Jak przekonać chłopa do kosmetyczki?

napisał/a: Mariola_K 2012-02-09 07:28
Mój narzeczony ma straszny problem z cerą, w czerwcu ślub a ja chciałabym go namówić, żeby poszedł do kosmetyczki i skorzystał z serii zabiegów. Próbuje go przekonać, ale za nic nie chce się zgodzić. Co zrobić?
napisał/a: Sławo 2012-02-09 07:31
No to może mu zarezerwuj wizyte w gabinecie tylko dla mężczyzn. Są takie. Z resztą byłem w podobnej sytuacji. Jeśli chcesz mogę Ci podac namiary w Krakowie, na Zwierzynieckiej 30.
napisał/a: marcinszczyg 2012-02-09 09:54
Powtarzaj codziennie az pojdzie dla swietego spokoju :)
napisał/a: ~gość 2012-02-11 10:43
Ja na szczęście takiego problemu z Narzeczonym nie mam. Do kosmetyczki pójść nie chce i pewnie nie pójdzie ale daje sobie wszystko zrobić w domu, więc go męczę peelingami, maseczkami itepee
napisał/a: LipcowaŻonka 2012-02-11 13:46
teraz jest moda na mobilne usługi, jak nie chce iść do kosmetyczki to niech ona przyjedzie do niego!!!! A przy niej nie będzie się wykręcał hehe. a jeszcze możesz powiedzieć mu, że jest teraz odpowiedni moment na takie zabiegi bo jak nic z tym nie zrobi może mieć problemy ze skórą już zawsze np blizny po trądziku albo przestarzałe wągry które strasznie ciężko usunąć. A tak wogóle to na czym polega ten problem z cerą?
napisał/a: kania3 2012-02-11 13:56
Do dermatologa go wyślij.;)
napisał/a: e3db0e919d97c016d6e7865ee2737a24c8f0f696 2012-04-27 09:45
Siłą go nie wyciągniesz. Ale jak Ci się nie uda to na pocieszenie dodam, że na zdjęciach będzie retusz zapewne filmu nie ogląda się tak często i nie jest na nim tylko pan młody, więc uwaga będzie rozproszona No i kiedyś też przecież się nie chodziło do kosmetyczek i było dobrze.
Sama dbam o siebie, staram się ładnie wyglądać, czasem przesadnie troszczę się o cerę (kiedyś miałam też duże problemy), więc rozumiem o co chodzi. Tylko takie sugestie bywają bolesne (pewnie sama o tym wiesz, więc dlatego tu szukasz pomocy). Może wypróbuj na początek zabiegi w domu

Dodam jeszcze, że mi pomógł krem od Aveny Triacneal, ale jeśli ślub jest blisko bardzo to nie polecam, bo krem wyciąga niedoskonałości na wierzch po kolei i złuszcza naskórek. Ja wysypu nie miałam, ale na internecie (na wizażu, na yt są filmiki) można poczytać jak przechodzą to inne osoby.
napisał/a: kerlon 2012-06-05 16:12
Dermatolog to dobry pomysł - jak lekarz go nie przekona, to już chyba nikt go nie przekona, wtedy zarzuć pomysł, bo tylko wkurzysz chłopa ;)