Czy na wizytę w kancelarii, na 3 m-ce przed ślubem..

napisał/a: arTemida 2009-07-09 17:45
_Kitty_ napisal(a):Nie wiem, czy u nas można podpisywać akt podczas mszy

Można ale zależy to od widzimisię księdza.
Proboszcz parafii w której mieliśmy ślub nie lubi podpisywania w czasie mszy,ale był gotów iść nam na ustępstwo bo jak sam stwierdził to nasz ślub więc nam ma się podobać.
Na szczęście ksiądz prowadzący msze bardzo lubi podpisywanie podczas mszy więc nie było problemu.
napisał/a: Angel_85 2009-07-10 18:42
po-kryjomu, nam ksiądz kazał przyjść w granicach 6 sierpnia już ze wszystkimi dokumentami na spisanie protokołu. Dokładniej mamy umówić się telefonicznie.
napisał/a: po-kryjomu 2009-07-14 11:49
Angel_85, ja wczoaj dzwoniłam do księdza i tez powiedział, że spokojnie możemy za 3 tyg. przyjść, czyli mniej więcej jak Wy
napisał/a: kik_aaa 2011-01-11 19:22
jakie dokumenty z USC należy pobrać? akt urodzenia ? ;)
napisał/a: ~gość 2011-01-11 20:02
kik_aaa, tu masz wszelkie informacje na ten temat http://forum.we-dwoje.pl/topics9/wszystkie-potrzebne-dokumenty-vt6587,270.htm :)
napisał/a: carolajna 2011-01-11 20:32
kik_aaa, musicie isc razem do urzedu stanu cywilnego z aktami urodzenia , uiszczecie oppłate 86 zł i dostajecie 3 zaswiadczenia o braku przeciwskazań do zawarcia małżeństwa. To jest wązne 3 miesiace więc lepiej isc sobie pare dni pozniej niż te równe 3 miesiące. my idziemy na poczatku lutego i później od razu do ksiedza :)
napisał/a: kik_aaa 2011-01-11 20:35
carolajna, dziękuję za szczegółową odpowiedź :)
napisał/a: carolajna 2011-01-11 20:36
kik_aaa, ja się dowiedziałam o tym wszystkim dopiero wczoraj wiec się świeżo i chętnie podziele :)
napisał/a: kik_aaa 2011-01-11 20:43
a ja jeszcze tu coś znalazłam http://www.weselinka.pl/slub-konkordatowy-krok-po-kroku
napisał/a: carolajna 2011-01-11 20:49
tez to czytałam, ale tego że razem trzeba isc do jednego urzedu to nie wiedziałam
napisał/a: kik_aaa 2011-01-11 20:54
carolajna, powiem szczerze, że nie miałam zamiaru iść sama. Chciałabym, żeby mój M. też się zaangażował ;) bo mam czasami wrażenie,że tylko ja przeżywam ten ślub.
W sumie to forum tak na mnie wpłynęło...tak nakręcająco :)
napisał/a: carolajna 2011-01-11 20:59
kik_aaa, akurat u Nas to wygląda tak że moj T. bardzo się angażuje, tylko on jakos nie może tego ogarnąć wszystkiego :) wczoraj np. 5 razy się mnie pytal jakie dokumenty musi zebrac. On też Nam nauki załatwiał i warsztaty komunakcji malżenskiej zamiast poradni. Jestem z Niego bardzo dumna, ze się tak interesuje zwłaszcza że jest raczej osoba wycofaną i skrytą.