Auto do ślubu

napisał/a: Belay 2006-09-23 16:07
Asiu, wynajęcie tej limuzyny na trzy godziny to koszt rzędu 900 zł
napisał/a: Anetka1 2006-09-24 14:13
To strasznie dużo...My za 6 godzin płacimy 350zł (w ym paliwo do 70km gratis ! )
napisał/a: samsam 2006-09-24 20:53
900 zł to faktycznie dużo pieniążków
napisał/a: Marusia 2006-09-25 09:03
Oj, to chyba najdroższa oferta, o jakiej słyszałam...
Za zabytkowe auto płaci się od 900 zł za dobę, a i tak (po przemyśleniu sprawy ;) - bo zawsze mi się takie auto marzyło) uważam to za wyrzucanie pieniędzy...
napisał/a: iza19821 2006-09-25 09:43
My jak pytamy sie o limuzyne to naam gadaja 250 od godziny ...i maja limit ze co najmniej na 4 godziny trzeba ich wypozyczyc albo na caly dzien 1600
napisał/a: Marusia 2006-09-25 09:50
izabela1982 napisal(a):My jak pytamy sie o limuzyne to naam gadaja 250 od godziny ...i maja limit ze co najmniej na 4 godziny trzeba ich wypozyczyc albo na caly dzien 1600


Masz rację- 250 zł za godzinę jest najpopularniejsze. Ale napisałam od 900 zł, bo znalazłam jedną taką ofertę (z Gliwic) :)
napisał/a: ~gość 2006-10-05 13:27
Nigdy nie chcialam isc do slubu na nogach... Nie wiem czemu. Samochodem bym pojechala ale np limuzyna albo jeszcze lepiej jakims pieknym zabytkiem
Ale nam sie marzy do slubu pojechac biala bryczka z 4 pieknymi bialymi konmi....
napisał/a: Kaira86 2006-10-05 14:04
a ja widzialam ostatnio jak para mloda jechala na takim wielkim wozie co go ciagnely dwa koniki i byl pelny siana hihi smiesznie to wygladalo a my najprawdopodobnie pojedziemy srebrna laguna ale to jeszcze niewiadome...
napisał/a: Tośka 2006-10-05 14:21
Ja do kościoła pojade pewnie autkiem taty, natomiast na wesele na nóżkach :)
zrobimy sobie od razu mini plener po drodze :d
napisał/a: atka83 2006-10-05 16:50
Kaira86 napisal(a): ja widzialam ostatnio jak para mloda jechala na takim wielkim wozie co go ciagnely dwa koniki
Też widziałam jakiś czas temu Młodą Parę,którzy tak jechali,fajny widok :)
napisał/a: Anetka1 2006-10-05 18:42
atka83 napisal(a):para mloda jechala na takim wielkim wozie co go ciagnely dwa koniki
a ja nienawidze koni, więc w zyciu bym się nie zgodziła na taki transport
napisał/a: ~gość 2006-10-05 19:48
Anetka napisal(a):a ja nienawidze koni

moj Łukasz tez a jednak to on zaproponowal

[ Dodano: 2006-10-05, 19:48 ]
Tośka napisal(a):zrobimy sobie od razu mini plener po drodze

A gdzie ten plenerek?? A slubik w ktorym kosciele jesli mozna wiedziec??