Kolor auta do ślubu
napisał/a:
mitrok
2009-10-31 19:06
No dooobra już dajcie sobie po buziaku i będzie luz
A odnośnie czarnego koloru to będę Was prosić o pomoc przy drugim aucie w którym właśnie czarny będzie jedną z opcji która mi się podoba, ale to za momencik :)
A odnośnie czarnego koloru to będę Was prosić o pomoc przy drugim aucie w którym właśnie czarny będzie jedną z opcji która mi się podoba, ale to za momencik :)
napisał/a:
~gość
2009-11-01 19:42
Ej czarny jest jak najbardziej ok do ślubu, my też chcemy czarny i naprawdę nie widzę w tym kolorze nic dziwnego (a już absolutnie np. pogrzebowego bo i takie opinie o ciemnych ślubnych autkach słyszałam)
mitrok, Cadillac kość słoniowa zdecydowanie widziałam i naprawdę rzuca na kolana. Różowy zbyt cukierkowy a ten ciemnoniebieski jakiś sztuczny.. jeśli mamy wybrać spośród wymienionych to ten żółty najlepszy
mitrok, Cadillac kość słoniowa zdecydowanie widziałam i naprawdę rzuca na kolana. Różowy zbyt cukierkowy a ten ciemnoniebieski jakiś sztuczny.. jeśli mamy wybrać spośród wymienionych to ten żółty najlepszy
napisał/a:
~gość
2009-11-02 13:19
dokładnie, podpisuję się pod słowami Izuniaaa
Zastanawiam się po co ta złośliwość?
Bo ja w wypowiedzi Joanna_21,
nie widzę nic złego.
A wracając do tematu to z tych propozycji podoba mi się tylko numer 1
napisał/a:
Linijkaaa
2009-11-02 15:45
Jak dla mnie najbardziej do tego samochodu pasuje taki właśnie majtkowy róż
Nie widzę tego samochodu w innym kolorze
mitrok, jeśli masz w swojej ofercie więcej samochodów to jeden różowy jak najbardziej może być.
Sama kiedyś marzyłam żeby jechać do ślubu różowym Cadillakiem, koniecznie z przyczepionymi z tyłu puszkami
Niestety mój przyszły mężuś powiedział, że do takiego nie wsiądzie ... no ale dla niego istnieją tylko srebrne samochody ...
Nie widzę tego samochodu w innym kolorze
mitrok, jeśli masz w swojej ofercie więcej samochodów to jeden różowy jak najbardziej może być.
Sama kiedyś marzyłam żeby jechać do ślubu różowym Cadillakiem, koniecznie z przyczepionymi z tyłu puszkami
Niestety mój przyszły mężuś powiedział, że do takiego nie wsiądzie ... no ale dla niego istnieją tylko srebrne samochody ...
napisał/a:
duszek1
2009-11-02 16:27
Jeżeli ma być typowo ślubny to biały
wersja czarna:
wersja biała:
wersja czarna:
wersja biała:
napisał/a:
repcak1
2009-11-03 00:37
Jeśli ktoś ma możliwosć wyboru, to ten wybór jest cięzki bo:
- biały samochód (ewentualnie kremowy itp) - idealny kolor na taką uroczystość, ale żeby ozdoby na samochodzie były dobrze widoczne, to trzeba zrezygnowac z białego koloru ozdób, bo bedzie się zlewać. Wchodzi wtedy w grę głównie czerwień.
- czarny samochód (i inne ciemne kolory) - wtedy idealnie można dobrać białe, ślubne ozdoby, to bedzie super kontrast
- biały samochód (ewentualnie kremowy itp) - idealny kolor na taką uroczystość, ale żeby ozdoby na samochodzie były dobrze widoczne, to trzeba zrezygnowac z białego koloru ozdób, bo bedzie się zlewać. Wchodzi wtedy w grę głównie czerwień.
- czarny samochód (i inne ciemne kolory) - wtedy idealnie można dobrać białe, ślubne ozdoby, to bedzie super kontrast
napisał/a:
mitrok
2009-11-03 09:15
Wybór jest faktycznie ciężki bo tyle ile Panien Młodych tyle wizji auta na ślub :)
Ale z doświadczenia Wam powiem, że w ogromnej większości to Wy decydujecie o wyborze auta do ślubu i narzeczony ma mało do powiedzenia
A wracając do głównego tematu wątku to ciesze się że chociaż jedna z Was poparła moją wstępną koncepcje na blady róż Osobiście również nie jestem zwolennikiem różowych aut ale akurat ten model z 55 roku jest o tyle szczególny że w tym roku zapoczątkował erę różowych Cadillaców i w tym roku Elvis Presley zakupił swojego pierwszego różowego
Nie to żebym był od razu maniakiem Elvisa, różowy kolor Cadillaców widzę tylko w roczniku 55 i w 59 (czyli tym największym skrzydlaku).
A odnośnie pytania o ilość samochodów to jest ich kilka i właśnie dlatego chciałbym wstępnie zrobić go na różowo, żeby zrobić zróżnicowany wachlarz możliwości wyboru
Ale z doświadczenia Wam powiem, że w ogromnej większości to Wy decydujecie o wyborze auta do ślubu i narzeczony ma mało do powiedzenia
A wracając do głównego tematu wątku to ciesze się że chociaż jedna z Was poparła moją wstępną koncepcje na blady róż Osobiście również nie jestem zwolennikiem różowych aut ale akurat ten model z 55 roku jest o tyle szczególny że w tym roku zapoczątkował erę różowych Cadillaców i w tym roku Elvis Presley zakupił swojego pierwszego różowego
Nie to żebym był od razu maniakiem Elvisa, różowy kolor Cadillaców widzę tylko w roczniku 55 i w 59 (czyli tym największym skrzydlaku).
A odnośnie pytania o ilość samochodów to jest ich kilka i właśnie dlatego chciałbym wstępnie zrobić go na różowo, żeby zrobić zróżnicowany wachlarz możliwości wyboru
napisał/a:
margaret3
2009-11-03 10:55
A ja się z tym nie zgodzę, uważam że właśnie wybór samochodu bardzo często kobiety zostawiają narzeczonemu bo to taka męska dziedzina. Wiadomo że facet nie będzie się zajmował wybieraniem koloru serwetek wiec niech ma też jakąś radość z przygotowań i wybierze auto. Dlatego uważam, ze ten różowy to nie jest dobry pomysł bo który facet chciałby jechać różowym autem poza tym ja jako kobieta też bym nie chciała Moim zdaniem jakiś jasny kolor biały, kremowy
napisał/a:
mitrok
2009-11-03 11:37
[quote="margaretA ja się z tym nie zgodzę, uważam że właśnie wybór samochodu bardzo często kobiety zostawiają narzeczonemu bo to taka męska dziedzina. Wiadomo że facet nie będzie się zajmował wybieraniem koloru serwetek wiec niech ma też jakąś radość z przygotowań i wybierze auto. [/quote]
Ciesze się że jesteś "wyjątkiem" i dajesz o czymś zadecydować swojemu facetowi :)
Ciesze się że jesteś "wyjątkiem" i dajesz o czymś zadecydować swojemu facetowi :)
napisał/a:
margaret3
2009-11-03 11:45
Hehe do wyboru auta się nie wtrącam to będzie jego wybór a co do innych spraw to decydujemy razem już teraz uczymy się kompromisów
I myślę, ze nie jestem jakimś wielkim wyjątkiem
Ps. Strona z Twojego podpisu się nie wyświetla
napisał/a:
~gość
2009-11-03 13:05
a tfu to my jestesmy w mniejszosci chcialam stare retro auto zielono-kremowe (pasowaloby to butow kwiatow buuuu) albo czerwono-kremowe to ten sie na czarne uparl i nie ma zmiluj
napisał/a:
mitrok
2009-11-03 15:03
Chyba powinienem nagrywać na video wszystkie scenki z oglądania aut przez Młode Pary, zobaczyłybyście ile mam racji
PS: margaret: już działa, chwilowo się zablokowało.
PS: margaret: już działa, chwilowo się zablokowało.