ktos pomoze Ci, nie bedziesz sama. Ten ktos bedzie Ci pomagal, bronil i chronil az do konca tej sprawy. Ze snu wynika tez, ze to nie bedzie jedna osoba lecz kilka osob.
Jednym slowem dostaniesz super wsparcie w trudnej sprawie. Swietny sen! Pozdrawiam i zycze powodzenia.
Jednym slowem dostaniesz super wsparcie w trudnej sprawie. Swietny sen! Pozdrawiam i zycze powodzenia.
napisał/a:
~dorlei
2010-10-18 13:08
Miałam dziwny sen,nie pamiętam go w całości,ale zapamiętałam,że mialam w ustach igły takie do maszyny do szycia .Miałam ich dużo i miałam problem ,żeby je wyjąć.Jedna bardzo mi się zagnieżdziła,ale w końcu udało mi się.
napisał/a:
~gosc
2010-10-19 12:07
Witaj Dorlei, mialas bardzo ciekawy sen szkoda,ze nie pamietasz go w calosci.
Wiec jesli sie nie myle moze on oznaczac, ze bedziesz miala jakis problem w komunikacji z kims i sprawi Ci to troche bolu. Moze masz jakies nieporozumienie ktore trudno wyjasnic i ta ostatnia igla ktora trudno Ci wyjac moze oznaczac, ze cos bolesnego do wyjasnienia jeszcze pozostalo i trudno Ci przez to przebrnac lub ze za duzo wypowiedzialas a po fakcie zalujesz i boli Cie to.
Ale tez sen ten moze oznaczac, ze ktos wtargnie na Twoja intymnosc co sprawi Ci bol-to moze byc plotka, oszczerstwa.
Niestety trudno mi powiedziec czy sen ten jest malym ostrzezeniem czy nauka-madrascia poniewaz jest niekompletny ale mam nadzieje, ze choc troche pomoglam. Pozdrawiam
Wiec jesli sie nie myle moze on oznaczac, ze bedziesz miala jakis problem w komunikacji z kims i sprawi Ci to troche bolu. Moze masz jakies nieporozumienie ktore trudno wyjasnic i ta ostatnia igla ktora trudno Ci wyjac moze oznaczac, ze cos bolesnego do wyjasnienia jeszcze pozostalo i trudno Ci przez to przebrnac lub ze za duzo wypowiedzialas a po fakcie zalujesz i boli Cie to.
Ale tez sen ten moze oznaczac, ze ktos wtargnie na Twoja intymnosc co sprawi Ci bol-to moze byc plotka, oszczerstwa.
Niestety trudno mi powiedziec czy sen ten jest malym ostrzezeniem czy nauka-madrascia poniewaz jest niekompletny ale mam nadzieje, ze choc troche pomoglam. Pozdrawiam
napisał/a:
~Magda
2010-10-24 10:08
Witajcie właśnie nie dawno się obudziłam...miałam bardzo dziwny sen.
Otóż nie pamiętam go w całości ale postaram sie przypomnieć większość.
a więc na początku śniło mi się mieszkanie rodziców, oni tam byli mój brat i bratanek też...wszyscy uprzykrzali mi życie jak mogli.Gdy weszłam na gg zobaczyłam opis swojego chłopaka...miał już inną dziewczynę,ale nie mógł sobie poradzić z utratą najbliższej mu osoby,i chodziło tu o mnie. potem znalazłam sie z jakimiś obcymi dla mnie facetami na plaży, surfowaliśmy.Pamiętam,że jeden z nich miał broń. W końcu się obudziłam. Okazało się,że od roku byłam w śpiączce. Od lekarza dowiedziałam się,że moi rodzice przestali do mnie jeździć kilka miesięcy temu, to samo mój chłopak, przestał wierzyć że kiedykolwiek z tego wyjde i już po miesiącu miał inną. Dziwne było to że faceci z mojegu snu istnieli w rzeczywistości, nawet ten z bronią. Jak się potem okazało zabił w szpitalu kilka osób a ze mną chciał się kochać... na początku tego chciałam,ale potem odeszłam od niego i poszłam do szkoły przez zaspy śnieżne,trafiłam w końcu do głównego wejścia, było dużo nowych uczniów,ale był też mój wychowawca ...zdębiał na mój widok jakby widział ducha, to samo moje koleżanki z klasy...oni myśleli że ja od kilku miesięcy nie żyje.
Otóż nie pamiętam go w całości ale postaram sie przypomnieć większość.
a więc na początku śniło mi się mieszkanie rodziców, oni tam byli mój brat i bratanek też...wszyscy uprzykrzali mi życie jak mogli.Gdy weszłam na gg zobaczyłam opis swojego chłopaka...miał już inną dziewczynę,ale nie mógł sobie poradzić z utratą najbliższej mu osoby,i chodziło tu o mnie. potem znalazłam sie z jakimiś obcymi dla mnie facetami na plaży, surfowaliśmy.Pamiętam,że jeden z nich miał broń. W końcu się obudziłam. Okazało się,że od roku byłam w śpiączce. Od lekarza dowiedziałam się,że moi rodzice przestali do mnie jeździć kilka miesięcy temu, to samo mój chłopak, przestał wierzyć że kiedykolwiek z tego wyjde i już po miesiącu miał inną. Dziwne było to że faceci z mojegu snu istnieli w rzeczywistości, nawet ten z bronią. Jak się potem okazało zabił w szpitalu kilka osób a ze mną chciał się kochać... na początku tego chciałam,ale potem odeszłam od niego i poszłam do szkoły przez zaspy śnieżne,trafiłam w końcu do głównego wejścia, było dużo nowych uczniów,ale był też mój wychowawca ...zdębiał na mój widok jakby widział ducha, to samo moje koleżanki z klasy...oni myśleli że ja od kilku miesięcy nie żyje.