Co na głowie...?

mebh, dziekuje baaardzo, wszytskie widzialam w necie, wiekszosc jest z wysp, w usa nie spotkalam sie z zadnym czarno-bialym :( Ceny straszliwe, a dla mnie nic ciekawego :( W sumie juz chyba nie mam zludzen, bialo czarnego w formie opaski nie dostane :/ Co tam, to taki drobny szczegol ....

poza tym - te co mebh wkleiła... kojarzą mi się z czułkami od jakiegoś owada :) i jakoś sobie nie wyobrażam naszej Jarzynki z czymś takim na głowie ):)

Jarzynko, a jakby tak trochę pooszukiwała? ;) Mogłabyś kupić opaskę -zwykłą, z białymi kamyczkami, a do tego kilka czarnych naklejek i trochę sobie ten diademik podrasować
Są takie naklejki, które bardzo przypominają błyszczące kamyczki i "udają" np. kolczyki-wkrętki do nosa albo uszu (a tak naprawdę trzymają się na skórze tylko na kleju)
Znalazłam na Allegro coś w tym stylu: kamyczki

:)

Marusia, ty masz leb :)) ja na to nie wpadlam, ale widze, ze warto przemyslec sprawe :) dziekuje baaaardzo za pomysl

Mi jest bosko w kapeluszu....
welon mi jakos nie pasuje, narazie , ale jeszcze nie przymierzałam sukni wiec pewnie zdanie zmienie.To zalezy jak bede wygladac

moja kolezanka zrezygnowala z tradycyjnego welonu na slubie, za to wlasnie fryzjerka wpiela jej we wlosy kwiatki pasujace do wiazanki slubnej. Przyznam ze strasznie mi sie to spodobalo... ja jestem fanka welonow, ale jak ktos lubi cos bardziej oryginalnego to takie ozdoby sa naprawde suuuper :)

moja Mama miala na slubie zamiast welonu tylko kwiaty - taki biały "stroik" wpięty we włosy. i w rzeczywistosci nie widzialam, ale na zdjeciach wyglada super :) (falujące blond włosy do ramion podpięte z boku i z jednej strony kwiaty. )ślicznie ;)

ja też nie jestem przekonana do welonu, po pierwsze dlatego, że mi się nie podoba, po drugie bo chcę mieć rozpuszczone włosy.
chciałabym mieć wpięte w włosy kwiaty (kalie - takie jak w bukiecie).
no ale ... mój narzeczony bardzo chciałby, żebym miała welon, nie wiem jak z tego wybrnąć, może założę koronkowy, albo z brzegami z koronki bo tylko takie mi sie podobają i zapewne najkrótszy jaki będzie

ja już totalnie zgłupiałam co chce na głowie ... skończy pewnie się upięciem bo nie wytrzymam tyle w rozpuszczonych włosach bo nie lubię, myślałam o diademie albo stroiku ale nic mi się nie podoba - welon będzie ale pewnie pod kokiem ... dzisiaj wpadł mi pomysł jednego storczyka jak w bukiecie albo małej gałązki na głowę ale czy to będzie dobrze wyglądać też nie wiem

ja chyba w przyszłym tygodniu umówię się na próbną fryzurę, bo mam taki młyn w głowie, ze może jak siebie już w jakiejś zobaczę, trochę się uspokoję tak najchętniej to poszłabym do ślubu w takiej fryzurce jak na co dzień, rozpuszczone włosy i grzywka ... ale cóż - ślub niecodzień

wreszcie znalazłam coś co mi się podoba i chyba na to się zdecyduję - kwiat taki jak w bukiecie albo jeden albo mała gałązka drobna plus welon pod kokiem i raczej taki max. do pasa

• 515585133_abcdc33e0b.jpg (12,15kB)
• 486832018_d55fea8680.jpg (8,46kB)
• 459072834_effdbbaa03.jpg (8,71kB)