Najpiekniejsze kawalki

napisał/a: katharina79 2007-06-26 06:37
Hej, mam pytanie do wszystkich! Jakie utwory polecilybyscie orkiestrze weselnej do zagrania? :)
napisał/a: ~Kryzysowa_Narzeczona 2007-06-26 21:06
My,ja i mój przyszły,chcemy aby na naszym weselu orkiestra grała dla wszystkich.Więc będą piosenki nowe(np "Baśka") i przeboje naszych rodziców(np."Przetańczyć z Tobą chcę całą noc"). Orkiestra dała nam próbki swojego repertuaru,ale my chcemy piosenki przy których goście dobrze się bawią,skoczną, przyjemną, łatwo wpadającą w ucho.Oczywiście nie może zabraknąć "Cudownych rodziców mam" :)
napisał/a: edynia7 2007-07-17 17:13
To zależy, myślę, czy wesele ma być dla Was- pary, czy dla gości. Przeżyłam swoje wesele, byłam też na kilku i uważam, że to na prawdę zależy od towarzystwa- skąd są ludzie czy z miasta czy ze wsi, w jakim wieku...czy chcecie, żeby się bawili, jak długo?
Ja na swoim weselu miałam "mieszankę" wybuchową- większość męża rodziny pochodzi ze wsi- wiek 2- 80lat, moja rodzina to mieszczuchy- 20- 80lat, no i mnóstwo znajomych z obydwu stron w klimacie jazzu i drum&bass)
Staraliśmy się wypośrodkować idąc z repartuarem zarówno rockowo, jak i disco, coś nowego i coś zupełnie z lamusa. W większości uderzyliśmy zwyczajnie w standardy- na pierwszy(nasz) taniec "Przetańczyć z Tobą...."(kocham Anne Jantar- więc kawałek raczej pod nas), o 24.00 przy prezentach dla rodziców" Cudownych rodziców...."....a już na finiszu orkiestra wzięłą akordeon i weszła za stoy- i przyznam, że całkiem nieźle wyszło.
Byłam u znajomych, gdzie grała kapela jazzowa- tylko jazz i smooth jazz- mnie się podobało, ale ogólnie wesele raczej muzycznie zostało "obgadane"...
napisał/a: nika16 2007-08-06 22:21
hejka, ja akurat gram po weselach i powiem tak:
trzeba patrzeć na reakcję gości i jakie jest toważystwo, więc gramy od najstarszych kawałków po najnowsze jeszcze gorące:)nie ma nic gorszego jak to kiedy Młodzi ustalają repertuar bo nigdy nie przewidzą przy czym będą chcieli się zaproszeni ludzie bawić. ostatnio Młodzi zażyczyli sobie by grać im wyłącznie polskiego rocka, szybko zmienili zdanie bo hitem były tak zwane " uśki siuśki":)nie ma reguły dlatego tą kwestię najlepiej pozostawić wybranej orkiestrze, w końcu są profesjonalistami i najlepiej wiedzą jak poprowadzić wesele by wszyscy byli zadowoleni:))
napisał/a: minciopincio 2007-08-31 11:12
hej Nika16 skąd jesteś bo akurat szukam kapeli na wesele?
napisał/a: Hania9 2007-08-31 15:42
Chcę zatańczyć pierwszy kawałek przy "Moondance" Michaela Buble.

Już nie mogę się doczekać...
napisał/a: Mariva 2007-09-11 12:25
nika16 napisal(a):hejka, ja akurat gram po weselach i powiem tak:
trzeba patrzeć na reakcję gości i jakie jest toważystwo, więc gramy od najstarszych kawałków po najnowsze jeszcze gorące:)nie ma nic gorszego jak to kiedy Młodzi ustalają repertuar bo nigdy nie przewidzą przy czym będą chcieli się zaproszeni ludzie bawić. ostatnio Młodzi zażyczyli sobie by grać im wyłącznie polskiego rocka, szybko zmienili zdanie bo hitem były tak zwane " uśki siuśki":)nie ma reguły dlatego tą kwestię najlepiej pozostawić wybranej orkiestrze, w końcu są profesjonalistami i najlepiej wiedzą jak poprowadzić wesele by wszyscy byli zadowoleni:))

Zgadzam się.
My zostawiliśmy to profesjonalistom!
napisał/a: lady 2007-09-11 14:36
Zespół powinien nie tylko "dobrze" grać, ale i umieć poprowadzic wesele, dlatego warto wziąć kogoś, kto od lat się tym zajmuje. I jeszcze jeden szczegół-ostatnio byłam na weselu, gdzie sala weselna była podzielona na salę do jedzenia i salę do tańczenia i muszę wam powiedzieć, że jest to fatane wyjście, ponieważ zespół nie widział ani młodych, ani gości przez co kontakt był "nieco" utrudniony.
napisał/a: Mariva 2007-09-11 14:44
Masz rację,Lady

A jeszcze gorzej jak jest nie za duże wesele-tak do 80 osób.
Wówczas przy podzielności sal ludzie po prostu "giną" co widzi się później na płycie z wesela...
napisał/a: Hania9 2007-09-11 15:07
Oooooo nie, tylko nie dwie sale!


Cóż za przyjemność wędrować pomiędzy salami, a poza tym przeoczyć najciekawsze akcje podczas tańców?

My upychamy naszych gości w jednej sali - jedzonko i zabawa w jednym miejscu!
napisał/a: Mariva 2007-09-11 15:31
My też będziemy upychac :D
napisał/a: Hania9 2007-09-11 15:34
Chyba za bardzo przeżywamy!

Koooooooooniec............