Fryzura czy makijaż

napisał/a: Anetka1 2007-04-12 16:53
MonikaLuc, taka jedna uwaga do Ciebie i do wszystkich ! Pamiętajcie żeby ubrać coś rozpinanego, w sensie bluzkę czy sweter. Bo później przy ściąganiu można fryzurę lub makijaż uszkodzić jak jest wąsko pod szyją. Znam przypadek gdzie panna młoda rozcinała bluzkę
napisał/a: Kinia 2007-04-12 17:48
Niezłe
Anetka napisal(a):Znam przypadek gdzie panna młoda rozcinała bluzkę

Ja już sama nie wiem jak to będzie u mnie w sobotę idę na próbną fryzurę i dopytam się fryzjerki o której się umawiamy, bo miała przyjechać do mnie do domu. Gorzej z kosmetyczką, bo wybiera się na inny ślub i nie wiem jak ona będzie mała czas. Też mam nadzieję, że najpierw zrobią mi fryzurę
napisał/a: izulka1 2007-04-12 18:22
Ja też jestem tego zdania że najpierw fryzjer a potem makijaż.
napisał/a: iwa2 2007-04-12 20:19
MonikaLuc napisal(a):Pytanie, czy fryzjerka będzie w ogóle miała wolne godziny... Tego jeszcze nie wiem...

to koniecznie zapytaj jak najszybciej
Anetka napisal(a):Pamiętajcie żeby ubrać coś rozpinanego, w sensie bluzkę czy sweter. Bo później przy ściąganiu można fryzurę lub makijaż uszkodzić jak jest wąsko pod szyją

zawsze mam to na uwadze
napisał/a: MonikaLuc 2007-04-13 08:42
Anetka napisal(a):Pamiętajcie żeby ubrać coś rozpinanego, w sensie bluzkę czy sweter

oczywiście :)przypomnienie dobre :) przyda się :)
napisał/a: palika 2007-04-14 08:58
Anetka napisal(a): Pamiętajcie żeby ubrać coś rozpinanego, w sensie bluzkę czy sweter.
Anetka napisal(a):Znam przypadek gdzie panna młoda rozcinała bluzkę


A ja wlasnie tak zrobilam na studniowke . Zapomnialam i ubralam bardzo obcisla bluzke, ktora pozniej musialam rozcinac . I mam nauczke, bo teraz przed weselem nie popelnie tego bledu
napisał/a: Anetka1 2007-04-14 09:27
palika, heh...szkoda że wcześniej tej rady nie zamieściłam. To już znam dwa przypadki. Ale z drugiej strony nikt chyba nie przejmowałby się bluzką w takiej sytuacji...
napisał/a: Kinia 2007-04-14 09:42
Zależy a jakby to była ulubiona bluzka, chociaż wtedy i tak nakłada się coś starego.
napisał/a: Anetka1 2007-04-14 09:44
Mnie by było obojętne jak...Nie zastanawiałabym się nawet nad tym.
napisał/a: stokrotqa 2007-04-21 18:15
ja byłam najpierw u fryzjera, żeby kosmetyczka widziała ile mam twarzy odsłoniętej i jak robić makijaż.. ;) a o konieczności rozpinanej bluzki uświadomił mi mąż ;P
napisał/a: Klusia 2007-04-21 19:21
ja najpierw zrobię fryzurkę, a dopiero potem makijaż :)
napisał/a: ~gość 2007-04-21 19:23
Kluszeczka napisal(a):ja najpierw zrobię fryzurkę, a dopiero potem makijaż :)

Dokładnie. Nie wyobrażam sobie że makijaż będzie zrobiony i fryzjerka się zabierze za mycie wlosow...skutki moglyby być opłakane...