Para nie do pary

napisał/a: schIZA 2008-09-15 11:52
Ja jestem rakiem, a mój nowy facet baranem. Jesteśmy razem dwa miesiące, bardzo się kochamy, ale wszystkie horoskopy mówią, że do siebie kompletnie nie pasujemy. Teraz jest wspaniale, ale co będzie jeśli zaczną wychodzić z nas nasze zodiakalne, wykluczające się cechy? Boje sie bardzo o ten związek. Co mam robić????
napisał/a: tasiuncia 2008-09-15 14:55
No ale jak to co masz zrobic??? Pozostawic wszystko sobie,niech sie dzieje co dziac sie musi.A skoro wasze horoskopy do Was nie pasuja to moze najwyzsza pora przestac w nie wierzyc i zaczac cieszyc sie tym co masz ze zwiazek sie uklada i ze jestes szczesliwa a nie zaprzatac sobie glowy czyms czego niema.
napisał/a: tasiuncia 2008-09-15 14:56
ps...bo dostaniesz jeszcze schiza
napisał/a: janet9 2008-09-15 17:35
nie masz się czego bac. ja znam pary których znaki wg horoskopów się zgadzają i wg których pasują do siebie, ale co z tego skoro się ciągle kłócą. Ja tam w horoskopy nie wierzę i jeszcze nigdy nic się nie spełniło. owszem czytam je ale to bardziej na poprawienie sobie humoru z tego co tam redaktorzy wymyślili. Ja również jestem rakiem ale to wcale nie ozacza że mamy podobne charaktery. każdy człowiek jest inny i nie zawsze jest taki jakim powinien byc według swojego znaku
Kamee
napisał/a: Kamee 2008-09-17 10:49
Moi rodzice są spod znaku panny i bliźniąt, które do siebie ponoć kompletnie nie pasują, a są udanym małżeństem od 35 lat, więc nei zaprzątaj sobie tym głowy!
Aktivistka
napisał/a: Aktivistka 2008-09-17 11:28
A skąd wiesz, że za 5 lat nie okaże się w jakimś astrologicznym periodyku, że właśnie te dwa znaki nie są dla siebie stworzone, ja mam wrażenie że to jest wszystko bardzo płynne
napisał/a: kasia9641 2008-10-03 11:49
Powtórzę po poprzedniczkach nie przejmuj się horoskopami!!! Z humorem trzeba do tego podejść! ;) Najważniejsze to to byście do siebie pasowali charakterami i się kochali!
A ja jestem zodiakalny skorpion, ponoć najgorszy znak i co? Nic! :D
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2008-10-03 11:59
Ja bym nie wierzyła w coś takiego. Przecież nie każdy lew czy baran czy..... jest taki sam jak opisane w horoskopie.
napisał/a: ~anulka25 2008-10-03 22:48
Ja jestem panna a mój facet ryby, czyli zupełne przeciwieństwo. I wcale do siebie nie pasujemy. Konflikt charakterów nic z tego nie będzie
magdadomisia
napisał/a: magdadomisia 2008-10-05 15:55
Nie mam pojęcia czy nasze znaki zodiaku, ja koziorożec - mąż rak do siebie pasują. I mówiąc szczerze nie obchodzi mnie to. Ważne jest dla mnie, że się kochamy
ale
napisał/a: ale 2008-10-07 12:41
Ostania odpowiedź jest super, co tam znaki, ważna miłość.
napisał/a: Rosalee 2008-10-07 13:19
A co Cie obchodza jakies glupie znaki zodiaku! Ja ponoc tez nie pasuje do mojego narzyczonego pod tym wzgledem (kiedys gdzies z humorem przeczytalam) i co? Jestesmy baaaardzo udana para od ponad 3 lat! Jest cudownie wiec co mnie obchodzi co tam sobie wymyslaja astrologowie ;D A jak wyczytasz, ze zawod Twoich marzen, w ktorym czujesz sie swietnie i wiesz, ze masz do niego predyspozycje jest dla Ciebie nieodpowiedni, to co? Zrezygnujesz ze swoich marzen i z tego co lubisz? No prosze Cie... Ciesz sie miloscia i kazdym dniem zamiast wizualizowac czarne scenariusze przyszlosci;) Pozdrawiam!