Jak zabezpieczyć się przed oszustwem?

Macie rację dziewczyny. Pewnych sytuacji nie da się uniknąć, ale można przynajmniej próbować się jakoś zabezpieczyć. Ja już nie raz słyszałam, że w knajpie na pierwszy rzut szła ta lepsza wódka, a potem jak już większość była w stanie upojenia, podmienili wódkę na jakąś gorszą. Ja jak będę podpisywać umowę stanowczo zaznaczę na początku warunki jakie żądam by były spełnione.Zobaczymy jak na to wszystko zareaguje właścicielka ale myślę, że można się z nią dogadać.

Jesli jest to porządny lokal, to napewno. Powodzenia

NO ja mam nadzieję, że porządny. Już na ten cały rok nie mają wolnych terminów, a to świadczy o tym, że mają "ruch". A dodam, że knajpa ta zmieniła właściciela, w maju ubiegłego roku i zmienili wystrój. Jest tam teraz bardzo czysto i ładnie. NO ale na przyszły rok mają jeszcze wolne terminy:) więc można póki co wybrać jakiś termin spokojnie.

Z tego co wiem to lokal porządny, ale takie pomieszczenie o jakim wspomniała Belay jest właśnie dobrym rozwiązaniem i wtedy wszystko jest bezpieczne...

Powiem Wam szczerze, ze nad kwestia "bezpieczenstwa" alkoholu sie nigdy nie zastanawialam . Faktycznie pasowlao by tego przypilnowac. I dzieki Wam jestem bogatsza o nowe doswiadczenie

Palika, cieszę się :)

palika, powinni Wam zaproponować osobne pomieszczenie na alkohol i przekazać Wam kluczyki do tego pomieszczenia. Najlepiej, by było sąsiadujące z salą, by móc przypilnować, czy przypadkiem ktoś z obslugi się tam nie kręci z drugim kluczykiem, no i by nie było potrzeby daleko biegać.