barman na wesele, co sądzicie?

U nas obsługa barmańska będzie w cenie sali, oprócz tego zamawiamy barmanów na pokaz barmański. Koszt takiego pokazu 800 zł. Koszt obsługi barmańskiej i pokazu 1500 zł za całą noc za dwóch barmanów. Oni dają listę alkoholi i można kupić w hurtowni czy gdzieś.
Moim zdaniem świetny pomysł, mało jest ludzi, którzy chcą pić samą wódkę przez całe wesele, nie mówiąc już, że np. dla kobiet jest to świetne rozwiązanie. :) Ja uważam to za świetny pomysł. ;)

Faktycznie jest to niewątpliwa atrakcja na weselu, tylko zależy na jaką firmę się trafi i ile zażyczą sobie za usługę

Ja raz widziałam taki pokaz i wspominam średnio, bo barmanowi spadła butelka z alkoholem, na rozlanym pośliznęła się jedna z pań i zwichnęła kostkę a świadek chcąc pomóc pei rozbierać szkło, rozciął sobie dłoń i wieźli go na szycie
Część gości myślała, że to kolejna atrakcja wesela

Dżastuś, no to trzeba bardzo dobrze wybierać firmę. To tak jak z innymi usługami. :) No i robić pokaz w pewnej odległości od gości. :P
A goście naprawdę myśleli, że rozbita butelka itd. to atrakcja?

Dżastuś napisal(a):

Część gości myślała, że to kolejna atrakcja wesela

Pokaz kaskaderski przepraszam nie mogłam się powstrzymać

margaret, padłam po Twoim poście

Miya napisal(a):

A goście naprawdę myśleli, że rozbita butelka itd. to atrakcja?

owszem myśleli, że to tak dla rozrywki ludzie tną sobie ręce szkłem

margaret jak na pokaz kaskaderski to średnio udany

My zamowilismy barmana ktory nie bedzie mial zadnych pokazow tylko poprostu dla chetnych drinki bedzie robic. Alkohol bedzie od nas wiec to bardzo tanio wychodzi kolo 300 zl. A barmana mamy sprawdzonego bo byl u znajomych na weselu. Dla chetnych moge maila podac [usunięte]

Ja byłam na takim weselu, gdzie barman robił tylko drinki...
Nie było żadnego pokazu ale za to drinki robił pyszne... Np Mojito albo Cuba Libre
Moim zdaniem bardzo fajny dodatek dla gości

Jeśli chodzi o barmana, ostatnio byłam na takim weselu koło Kielc, na którym własnie dwóch kelnerów przygotowywało drinki, nie robili jakichś pokazów bo tacy kosztują dosyć dużo, ale goście byli zadowoleni. Zresztą wreszcie można bylo sie napić czegoś fajnego a nie tylko popijać samą wóde, naprawde polecam, wiem tylko ze ich meil to [usunięte]

U mojego brata na weselu w 2008 roku, była taka usługa,ale drinki serwował jeden z kelnerów z obsługi (chyba brat dopłacał za to 200-300 złotych). Była lista drinków, z której goście mogli sobie zamówic określony i tyle-żadnych fajerwerków.Brat kupował sobie dodatkowe alkohole i kolorowe likiery według wytycznych, to co zostało mógł zabrać.
Moim zdaniem świetne rozwiązanie-alternatywa dla wódki i tradycyjnego "drinka" z sokiem pomarańczowym. Przynajmniej ja byłam bardzo zadowolona, bo wódki nie piję, a wino źle znosi mój żołądek.

Mój kuzyn z kolei zamówił porfesjonalego barmana-zorganizował mu nawet taki sprytny "bar" ozdabiając trawą trzcinową itp.(cos w stylu wyspiarskim). Bar cieszył sie dużym powodzeniem-wciąż stała przy nim kolejka,nawet dzieciaki zamawiały bezalkoholowe "drinki" z owocami;) Pamiętam,że szybko skończył sie lód ;)

Ja na swoim weselu też chciałabym zaproponować gościom taką opcję,ale muszę przekonać do tego narzeczonego, dla którego jest to niepotrzebna "fanaberia";)

Dżastuś napisal(a):

Miya napisal(a):

A goście naprawdę myśleli, że rozbita butelka itd. to atrakcja?

owszem myśleli, że to tak dla rozrywki ludzie tną sobie ręce szkłem

hahaha. Szkoda, że nikt nie nakręcił tego ku przestrodze jakich barmanów nie wybierać

Barmani wykonujący pokazy tną sobie ręce podczas treningów. To dlatego tyle kosztują ich usługi. Godziny spędzone na sali treningowej widać podczas 8-9 minutowego pokazu.

Co do kupowania alkoholu dla barmanów. Nie kupujemy ich dla barmanów tylko dla siebie. Barmani są częścią obsługi wesela tworząc drinki. Tak samo jak kucharki tak i barmani karmią kubki smakowe gości.
Wybierając frimę barmańską warto się przyłożyć i poświęcić trochę czasu na rozmowy z barmanami.

Czy kucharzy też wybieramy według ceny? Czy może według ich umiejętności kulinarnych?

Nie oszukujmy się, że za niską cenę dostaniemy wysokiej jakości usługę.
Zamowcie tani i słaby zespół a Wasze wesele będzie się kojarzyć z tym na którym nie dało się tańczyć a wszyscy wychodzili na dwór.
Zamówcie tanich i niedoświadczonych barmanów a skutecznie znięchęcicie innych do tej formy powania alkoholu.

Każdy z nas codziennie dokonuje zakupu i decyduje jakie dobra kupuje. Czy tanie i słabej jakości czy te lepsze, którym można zaufać i mieć święty spokój i nie martwić się, że coś pójdzie nie tak.

Jak zawsze wybór należy do nas.

No a jeśli nas nie stać na coś nie bierzmy byle czego. Szanujmy swoje imprezy, wesela i nie pozwólmy amatorom zepsuć tego dnia.

Pozdrawiam
Radosław Podlaski

Jestem zachwycona pomysłem z barmanem
I chyba sama zaangażuje takiego na własnym weselu bo pomysł jest rewelacyjny!
Tylko czy możecie mi polecić kogoś ze śląska?
Bo na wyczyny kaskaderskie nie mam najmniejszej ochoty hihi