Berendowicz- Kublin: Fryzura i makijaż- Warto????

napisał/a: ~gość 2009-09-11 00:51
moja sąsiadka była czesana i malowana przez nich przed ślubem i efekt był super :) więc chyba mogę ich polecić :)
napisał/a: timona86 2009-09-11 07:12
Gumbassek, znam ten salon z czasów, gdy bawiłam sie w fotomodeling, nie raz byłam tam na castingu - powiem tyle - pełen profesjonalizm, zaangażowanie, mnóstwo klientów - gdyby byli bliżej - nie zastanawiałabym sie
napisał/a: ~gość 2009-09-11 09:06
Gumbassek napisal(a):A może polecacie jakieś salony lub wizażystki na Śląsku w okolicach Katowic?


Ja polecam salon Rene na osiedlu Tysiąclecia,ul Zawiszy Czarnego 10. Ja chodzę do tego fryzjera od dziecka, chodzi też moja mama.

Co do Berendowicza- pamiętam, że był kiedyś taki program "daj się ostrzyc za darmo", za to nie można było sobie wybrać fryzury. Moje koleżanki w liceum masowo tam poszły i wszystkie płakały, takie miały krzywo obcięte włosy, przerzedzone, brzydki kolor dobrany. Nie wiem, może to rzecz uczniów B&K- ale w końcu co robił ich nauczyciel?
Sama w tamtym salonie nie byłam, bo zraziłam się widząc "efekt" na głowach koleżanek- ale może po prostu miały pecha.
napisał/a: Joanna_21 2009-09-11 10:12
Gumbassek napisal(a):

Teraz chodzi mi już tylko o to czy fryzury ślubne robią ładne. Za fryzurę i makijaż liczą sobie 220 zł (tanio to czy drogo?).


Wiesz to jest względne. Moim zdaniem drogo, ja będę płacić o połowę mniej, ale nie w żadnym sławnym salonie, więc ciężko porównać
napisał/a: po-kryjomu 2009-09-23 08:34
Gumbassek, ja nie idę do żadnego salonu, przyjeżdza do mnie mejkapistka, która weźmie 120zł a do fryzjera idę osiedlowego i pewno mniej też nie weźmie. Myślę, że to realna cena. Ani dużo, ani mało. No może ten makijaż trochę drogi. Ale miałam już próbny (dodatkowe 60zł), w którym poszłam na imprezę i powiem Wam, ze trzymał się bez zarzutu do rana, a przeciez o to chodzi.