Wodnik. Czy to trudny charakter?

napisał/a: merynosek 2009-03-11 12:57
Moja mama i mój mąż są spod znaku wodnik i mają dość trudny charakter... Zwłaszcza mąż...
ale
napisał/a: ale 2009-03-13 15:18
Mój mąż także, oj trudny, trudny...
napisał/a: Szymek83 2009-03-19 16:38
Angie napisal(a):Jestem 100-procentową wodniczką! I powiem ci tak- my rzeczywiście szybko zawieramy znajomości i więcej-szybko się przywiązujemy. Lubimy flirtować i kusić los, zawsze i wszędzie. Tyle, że ta jedyna miłość-o ile się pojawiła- będzie fundamentem i strasznie trudną ją zniszczyć. Wodnik to taka wolna natura, lubi eksperymenty, ciągle szuka wrażeń i nowych podniet. Pochłania nas to bez reszty, szybko i skutecznie. Ale też jest to chwilowe i szybko też mija. bo my ciągle wietrzymy co nowego może sie zdarzyć. Jestem z mężem-łącznie-9 lat- a już 15 razy się "zakochałam", na tydzień albo dwa-najczęściej jak coś nie wychodzi w związku jestem podatna na obce bodźce, ale nigdy granic nie przekroczyłam. Potem się śmieję, że mnie nawet kamień wzrusza. A to tylko taka k....wrażliwość. Bo wodniki to marzyciele, czasem moga skrzywdzić zupełnie nieświadomie. Ja Cię rozumiem doskonale, ale szczerze-nie przejmuj się, bo taka natura, ale jak kocha to na zabój, bez odwołania.


Dzięki dziewczyny za te słowa.:)To co napisałaś Ty droga koleżanko jak i JAD w 100% sie pokrywa z cechami mojej dziewczyną.Ona cały czas poznaje nowe osoby,mówi mi o wszystkim,w większości są to faceci.Sama mi powiedziała że lubi się podobać facetom i z nimi flirtować.Od niedawna nasza sytuacja sie totalnie załamała.Jestem w totalnym dołku,mam dylemat jakiego nigdy niemiałem.Byłem jakiś czas zagranicą,bo sytuacja mnie do tego zmusiła.Po powrocie dowiedziałem sie o nieprzyjemnym fakcie.Zrobiła coś okropnego a ja o tym wiem,ale jej wybaczyłem bo wiem że ją kocham.Ja też zrobiłem coś co jej obiecałem że już nigdy tego niezrobie,bo mieliśmy już wcześniej z tym problem.Powiedzieliśmy sobie wcześniej że jeszcze raz powtórzy sie taka akcja i sie rozstaniemy.No i co,jest powtórka,a rozstania niema.Próbowaliśmy sie rozstać ale ani jedni ani drugie niemogło tego zrobić.Ja jej mówiłem żeby to ona pierwsza powiedziała że "z nami koniec" ale ona też tego niemogła zrobić.Wiem że to była chwila słabości z jej strony,że potrzebował mężczyzny a mnie przy niej niebyło.Do tego doszedł alkohol.dobre towarzystwo i sie stało.Napewno było w tym część mojej winy.Narazie ze sobą jesteśmy ale niewiem jak to dalej będzie.Po powrocie planowaliśmy zaręczyny,ale teraz to ja już nic niwiem.Czasem zdaje mi sie że nikt na świecie niemiał takiej skąplikowanej sytuacji.Jesteśmy chyba jacyś nienormalni.
napisał/a: JAD 2009-03-19 18:54
Czyli byla zdrada ? Ja tez mam chlopaka z ktorym jestem 4 lata i czasami wydaje mi sie ze to nie ten nie jestem z nim szczesliwa ale nie potrafie pierwsza powiedziec "to koniec" a on tego nie zrobi bo mu na mnie zalezy i jest mu ze mna dobrze ... I takie to zycie trudne lepiej dla twojej dziewczyny miec chlopaka i drugiego na boku niz postawic wszystko na jedna karte i zakończyć związek ...
napisał/a: Szymek83 2009-03-19 22:58
Najwidoczniej tak jest,moja dziewczyna chciałaby stałego związku a jednocześnie totalnej swobody,jak dla mnie niedoprzyjęcia.Tak czy innaczej jaki będzie finał może się każdy spodziewać.dzienks i pozdrawiam!
napisał/a: makowka 2009-03-19 23:45
Jestem wodnikiem płci żeńskiej. Uwielbiam czytać horoskopy, choć traktuję je raczej z przymrużeniem oka. Przez 8 lat w związku byłam z wdonikiem. I nasze drogi pewnego dnia się rozeszły. Powodem nie był żadna osoba trzecia. Tak po prostu bywa. Chcę tylko powiedzieć, że to nie znak zodiaku wyznacza nasze charaktery. Jeśli obydwojgu Wam zależy na tymz związku to będziecie razm, jeśli nie to Wasze drogi też któregoś dnia mogą się rozejść. Ale nie groźbami buduje się związek.
napisał/a: Szymek83 2009-03-19 23:58
Ja też horoskopy lekko traktuje,ale poprostu niektóre cechy pokrywają sie z horoskopem ale oczywiści że nie jest wyznacznikiem charakteru.Każda osoba jest inna.Nierozumiem o co chodzi z groźbami,u nas nie było żadnych gróźb.
napisał/a: JAD 2009-03-20 19:00
Szymek jaki Ty jestes znak zodiaku ? sprawdz sobienumerologie partnerska
napisał/a: Szymek83 2009-03-21 17:29
Ja jestem spod znaku barana.
napisał/a: JAD 2009-03-25 19:47
Wodnik ma umysł wynalazcy i może dlatego patrzy dalej i głębiej w przyszłość niż inni. Czasem spogląda za daleko. Wówczas jego rówieśnicy nie rozumieją go i traktują jako dziwaka i fantastę. Wodnik się tym nie przejmuje. Niewzruszony idzie dalej swą samotną drogą.

Wodnik lubi myślenie, życie towarzyskie, organizację, technikę, nowe wynalazki, wszystko co nieprzeciętne, oryginalne, fascynujące, niezwykłe, dziwaczne, tajemnicze, prowokujące, niesłychane, niezrozumiałe, zagadkowe. Lubi także rozwiązywać zagadki, nieraz interesuje się parapsychologią.

Wodnik nie znosi rutyny, konwencjonalizmu, pedanterii, uporu, tępoty, głupoty, nudziarstwa, niezdecydowania, rzeczy nieprzemyślanych, przymusu, ograniczeń, skrępowania, wszystkiego, co narzucone, co może w jakiś sposób hamować jego wolność ruchów, swobodę myślenia i wybór poglądów. Nie lubi przestrzegać tradycyjnych zwyczajów, form i obrzędów.

Wodnik chętnie przebywa w samotności, w przeciwieństwie do Barana, Lwa i Łucznika, a trochę także i Bliźniąt, które bez towarzystwa czują się opuszczone, zapomniane. Wodnik nie stroni od ludzi, lecz może się bez ich towarzystwa doskonale obyć.
Wodnik ma swój własny styl pracy. U ludzi nie rozumiejących jego psychiki, często uchodzi za lenia i nieroba. Całymi dniami może Wodnik obijać się bezczynnie. Potem, gdy zabierze się do dzieła, potrafi w ciągu tygodnia zrobić więcej, niż inni w trzech miesiącach. Oczywiście, że taki sposób pracy wywiera fatalne wrażenie na współpracownikach i na podwładnych, tym gorzej, jeżeli urodzili się oni w Pannie lub w Koziorożcu.

Zdarza się dość często, że Wodnik jest trochę wyniosły w stosunku do innych ludzi i tym ich sobie zraża.

Sympatie Wodnika są na ogół dość trzeźwe i zachowujące pewien dystans, mimo nurtujących go idei braterstwa i równości. Nierzadko Wodnik uważa ludzkość za szczyt ideału i doskonałości. To bywa później przyczyną licznych rozczarowań.

Wśród przedstawicieli znaku Wodnika najczęściej spotyka się wypadki szczerej przyjaźni, pozbawionej egoizmu i samolubstwa. Inna cecha Wodnika to koleżeńskość, życzliwość i wierność.

Sprawy życia seksualnego traktuje Wodnik trochę marginesowo, aczkolwiek w niektórych okresach życia jest zdolny do nadużywania swych możliwości. Będzie to czynił jednak nie z nadmiaru energii, lecz z przyczyn psychologicznych. Jego postępowanie bywa krańcowo różne. Jest także bardziej lekkomyślny, niż namiętny.

Panie z Wodnika są kapryśne i zmienne jak marcowa pogoda. Różnią się pod każdym względem od swych towarzyszek z pozostałych znaków zodiaku. Nigdy nie wiadomo z góry, jak postąpi pani Wodnik. Należy o tym zwyczajnie pamiętać i mieć w stosunku do nich cierpliwość. Nie wolno też krępować ich indywidualności.

Kobiety z Wodnika są często bardzo powabne. Bezwiednie potrafią oczarować partnera, bez żadnych ukrytych myśli. Można by im może zarzucić pewną niestałość w sprawach gospodarki domowej. Mniejsza z tym. Wodniczki mają natomiast swoisty wdzięk i są przemiłymi, wiernymi towarzyszkami. Trzeba im więc niejedno wybaczyć, bo ideałów na świecie nie ma.

Wodniczka śmieje się z przysiąg i zaklęć miłosnych. Aby ją zdobyć, trzeba wykazać się inteligencją, zaimponować nieprzeciętnym poziomem umysłu, udowodnić, że się ma to, co Francuzi nazywają "esprit".

Panna Wodnik ma oryginalną urodę. Jest w niej coś fascynującego. Wspaniała z niej towarzyszka, bardzo atrakcyjna, chociaż może trochę chłodna, na dystans, jakby miała odrobinę za mało temperamentu.

Kiedy w grę wchodzą pieniądze, Wodnik jest często wręcz nieobliczalny. Małostkowy bywa tylko w drobiazgach,- w sprawach ważnych miewa szeroki gest. W gronie przyjaciół nie liczy się z wydatkami.

Wodnik może chodzić na wielogodzinne, dalekie, samotne przechadzki. Pół dnia potrafi przesiedzieć w swym pokoju nad ciekawą książką, choćby obok za ścianą hałasowało wesołe towarzystwo. Wodnik nigdy nie czuje się samotny, nawet wtedy, gdy jest sam. Jego myśli zastępują mu najciekawsze towarzystwo.
napisał/a: jaga12Xj1 2009-07-01 11:00
ja jestem pod znaku wodnika i nigdy nie zdradziłam swojego partnera i nie wyobrażam sobie żebym mogła to zrobić