Piekny sen

napisał/a: Maniek1280 2009-07-24 10:55
Dzis w nocy z pewnoscia mialem najpiekniejszy sen zycia. Moze nie ktorych to nudzi, a nie ktorch to nie interesuje ale takie sny nie snia sie codziennie. po przebudzeniu zalowalem ze sie obudzilem, a teraz nie wiem jak go zinterpretowac.

Konkretnie snila mi sie piekna dziewczyna, ktorej nigdy nie widzalem, pamietam kazdy szczegol rozmowy, kazde jej slowo i kazdy jej gest. Jej wyglad moge opisac ze szczegolami, i jej usmiech byl powalajacy. W tym snie rozmawialem z nia przez jakies 5 minut, a potych 5 minutach zakochalem sie w niej do szalenstwa. Tylko jedno mnie martwi, a konkretnie to ze w tym snie byla moja przyjaciolka w ktorej jestem obecnie zakochany i ona byla o mnie zazdrosna. A co gorsza cala noc zastanawialem sie czy wyznac jej milosc, a potym snie calkiem postradalem zmysly i nie wiem co zrobic. A z doswiadczeia moge spodziewac sie tez tego ze raczej miedzy mnom a moja przyjaciolka nic nie bedzie bo traktuje mnie jak brata i mowi mi o wszytkim, a ja nie potrafie powiedziec jej ze ja kocham bo to jej zlamie serce...

Prosze o pomoc i z gory dziekuje. :)))
napisał/a: ~kwiatuszek7788 2009-07-31 14:44
Ciekawe skad jestes???i jak masz na imie?