ile kosztowała wasza suknia do ślubu?

napisał/a: YourDreams 2012-01-16 12:34
ja kupiłam suknię używaną, dostałam do niej bolerko i welon i zapłaciłam 1200zł
napisał/a: ~gość 2012-01-17 09:56
Miśka27 napisal(a):1400 zł (model salonowy)
swietna cena!
Aneczka1987 napisal(a):cena mojej sukni z welonem, halką i etolą to 1400zl
tez super!

Ja mam nadzieje,ze kupie taka do max2tys mama placi za suknie,a nie chce ja naciagac.Pamietam,ze mojej siostry suknia w tym samym salonie do ktorego sie wybieram rok temu kosztowala ze wszystkimi dodatkami2,5tys duzo
napisał/a: LipcowaŻonka 2012-01-17 10:20
ja jak chodziłam po salonach to ceny zaczynały się tak od 1800 za gołą suknie. jedna tylko była za 1200 ale paskudna
napisał/a: ~gość 2012-01-17 10:25
LipcowaŻonka napisal(a):jedna tylko była za 1200 ale paskudna
_________________
no wlasnie tego sie obawiam,ze sila rzeczy bede musiala kupic droza bo te tansze beda masakrycznie brzydkie
napisał/a: YourDreams 2012-01-17 10:28
Cczarnula napisal(a):
LipcowaŻonka napisal(a):jedna tylko była za 1200 ale paskudna
_________________
no wlasnie tego sie obawiam,ze sila rzeczy bede musiala kupic droza bo te tansze beda masakrycznie brzydkie


a nie myślałaś żeby szyć sukienkę albo kupić używaną?
napisał/a: ~gość 2012-01-17 10:29
Cczarnula napisal(a):
LipcowaŻonka napisal(a):jedna tylko była za 1200 ale paskudna
_________________
no wlasnie tego sie obawiam,ze sila rzeczy bede musiala kupic droza bo te tansze beda masakrycznie brzydkie


Mam nadzieję, że moja nie jest masakrycznie brzydka

A tak poważnie, to trzeba szukać. Ja swoją kupiłam w salonie, gdzie nie mieli już nowych kolekcji tej firmy, ale za to wyprzedawali z poprzednich. Kwestia trafienia :)
napisał/a: daffodil1 2012-01-17 10:32
Cczarnula napisal(a):no wlasnie tego sie obawiam,ze sila rzeczy bede musiala kupic droza bo te tansze beda masakrycznie brzydkie
to tak nie działa :) ja bym nie dzieliła, na brzydkie i ładne, bo każdy ma inny gust. Tylko na takie które się czuje a które nie... ;) Jedna woli strojne, druga skromne, trzecia drapowane, czwarta falbaniaste ;)
Dla przykladu...przymierzałam piękną suknię z naturalnego jedwabiu (materiał cudo!), w warszawskim salonie. Koszt - 1000zł (przeceniona :) )
napisał/a: ~gość 2012-01-17 10:44
YourDreams napisal(a):a nie myślałaś żeby szyć sukienkę albo kupić używaną?
uzywanej nie chce..jakos tak z przesadu,a szyć tez raczej nie jakos tak wole z salonu gotowa.
Miśka27 napisal(a):Mam nadzieję, że moja nie jest masakrycznie brzydka
hehehe no pewnie,ze nie
daffodil napisal(a):Koszt - 1000zł
i co da sie??! Da sie macie racje pojde to sie przekonam, a noż mi sie trafi okazja
napisał/a: YourDreams 2012-01-17 11:31
Cczarnula, pewnie że dopóki nie pójdziesz to się nie przekonasz ;)
napisał/a: Vanilia1 2012-01-23 23:47
Moja sukienka wyniesie 2 tys :/ ehh i jakoś ciężko mi na sumieniu wydawać aż tyle na jednorazową sukienkę ale z drugiej strony marzy się o niej od małego.
napisał/a: daffodil1 2012-01-24 00:08
Vanilia, spokojnie, to całkiem przyzwoita cena
napisał/a: Vanilia1 2012-01-24 00:20
Wiem że nie jest wygórowana cena i jeszcze po znajomości (podobno) ale i tak dziwne uczucie tyle pieniędzy przeznaczyć na sukienkę, faceci chociaż potem mogą w swoich garniturkach jeszcze bywać na innych imprezach :P chyba że będziemy chodzić na after wedding party :P:P:P