jak pożegnać gości
napisał/a:
Karolajna
2007-09-02 00:22
Witam,
organizujemy obiad weselny tylko na kilka godzin, może ktos wie jak ładnie (i jednoczesnie dajać do zrozumienia,ze to juz koniec) zakonczyc wesele??
Karolajna
organizujemy obiad weselny tylko na kilka godzin, może ktos wie jak ładnie (i jednoczesnie dajać do zrozumienia,ze to juz koniec) zakonczyc wesele??
Karolajna
napisał/a:
aptekara
2008-01-05 17:11
Dopiero teraz zauważyłam ten temat, a też się nad tym zastanawiam. My mamy wesele z poprawinami i słyszałam, że po wszystkim wysyła się do gości jakieś podziękowania za przybycie i za prezenty... Jak sądzicie? Czy to nie lekka przesada??? Ja osobiście takiego podziękowania nigdy od nikogo nie dostałam (a na kilku weselach już byłam), a moja ciotka (siódma woda po kisielu ) twierdzi, że tak wypada, bo inaczej się gości lekceważy... Przecież wesele jest właśnie dla gości, to jakie lekceważenie??? No sama nie wiem... Co myślicie??? :?????
napisał/a:
bluebell1
2008-01-05 18:21
można przekazać jakiś bilecik z podziękowaniem, dlaczego nie , ale jak sie tego nie zrobi t o to broń Boże nie jest obraza.
napisał/a:
evilgirl89
2008-01-06 08:07
teraz się daje jakieś tam migdały a u nas to jest tradycja że się daje pudełko ciast weselnych i jeżeli jest małe przyjęcie tak jak u mojego brata na ok 20-kilka osób to daję się butelkę wódki weselnej tak jest u as ale ciasta obowiązkowo
napisał/a:
jarzynka
2008-01-06 08:15
Karolajna, mysle, ze skumaja, ze juz "po obiedzie" i trza zbierac manatki :)
aptekara, ehh.... co cie obchodzi, co wypada, co nie. To jest twoj slub, twoje wesele, Ty zrobisz tak jak Tobie pasuje, Wy jestescie najwazniejsi i od was wszystko zalezy. Nie przejmowalabym sie w ogole, co ciotka powie :)
U nas byly "jakies tam migdaly" + wodka.
Organizowalismy obiadek dla gosci przyjezdnych, a potem wiekszosc sie rozjechala do domow.
aptekara, ehh.... co cie obchodzi, co wypada, co nie. To jest twoj slub, twoje wesele, Ty zrobisz tak jak Tobie pasuje, Wy jestescie najwazniejsi i od was wszystko zalezy. Nie przejmowalabym sie w ogole, co ciotka powie :)
U nas byly "jakies tam migdaly" + wodka.
Organizowalismy obiadek dla gosci przyjezdnych, a potem wiekszosc sie rozjechala do domow.
napisał/a:
aptekara
2008-01-06 12:40
No ja się tą ciotką nie przejmuję (nawet jej nie lubię - tak między nami forumowiczami ), tylko okropnie denerwuje mnie takie gadanie
U nas pewnie będzie jakieś ciasto na odchodne i może butelczyna jakaś i na tym zapewne poprzestaniemy...
napisał/a:
Ulina2000
2008-08-18 23:19
Podbijam temat... może ktos ma jakis sprytny pomysl?
napisał/a:
MaMi
2008-08-19 08:43
nie wiem....pewnie jakies "pozegnale przemowienie" no bo co innego.moze do tego delikatny upomniek slodkosc czy cos wreczony juz po.to na pewno da do zrozumienia ze to juz koniec
napisał/a:
~gość
2008-08-19 09:54
Ja bym po prostu stanęła z mężem i powiedziała coś w rodzaju: miło nam było spędzić z Wami czas najpiękniejszego dnia naszego życia, dziękujemy za przybycie, bla bla bla i już - i zmyłabym się jako pierwsza. Wtedy na pewno impreza dość szybko się sama zakończy. Każdy rozumie, że to nie wesele, które musi zdechnąć śmiercią naturalną, tylko obiad, który nie może się wlec godzinami.
napisał/a:
Chromowana
2008-08-20 23:41
mysle, ze tak
[ Dodano: 2008-08-20, 23:43 ]
u nas takze no tak racja
[ Dodano: 2008-08-20, 23:43 ]
u nas takze no tak racja
napisał/a:
zuzaz89
2008-08-22 22:55
hmm..... od mojego narzeczonego kolega z żoną stwierdzili, że po oczepinach skończą, ale goście jeszcze siedzieli, więc zrobili tak, że Zespół i goście żegnali pare młodą (i to jest na filmie jak kiwają) a goście sie bawili do rana bez pary młodej
Bardzo dziwne nie jestem za tym
Bardzo dziwne nie jestem za tym
napisał/a:
evilgirl89
2008-08-23 10:29
trochę głupio