Jak dobrać suknie do siebie

napisał/a: izulka1 2007-01-26 14:53
wcześniej go przejżałam ale niestety nieznalazłam odpowiedzi na moje pytanie:(
napisał/a: Patka2 2007-01-26 14:55
ale pytanie mogłas tam zadać tez to samo. dziewczyny napewno pomoga
napisał/a: orka2 2007-01-26 15:09
Patka napisal(a):ale pytanie mogłas tam zadać tez to samo. dziewczyny napewno pomoga


Myśle ze taki temat tez jest spoko tylko inaczej zatytułować :) a od upominania sa adnimi i mody wiec zostawmy to im :)

izulka napisal(a):Jaką suknie poradziłybyście osobie o rozmiarze ubrań 42, 44.

w sumie to nie wiem jaka suknie ubiore mam rozmiar 40-42:) myslę o gorsecie i spódnicy albo jednoczęsciowej suknience tylko chciałabym miec jakiś ekement na brzuszku zeby go troszku tluszowal :D a w ogole to ja lubie swoja figure wiec pojde do salony i kupie taka suknie w jakiej sie bede czula najlepiej po prostu jak księżniczka :)
napisał/a: Patka2 2007-01-26 15:14
orka napisal(a):od upominania sa adnimi i mody wiec zostawmy to im

to samo sie Ciebie tyczy
napisał/a: jente8 2007-01-26 18:13
Jako moderatorka :P zarządzam, żebyście zaprzestały dyskusji nie na temat. Uważam, że słusznie zwracacie uwagę np. że temat o sukniach już jest itd., tylko nie rozwijajcie proszę potem całego wątku o tym, kto kogo powinien upominać. W końcu nie o to pytała izulka. Początkowo chciałam połączyć te dwa wątki, ale może rzeczywiście po prostu zmienię trochę nazwę tematu i go zostawię. Będzie o dobieraniu rodzaju sukni do figury.
napisał/a: izulka1 2007-01-28 10:28
Mam nadzieje że ktoś mi poradzi jaką suknie wybrać.
napisał/a: Marusia 2007-01-28 20:35
Skoro temat zostawiony, to się wypowiem :).
Mnie się wydaje, że dziewczynie o dość dużym rozmiarze ubrań pasują suknie "odcinane" pod biustem - a potem o kroju nie przylegającym do ciała, tylko lekko "luźnym" i delikatnie rozszerzającym się aż do ziemi.
Widziałam gdzieś w salonie taki katalog dla pań puszystych i właśnie takie suknie były w nim polecane.
napisał/a: myszica 2007-01-28 21:02
a ja tez sie wypowiem a co....
uwazam ze powinnas miec bardzo skromna sukienke,zero koronek falbanek bufek bo takie elementy niestety uwypuklaja niedoskonalosci.
Nie sadze jednoczesnie ze taka skromna sukienka bedzie nuda i zwykla...po pamietaj izulka to ty masz ozdabiac sukienke i sukienka ma byc dodatkiem a nie odwrotnie!!!!
Mam nadzieje ze troche pomoglam.
buziaki
napisał/a: orka2 2007-01-28 21:08
Marusia napisal(a):Skoro temat zostawiony, to się wypowiem :) .


Ja juz sie wczesniej tez wypowiedzialam :)
i powturze to co powiedziałam że najlepiej iść do salonu tam panie na pewno doradza i kupic taką suknie w jakiej się bedzie czuło najlepiej :)
napisał/a: izulka1 2007-01-29 13:36
Dla dziewczyn o normalnych kształtach (nie szkieletach) pasują suknie zarówno z gorsetem jak i odcinane. Drapowane doły również wchodzą w grę.
Tak mi powiedziała jedna pani w salonie.

A co powiecie o tej sukni??
napisał/a: malgoska4 2007-01-29 16:01
Anetko i Belay pewnie, ze nalezy" przykladac" uwage do szczegolow przeciez: "DIABEL TKWI W SZCZEGOLACH" ja tez "przywiazuje" do tego duza uwage........

[ Dodano: 2007-01-29, 16:05 ]
aaaaa co do tych rad to super napewno poczytam i zastosuje bo nie jestem wysoka 160cm dlatego tez szukam butow na wysokim ale wygodnym obcasie czy to wogle mozliwe?? dobrze, ze jestem szczupla wiec moze unikne wygladu sniegowej kuli

[ Dodano: 2007-01-29, 16:12 ]
Izulka wybierz suknie taka jaka ci sie podoba to Twoj dzien i ty masz sie czuc dobrze i slicznie! zeby tak bylo musisz podobac sie samej sobie oczywiscie powinnas wziasc pod uwage rady ale pamietaj tez o swoim zdaniu!! Pozdrawiam
napisał/a: kasia_b 2007-02-05 22:34
izulka suknia poprostu piękna jak najbardziej korzystna dla okrąglejszych brzuszków - już Ci pomysł podkradłam
wiesz ja mam jeszcze większy rozmiar od Ciebie raczej 44-46 i właśnie rozmyślam nad czymś takim co zaprezentowałaś - literka A i napewno w całości a nie gorset+spódnica, właśnie taki krój miałam na studniówce własnej i sukienka była właśnie przerobioną odrobinę suknią ślubną (obcięty tren) ale właśnie o trenie na ślubie mrzę poprostu dniami i nocami